Maciej1 napisał(a): Dlatego- jak nieopatrznie się wygadał rząd USA w wydanym przez siebie oficjalnym dokumencie- na Antarktydzie widać nawet do 300 mil. [Niska temperatura i wiatry=>suche, czyste powietrze].Skąd ty te bzdury bierzesz?
Przeczytaj może wreszcie czym jest refrakcja: https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Snelliusa
"Współczynnik załamania dla danego ośrodka rośnie wraz z gęstością, np. w atmosferze maleje wraz z wysokością."
Jednym słowem nie żadna "mgiełka nawodna" ani nawet nie "temperatura", ale jedynie jej różnice w poszczególnych warstwach powietrza, których efektem jest różnica gęstości poszczególnych warstw powietrza, ma znaczenie.