Maciej1 napisał(a): "Przecież to dużo prostsze (nie mówię banalne) zadanie niż np. zdobycie Nanga Parbat zimą."
Dużo prostsze ? A byłeś kiedyś na dalekim południu, np. na Antarktydzie ? czy znasz tylko to co Ci mówią oficjalne media i co Ci "globus" pokazuje ?
Masz rozumny argument- napisz. Nie masz- nie oddzywaj się.
A kto był i co tam napotkał, co tak płaszczaków zniechęciło? Relacji kuloziemców oczywiście nie liczymy, bo są w spizgu i kłamią, liczymy tylko płaszczaków którzy próbowali. I nie bluźnij mówiąc o "południu", kryptoglobalisto. Mów "zewnętrzne rejony Ziemi".