Kompas to dzieło szatana, dlatego działa na płaskiej ziemi tak jakby działał na kuli. Sam fakt, że w ogóle wskazuje "biegun północny", gdzie regularnie spada firmament (zorze), świadczy o jego szatańskości, bo sposób jego działania nie ma nic wspólnego z magnetyzmem. I dlatego sowieci zsyłali wiezniow na syberie, zeby razem z amerykanami z alaski wspomagać masomów sterowanych przez szatana, żeby rękami więźniów przebić się przez sufit do nieba. Myślicie (wy w ogóle myślicie?), Że dlaczego najjaśniejsza gwiazda znajduje się na arktyką? Bo tam już jest na tyle odłupane, że można wsadzić palec za firmament. I to sie wszystko zgadza i nie zapezeczy temu nikt myślący samodzielnie, a nie zbałamucony przez NASA, która nawet planety nazywa imionami psów z bajek. Potem nawet rzymianie nazwali jednego ze swoich bogów pp tym disneyowskim psie i też wierzyli w "ziemie kule o promieniu 6 300 km".
P.s. Disney też był masonem
P.s. Disney też był masonem
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down