Vanat napisał(a): Kłamiesz!
Kłamiesz że cokolwiek sprawdziłeś.
Nic nie sprawdziłeś
Zrobiłeś jedynie kilka zdjęć ALE NIE ROBIŁEŚ ICH SYSTEMATYCZNIE,
Zrobiłem w sumie kilkaset zdjęć, w różnych miejscach ziemi, w tym nie tylko w USA. Oczywiście, że wykonywałem je systematycznie (i nadal wykonuję). I nigdy, ani raz nie zaobserwowałem zgodności z "kulistą ziemią".
Cytat:a więc nie było szansy by oszacować błąd jaki daje ta "metoda badawcza". A daje błąd ooogromny. Taki że nie jest możliwe na jej podstawie orzec jaką średnicę ma Ziemia, a tym bardziej jakiej średnicy na pewno nie ma.
Jaki błąd ? Co Ty w ogóle wypisujesz? Ja wiem, że Ci się te obserwacje nie podobają, ale nic nie zrobisz. Takich obserwacji będzie przybywać. Nie wszyscy chcą spać, tak jak Ty wciąż chcesz. Ludzie budzą się z hipnozy. Ludziom otwierają się oczy. Będzie coraz więcej tych, którzy sprawdzą samemu. Nie zatrzymasz tego.
Cytat:Oto dowody - filmy płaskoziemcy, czyli na pewno prawdziwe, które pokazują rozmiar błędu jaki twoja "metoda" daje: https://www.youtube.com/watch?v=1zRNhLnaLZg&t=4m56s Patrz minuta 4:56.
Jest tam dokładne porównanie 2 zdjęć - widać je obok siebie i widać dokładnie, jak wielki błąd dają obserwacje rozmiaru Ziemi z powierzchni Ziemi.
Ale to jest Twoje niezrozumienie tego na co patrzysz i na co się powołujesz. Po lewej stronie jest zdjęcie z efektami refrakcji nadwodnej: kompresja obiektu, spłaszczenie- najczęstszy efekt. Po prawej jest bez refrakcji. I widać zgodnie z płaską ziemią. Musisz się wiele nauczyć. Ale żeby to zrobić to musisz samemu zacząć obserwować. Wtedy nauczysz się rozpoznawać i rozumieć efekty refrakcji nadwodnej.
Powtarzam po raz kolejny: zdjęcia z efektami refrakcji nie nadają się do interpretacji. Chodzi o te zdjęcia na których istotnej refrakcji nie ma.
Pomimo, że tłumaczyłem to Ty w ogóle nie rozumiesz tej kwestii.
Cytat:Co więcej na zdjęciu po prawej, tym gdzie Ziemia wydaje się płaska obraz jest wyraźnie bardziej zniekształcony! I to dokładnie tak zniekształcony, jak na twoich słynnych fotkach!
Jest dokładnie na odwrót. To właśnie po prawej stronie obraz jest mniej zniekształcony. Niestety Ty niczego nie rozumiesz. Nie rozumiesz nawet tego co jest głównym Twoim problemem. A głównym jest to "...tym gdzie Ziemia wydaje się płaska".
Jeżeli "ziemia wydaje się być płaska" i jeżeli Ty tłumaczysz to "refrakcją wynikłą z takiego akurat układu czynników w atmosferze" to znaczy, że wierzysz iż "atmosfera może przypadkowo zbudować symulator optyczny przekształcający obraz krzywej powierzchni w obraz jak na płaskiej ziemi".
Ale to jest skrajnie nieprawdopodobne. I już tłumaczyłem dlaczego.
Już wyjaśniałem dlaczego taka teza jest po prostu niedorzeczna.
https://ateista.pl/showthread.php?tid=13...#pid689548
Rozumiesz już, czy jeszcze nie? To jest Twój główny problem.
Jeśli zaczniesz samodzielnie obserwować i myśleć, to zauważysz tak (jeśli chodzi o obserwacje nadwodne):
- nigdy nie widać zgodności z "ziemią kulą o promieniu ok. 6371-6378 km". Powtarzam: nigdy. Sprawdź samemu.
- dość często widać refrakcję uniemożliwiająca dokładną interpretację
- często i regularnie widać w zupełnej zgodności z modelem płaskiej ziemi.
Bo gdyby ziemia była "kulą o promieniu ok. 6371-6378 km" to powinno być tak:
- nigdy nie powinno być widać w zupełnej zgodności z modelem płaskim
- dość często występowałaby refrakcja nadwodna uniemożliwiająca dokładną interpretację.
- często i regularnie powinno być widać w zupełnej zgodności z modelem "ziemi kulki o promieniu...itd."
Tak jednak nie jest. Jest dokładnie na odwrót.
Cytat:Więc zamiast wysnuwać na podstawie swoich fotek wielkie teorie spiskowe i tworzyć nowa alternatywną historiozofię, zrozum, że te twoje fotki to wynik błędu i niczego nie dowodzą!
Co Ty nie powiesz ? Bo Ty tak powiedziałeś? Ale Ty prostych rzeczy nie rozumiesz. [Właśnie może dlatego, że nie chcesz badać samemu. Zdjęcie to zdjęcie, tym bardziej cudze. Ale jak się samemu ogląda- to zupełnie co innego. "Na żywo"- jest czymś zupełnie innym, niż zdjęcie.]
Czasami nawet gołym okiem widać, że ziemia najpewniej jest płaska.
Np. tutaj:
https://ateista.pl/showthread.php?tid=13...#pid689501
W ten dzień, gdy robiłem tę obserwacje była tak dobra widoczność, taka przejrzystość powietrza, że (a mam dobry wzrok, bo jeśli ktoś ma słaby wzrok, to jego to nie dotyczy) nawet gołym okiem, bez teleobiektywu, bez lunety widać było, że ziemia najpewniej jest płaska.