bert04 napisał(a):Maciej1 napisał(a): 18 metrów czego ? Mostu ? Gdyby ziemia była kulką taką jak nam wmawiają, to "schowanie mostu pod horyzont" wynosiłoby tylko 4.37 m. Jak więc mógłbym przy prześwicie mostu 55-70 metrów widzieć tylko 18 metrów ?
Na razie wskazałem tylko na dwa błędy: złe podanie wysokości prześwitu (różnica jakieś 14-15 m) i brak uwzględnienia "znikania mostu za horyzontem".
1. Nie wiem czy błędnie podałem prześwit. Pooglądaj sobie most Verrazano.
2. Nawet przyjmując Twoją wysokość prześwitu widoczną na zdjęciu (55 metrów), a nawet przyjmując niższą (50 metrów)- niczego to w sposób istotny nie zmienia. Nie rozumiesz tego ? Przecież Ci podałem wyliczenia dla 50 m.
3. Jakiego "znikania" mostu ? "Znikanie" to Twoje chciejstwo wynikające z wiary w model kulisty. Ja zaś pokazuję Ci właśnie, że ten model jest fałszywy.
Cytat:To wszystko bez wnikania w rachunki. Sam obliczyłeś, że ten drugi punkt to kolejne 4,37 metra, dzięki i za to. Czyli na tych dwóch prostych błędach "straciłeś" już około 19 metrów.
To nieprawda. Ale załóżmy, że "jest to prawda", że rzeczywiście "straciłem 19 metrów". Otóż wówczas, przy takim założeniu i tak niczego to w sposób istotny nie zmienia. Podałem obliczenia dla 50 metrów. Czyli dla założenia, że "straciłem nie tylko 19 ale nawet 20 metrów."
Cytat:No niestety wybrałeś akurat takie zdjęcie, na którym w kluczowym miejscu przepływa ten nieszczęsny statek. Nie wiem, dlaczego, nie miałeś lepszych zdjęć?
Już Ci napisałem dlaczego. Powtórzę. Dlatego: bo akurat przepływał. Bo spójrz na mapę. Tam regularnie przepływa wiele statków. Takie miejsce. Spójrz np. na mapę Google Earth, widok najświeższy.
Cytat:Czy trzeba uwzględnić przypływy / odpływy? Tak to musimy mierzyć - i wierzyć, że kluczową kwestię wysokości kamery nad poziomem wody podałeś poprawnie.
Nikt mi wierzyć nie musi. Ja podaję przykłady własnych obserwacji i zachęcam do sprawdzenia samemu !!! Proponuję, aby każdy kto chce się tutaj wymądrzać i krytykować obserwacje innych najpierw sprawdził samemu w realnym świecie. Nie, nie. Nie musi tego koniecznie dokonywać w tym samym miejscu gdzie ja byłem. W Polsce znajdzie mnóstwo podobnych miejsc, czy to nad jeziorami, czy to nad morzem, czy nawet i na lądzie [na lądzie również da się prowadzić obserwacje geodezyjne, trzeba tylko nieco pomyśleć].
Cytat:Wystarczy, że to jedno jedyne zdjęcie było jeszcze z pozycji stojącej i całe wyliczenia stają się makulaturą.
Nic nie staje się makulaturą. Za chwilę pokażę Ci inne zdjęcia tego samego miejsca z nieco większej wysokości. Gdybyś Ty rozumiał o co chodzi, to nie pisałbyś w ten sposób. Spróbuję Ci wyjaśnić o co chodzi.
Otóż: płaskie jest płaskie, a krzywe jest krzywe. Rozumiesz ?
Patrząc na płaskie widzimy co innego, niż patrząc na krzywe. Rozumiesz ?
Weź sobie nitkę, np.o długości 10 cm, połóż ją na okrągłej piłce, tak by nić przylegała do sfery tej piłki (zakładam, że piłka jest kulą) i by była naciągnięta (najkrótsza droga na sferze- gdy nić jest naciągnięta i przylega do sfery). Następnie zaznaczaj na tej sferze (czyli na powierzchni piłki) odległośc flamastrem, np. co 1 cm. Następnie weź aparat, np. telefon komórkowy i zrób zdjęcie tego co zaznaczyłeś, tak by aparat był możliwie nisko nad powierzchnią sfery.
Potem weź tę samą nić i rozciągnij ją na płaskim biurku. Analogicznie jak na piłce zaznacz odcinki co 1 cm. Następnie weź aparat i zrób zdjęcie temu co zaznaczyłeś- z takiej samej wysokości nad powierzchnią biurka z jakiej robiłeś nad powierzchnią sfery (piłki) oraz z takiej samej odległości (do początku pierwszego zaznaczonego centymetra).
Następnie porównaj oba zdjęcia.
Otóż stwierdzisz oglądając oba zdjęcia, że nie wyglądają one tak samo. Poszczególne odcinki jakie zaznaczałeś (co centymetr) nie układają się w takich samych proporcjach. Zdumiewające ? Czy oczywista oczywistość ?
Otóż jeśli ziemia (powierzchnia morza) jest "sferą kuli o promieniu ok. 6371-6378 km" to musi ona (ta powierzchnia morza) na zdjęciach wyglądać tak jak wygląda taka sfera! Zachowywać geometrię takiej sfery. Zdumiewające ? Czy oczywista oczywistość ?
No to ja właśnie pokazuję, że wcale tak nie wygląda. Lecz Ty tego jak widać nie rozumiesz.
Cytat:Mam dla Ciebie propozycję, zaznacz na którymś ze zdjęć, jak wysoko "powinien" być horyzont. Uwzględniamy średnią wysokość człowieka na jakieś 1,7 m (+/-0,2). Masz już gotowy model, więc Tobie łatwierj
To sam sobie zaznacz. Zaznaczyłem tam odcinek s- wysokość sylwetki ludzkiej. Odcinek m (wynika z geometrii kuli o promieniu 6378 km ) ma ok. 30 cm wysokości (dokładnie niecałe 29 cm). 170cm/30 cm=5.666. Weź więc 1/5-1/6 odcinka s i odmierz w górę od punktu na którym jest plan wyspy Governors Island. I patrz. I sprawdź. I odpowiedz sobie samemu czy horyzont jest tam gdzie Ci wyszło, czy wyżej (dalej) ? Zresztą ja to już wszystko opisałem. Patrz ten fragment w którym pisałem o jednej piątej do jednej siódmej wysokości odcinka s, w zależności jaką wysokość ludzkiej sylwetki przyjmiemy.
Cytat:Jeżeli jest na planie dalszym, to odcinek m na zdjęciu nie odpowiada odcinkowi j na schemacie. Cała Twoja krytyka opiera się na wyliczeniu odcinka m i "mierzenia" na tej podstawie obiektów na wyspie. Jeżeli bierzesz za krótki odcinek m i wychodzi Ci, że obiekty są za małe, to... no właśnie.
Co to znaczy "biorę za krótki" ? Odcinek ma 30 cm i inaczej być nie może! Bo geometria kuli o promieniu 6378 km jest nieubłagana. Ubłagać można człowieka, nie geometrię. Co to znaczy "za krótki" ? Wyliczenie jest poprawne. 30 cm (niecałe). Czy o to Ci chodzi, że "za krótki na zdjęciu" ? A to tym gorzej dla mnie. Jeśli na zdjęciu zaznaczyłem "za krótki"- to tym gorzej dla mnie. W takim znaczeniu: sam sobie szkodziłem zaznaczając za krótki, a i tak wyszło, że ziemia nie jest taką kula. Gdybym zaznaczył dłuższy- wyszłoby tym bardziej. Musisz starać się rozumieć co piszesz. Jeśli zaznaczłem (na zdjęciu) "za długi"- to to jest na waszą korzyść. Ale "za krótki" jest na waszą (kuloziemców) niekorzyść.
Cytat:- Sam wyżej twierdzisz, że statek jest przed horyzontem". Szkoda, że sam nie widzisz konsekwencji tego wniosku.
Ależ widzę. To, że jest przed horyzontem ułatwia mi określenie granicy horyzontu.
Cytat:- Jeżeli na wszystkich Twoich zdjęciach w kluczowych miejscach są statki z niejasną linią wodną, niejasnym zanurzeniem, nawet niejasnym kierunkiem cienia na wodzie, to się im nie dziwię.
A co ma do rzeczy "zanurzenie statku " ?
Cytat:- Jeżeli wyspa jest w odległości 3,13 km to masz przestrzeń ok. 2 km (dokładniej 1,92). Zmieści się tam niejeden statek.
No zmieści się. I co z tego ?
Cytat:- Musiałbym znać statek i jego średnie zanurzenie, żeby definitywnie stwierdzić, czy jest przed czy za horyzontem.
No co Ty ?! Co ma zanurzenie do tej kwestii ?
Tak widać statek za horyzontem lub na granicy horyzontu.
A tak widać statki przed horyzontem. Mam Ci tłumaczyć o co chodzi, czy widzisz i załapałeś ? Zanurzenie- bez żadnego znaczenia. A dlaczego zanurzenie jest bez znaczenia ? A dlatego: bez względu na zanurzenie widać i tak tylko to co wystaje ponad wodę i po tym, po relacji do horyzontu tego co wystaje z wody określamy gdzie jest statek, przed czy za horyzontem(lub na granicy).
Cytat:- I wydaje mi się, że po prawej stronie statku jest jeszcze trochę wody. Popatrz na te dwie dziwne wyspy na prawo od statku nie wydaje ci się, że one są trochę "wyżej"?
No mnie się tak samo wydaje. Dlatego statek jest przed horyzontem.
Cytat:Cytat:Statek znalazł się przypadkowo. I bardzo dobrze, że się znalazł, bo ułatwia zobaczenie granicy horyzontu wodnego, [b]bo widać, że ten horyzont jest jeszcze za statkiem.[/b]
Jeszcze raz: jeżeli horyzont jest jeszcze za statkiem, to Twój odcinek m jest za krótki. Jeszcze raz: za krótki.
Jeszcze raz: jeśli odcinek m zaznaczony przeze mnie na zdjęciu jest "za krótki", czyli jeśli zaznaczyłem za krótki odcinek- to tym gorzej dla was kuloziemców ! Zechciej się zastanowić i zrozumieć kwestię.
Jeśli chcesz by wyszło na Twoje, to musisz na odwrót, w drugą stronę. Musisz utrzymywać, że zaznaczyłem "za długi odcinek".
Cytat:Przyjęcie płaskiego modelu Ziemi nie wyjaśnia, dlaczego na zdjęciu "ucięło" 4,37 metra tej "nic nie znaczącej" podstawy mostu.
O czym Ty piszesz ? Potrafisz udowodnić, że cokolwiek jest "ucięte" ?
Cytat:Niestety zdjęcie wybrane tak, że nie widać ani podstawy mostu, ani linii horyzontu.
No nie widać. Ale to jest be znaczenia. Bo to co widać przekreśla możliwość tego by ziemia była "kulą o promieniu ok. 6378 km"
Cytat:Jest tylko statek, który według Ciebie raz jest przed horyzontem, a raz jednak nie...
No nie. Ja czegoś takiego nigdy nie napisałem. Od początku, aż dotąd twierdzę: statek jest przed horyzontem wodnym.
Cytat:A całość przypomina badania ufo na podstawie nieostrych zdjęć robionych w biegu i przy źle ustawionej przesłonie. Tyle że w tym przypadku nie mówimy o jakichś niezwykłych zjawiskach a o wyspach i mostach, które stoją już od wielu lat i prędko nie znikną. Można wymagać nieco lepszych zdjęć dowodowych, jeżeli mają być podstawą tak daleko idących obliczeń.Zdjęcia są bardzo dobre. Zacznij samemu robić podobne zdjęcia, a przekonasz się.
To teraz pokażę jeszcze kilka ujęć na to samo miejsce, ale z nieco wyższego poziomu.
Aparat leżał na wysokości barierki, na jednym z takich murków (filarów-słupków do których jest przymocowana barierka) jakie tam były. Jak zaznaczono strzałką. Akurat nie na tym, ale na murku takiej samej wysokości. Spacerujący dżentelmeni pozwalają oszacować wysokość nad wodą. Jest to ok. 0.5 metra wyżej, niż poprzednie. Czyli jest to ok. 2-2.25 m nad wodą. Niech będzie, że 2.5 metra.
To teraz wyniki:
Aparat na wysokości barierki.
Poniżej zbliżenia:
Na tych zdjęciach jeszcze lepiej widać granicę horyzontu.
To teraz pomiary:
Wyliczmy na podstawie odcinka m wielkość widocznego prześwitu mostu Verrazano, zakładając że ziemia to "kula o promieniu ok. 6378 km".
Wysokość obserwacji 2.5 metra => odległośc do horyzontu wodnego na "kuli ziemskiej" 5.647 km.
Wyspa jest w odległości= 3.13 km => jest 2.517 km przed horyzontem wodnym => wielkość odcinka m (na planie wyspy) = 0.4967 metra. W przybliżeniu 0.5 metra.
Widoczny prześwit jest około 9.5 raza większy, niż odcinek m (patrz pomiary i wyliczenie proporcji przez program GeoGebra) => gdyby most znajdował się na planie wyspy, to wielkość prześwitu równałaby się 9.5 x 0.5 metra = 4.75 metra.
Ale most znajduje się ok. 4 x dalej (ok. 12.52 km) => rzeczywista wielkość prześwitu = 4 x 4.75 metra = 19 metrów. [zdjęcie jest jednokładnością- to znaczy, że obiekt wielkości np. 1 metra po przesunięciu go n razy dalej stanie się na zdjęciu n razy mniejszy, niż był na zdjęciu gdy był n razy bliżej. Już to tłumaczyłem].
19 metrów prześwitu. Rażąca niezgodność z rzeczywistością. Mniejszy o ok. 3 razy niż w rzeczywistości. Ale tak wynika z geometrii jeżeli przyjmiemy, że ziemia jest kulą.
źle zaznaczyłem odpowiednie punkty ?
A to proszę sobie zaznaczyć samemu.
Moje zaznaczenie (punkt D - plan wyspy, punkt C- granica widoczności powierzchni wody) bez linii widocznych na poprzednim schemacie.
A to raz jeszcze "goły rysunek" bez żadnych zaznaczń. Proszę sobie samemu zaznaczyć.
Ziemia nie jest "kulą o promieniu ok. 6371-6378 km". I to jest pewne. Każdy kto zechce sprawdzić - sam się przekona. Ponieważ każda daleka obserwacja geodezyjna (powierzchni ziemi) przeczy temu, że ziemia jest taką kulą. Należy tylko patrzeć i rozumieć to na co się patrzy, co się widzi.