zefciu napisał(a): Ja tylko chciałem zaznaczyć, że Maciej1 w tchórzowstwie swoim nadal nie próbuje nawet odpowiedzieć na pytania:I nie odpowie. Bo on przecież wie, że nie ma racji i że nie ma na te pytania odpowiedzi. Na szczęściej już wrzesień, więc można się spodziewać, że Maciej1 wróci niedługo do szkółki męczyć się z arytmetyką, więc przez czas jakiś nie będzie nam tutaj zawracał głowy „geodezją” i „teorią mnogości”.
- Dlaczego nie ma płaskoziemskiej mapy dającej sensowne odległości i kąty żadnego większego obszaru?
- Jaki jest sens szerokości i długości geograficznej na płaskiej Ziemi?
- Dlaczego wstawiasz spacje w miejsca, które nie mają sensu? Jest to istotne pytanie. Jeśli bowiem nie kontrolujesz swojego zachowania i wstawiasz czasem w swój tekst losowe znaki, to jak mamy wierzyć, że cokolwiek, co piszesz ma sens? Może tak jak od czasu do czasu wstawiasz gdzieś spację, także od czasu do czasu wstawiasz do swoich liczb dodatkową cyfrę. I co wtedy?
- Na czym polega błąd logiczny Cantora (zaznaczam, że jeśli to błąd logiczny, to musi się on dać wykazać na podstawie samych praw logiki i wypowiedzi samego Cantora)
Masz jakieś sensowne pytanie to je zadaj. Nie masz- nie zadaj.
Przeceniasz znaczenie swoich pytań.
Na wszystkie te pytania już odpowiadałem.
Ale Ty jako mający wprawę w rżnięciu głupa, robieniu z siebie idioty udajesz, że nie zauważyłeś.
Odpowiadanie Tobie jest zatem bez sensu. W ogóle rozmowa z takim kimś kto nie ma dobrej woli jest bezsensowna. A udawanie głupiego i pójście w zaparte, to oczywiste znaki złej woli. Jeżeli użyjesz kiedyś jakiegoś logicznego argumentu, to Ci odpowiem. Gdy napiszesz kiedyś coś co jest do rzeczy i naprawdę ma znaczenie, to odpowiem.