Joker napisał(a): Model Ziemi (kulistej/płaskiej) nie pasuje, oczywiście refrakcja. Ja chociaż szczerze przyznaję, że działa to w dwie strony zależnie od warunków atmosferycznych.
Ty Macieju chcesz się oszukiwać, masz do tego prawo.
Ale To Ty się oszukujesz. Na zdjęciach które ja pokazałem efektów optycznych nie widać. Na tym co Ty pokazałeś widać. I jaCi wytłumaczyłem (zresztą już wcześniej o tym pisałem) na czym te efekty polegają.
Zwróć uwagę na przykład na to co jest przy pierwszej poziomej strzałce, licząc od lewej. Jest tam pewna "czerwonawa strefa", taki rozmyty pasek. Zwróć uwagę na jego długość, z góry na dół.
A teraz statek w pełnej krasie, jeszcze bez efektów optycznych. Zwróć uwagę na ten czerwonawy element. A czemu to on jest taki malutki, a na pierwszym zdjęciu taki długi, rozciągający się (i rozmazujący) w pionie? A dlatego, że na górnym zdjęciu góra odbija się u dołu.
Wszystko się odbija, zwłaszcza niebo, które jest jaskrawym i mocnym światłem. I przebija ("zagłusza" a raczej przyćmiewa) inne światła (stąd "niebo pod statkiem", czyli między statkiem a wodą) Obraz zaś dolnych partii statku nie dochodzi do oka, bo także się odbija, tyle że całkowitym wewnętrznym odbiciem. Dodatkowo zaś obraz dołu jest z całą pewnością spłaszczony. Co jest także logiczne. Powietrze nadwodne jest gęstsze, niż wyższe i pod względem optycznym działa podobnie do wody. Niech Twój kolega wejdzie do wody, po biodra, a Ty obserwuj go znad wody. Twój kolega ma "krótkie nogi". Tak go widzisz. A dno basenu jest "podciągnięte do góry". Podobne rzeczy dzieją się na tym zdjęciu.
Tylko trzeba rozumieć to na co się patrzy.
To Ty się oszukujesz. Bo na zdjęciu, z którego efekty optyczne aż się wylewają Ty refrakcji nie widzisz. A tam gdzie nie ma żadnych istotnych efektów optycznych (moje zdjęcia) Ty ją widzisz. Zupełnie na odwrót. Na ostatnim zdjęciu masz ładny statek bez istotnych efektów optycznych.
Pokaż mi tak wyglądający statek chowający się "pod horyzont kuli" !
Takich zdjęć powinna być masa, większość. Bo to oczywistość jeśli "ziemia jest kulą o promieniu ok. 6371-6378 km".
Tymczasem wszystko co potrafią pokazać kuloziemcy to są właśnie zniekształcenia optyczne, które oni biorą za "schowanie się pod horyzont". [No i czasami pokazują sztuczki w postaci schowania za fale, przy niskiej obserwacji]
Ziemowit napisał(a): Zdaję sobie sprawę, że jeden poważny oraz eksperymentalnie jak i matematycznie potwierdzony dowód na fałszywość pewnej teorii obala tę teorię, pomimo, że inne wskazują na jej prawdziwość.
Tu można odwrócić kota ogonem i mówić tak o płaskiej ziemi.
Jak na razie nie można. Ponieważ nie istnieje żadna obserwacja sprzeczna z tezą o płaskiej ziemi. Ja takiej nie znam. Jeśli znasz to mi pokaż.
Cytat:To ja teraz napiszę odnośnie Twoich obserwacji: Nie ma mowy o żadnym płaskim widoku. To jest typowy i najczęstszy efekt refrakcji nadwodnej: miraż górny + rozciąganie górnych części obiektów, czasem niemal aż do linii.
Czyli jak wyżej
Napisać można różną głupotę. A prawda jest taka: przypadkowy układ czynników fizycznych w powietrzu psuje obraz i nie działa w ten sposób, że tworzy precyzyjny symulator optyczny.
Jak wygląda zepsucie obrazu to pokazał Joker.
Jak wygląda obraz bez efektów refrakcji to pokazałem ja na wszystkich swoich przykładowych czterech obserwacjach. [A także na materiałach innych do których linki podałem].
Ale oczywiście każdy może się okłamywać i udawać głupiego, że to co widać niezniekształconym jest wynikiem "precyzyjnej symulacji przez przypadkowy układ czynników fizycznych w powietrzu". A to co jest rozmazane, zniekształcone i odbite to jest "prawdziwy obraz świadczący o schowaniu pod horyzont".
Zdolności ludzkie do samookłamywania się są nieskończone.