Maciej1 napisał(a): Widzisz tu jakąś "refrakcję" jakieś jej cechy ?Uwielbiam, jak powtarzasz to pytanie.
Widzisz jakąś "refrakcję" jak patrzysz przez szybę? Podejrzewam, że nie. A zachodzi w dwóch miejscach.
Ogólnie nie zobaczysz refrakcji innej niż chaotyczna, chyba że wiesz dokładnie jakich kątów między obiektami masz się spodziewać i zauważysz, że są inne. Ty utożsamiasz refrakcję z mirażami, które powstają w warunkach, gdy powietrze mocno faluje i zaburza obraz. Niespodzianka - refrakcja może zachodzić też w całkowicie spokojnym powietrzu. Może być mniej drastyczna i odchylać promienie o dużo mniejsze kąty, tym niemniej zachodzić może i wtedy jej nie zauważysz, tak jak nie zauważysz czystej szyby, czy niepofalowanej powierzchni czystej wody. Wtedy jej wykrycie wymaga znajomości dokładnego kierunku do widocznych obiektów i porównania go z kierunkiem pozornym.
Maciej1 napisał(a): No to odpowiedz sam na swoje pytanie. I wtedy zobaczą (Twoi koledzy z tego forum) czy masz coś do powiedzenia czy nie masz.Chyba wiesz dokąd pytanie Vanata prowadzi, skoro tak się mocno bronisz przed odpowiedzią.
Na razie bowiem zadajesz NIEDORZECZNE pytania.
Pomogę Ci: światło w ośrodkach o zmiennych własnościach optycznych przestaje poruszać się po liniach prostych. A że atmosfera jest dokładnie takim ośrodkiem, kiedy robisz zdjęcie, obiekty nie znajdują się nigdy dokładnie tam, gdzie wydają się znajdować. I jeśli powietrze nie jest wzburzone, to jedynymi efektami tego krzywoliniowego ruchu będą drobne przesunięcia i zmiany rozmiarów obrazów, a nie totalny chaos jak w przypadku miraży, więc z samego zdjęcia tego nie zobaczysz.
Dodatkowo, pisząc "drobne", mam na myśli bardzo drobne - prawdopodobnie rzędu sekund łuku, przy czym gołe oko ma rozdzielczość rzędu minuty łuku (60 sekund). Ale to wystarczy, żeby kompletnie zmienić oszacowanie promienia Ziemi na podstawie zdjęć, bo to oszacowanie opiera się właśnie na kątach wielkości sekund łuku.
Dlatego właśnie Twoje "dowody" dowodami nie są. Cała metodologia nie ma wartości naukowej. Jako zabawa takie eksperymenty są fajne, ale ich wyniki nie mogą być traktowane jako miarodajne.
I tyle w temacie.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein