Cytat:absurdalne mityczne byty - takie jak jądro Ziemi czy grawitacja.
Pozwolę sobie powrócić do poruszonego przez Matsukę niegdyś problemu.
Po jakim czasie piłka spadnie na ziemię z wysokości 2, 5, 10, 20 i 60m metrów.
Czas policzymy ze wzoru h = 1/2 g * t^2
gdzie:
h - wysokość piłki nad ziemią w momencie jej upuszczenia
t - czas od momentu jej upuszczenia do kontaktu z ziemią
g - przyspieszenie grawitacyjne i dla ziemi wynosi 9,80665 m/s^2
gdzie:
Wartość przyspieszenia grawitacyjnego jest równa natężeniu pola grawitacyjnego, które dla każdego ciała kulistego o znanej masie i promieniu wynosi:
gdzie:
– stała grawitacyjna
– masa ciała niebieskiego, np. ziemi,
– promień kuli dla ciała niebieskiego.
Zatem bierzemy się za obliczenia:
h = 1/2g * t^2
i wyprowadzenie:
2h = g * t^2
t^2 = 2h / g
oraz podstawianie, na początek dla 60m:
t^2 = 120 m / ( 9, 81 m/s^2)
t^2 = 12,23 s^2
wynik:
t = 3,50 s
tak samo dla 2 metrów jest to 0.63s, dla 5 metrów - 1.01s, dla 10 metrów - 1.43s, dla 20 metrów - 2.02s
zaś prędkość w momencie zetknięcia z ziemią obliczamy tak: v = g * t
v = 10 m/s^2 * 3,50 s
v = 35,0 m/s
Jak widać, ciało spada ruchem jednostajnie przyspieszonym w którym droga wynosi h = 1/2 g * t^2 i wartość czasu nie zależy od masy piłki. Stwierdził to Galileusz w 1600 roku kiedy z wieży w pizie zrzucił dwie kule, jedna o wadze 8 kg a druga 20g. Zauważył, że obie kule spadły jednocześnie. Pomijamy w obliczeniach pole grawitacyjne spadającej piłki bo jest ono w porównaniu do ziemi bardzo znikome, co innego gdyby zderzały się 2 planety.
Moje pytanie brzmi:
Dlaczego obliczenia zakładające, że grawitacja istnieje, że ziemia jest "kulą o promieniu ok. 6371-6378 km" i że ta kula ma określoną masę zgadzają się z obserwacjami?
Ten eksperyment jest łatwy do przeprowadzenia, więc każdy może zrobić go samemu i zrzucać kulki z balkonu.