Geodezja geodezją ale artyleria, to poważna sprawa - tu nie ma zmiłuj, albo trafiasz albo ciebie trafiają.
I tak się jakoś dziwnie składa, że te same refrakcyjne poprawki są uwzględniane w tablicach balistycznych.
PS. Geodezja, to dziedzina na wskroś praktyczna (i bardzo dokładna - nawet tradycyjne teodolity i niwelatory maja dokładność na poziomie poniżej 1 mm na km !!!). Nikt nie ryzykowałby błędów w obliczeniach sugerując się jakąś, wziętą od czapy ideologią.
A cała Ziemia jest pokryta tzw. osnowa geodezyjną, która co do milimetra wyznacza punkty trójkątów geodezyjnych.
Gdyby Maciej czy jakiś inny płaszczak chciałby być brany poważnie, to do swoich fotek i domniemanych pomiarów wynająłby profesjonalnego geodetę dysponującego profesjonalnym sprzętem, który postępowałby zgodnie ze sztuką.
Tak tylko rzucam grochem o ścianę.
I tak się jakoś dziwnie składa, że te same refrakcyjne poprawki są uwzględniane w tablicach balistycznych.
PS. Geodezja, to dziedzina na wskroś praktyczna (i bardzo dokładna - nawet tradycyjne teodolity i niwelatory maja dokładność na poziomie poniżej 1 mm na km !!!). Nikt nie ryzykowałby błędów w obliczeniach sugerując się jakąś, wziętą od czapy ideologią.
A cała Ziemia jest pokryta tzw. osnowa geodezyjną, która co do milimetra wyznacza punkty trójkątów geodezyjnych.
Gdyby Maciej czy jakiś inny płaszczak chciałby być brany poważnie, to do swoich fotek i domniemanych pomiarów wynająłby profesjonalnego geodetę dysponującego profesjonalnym sprzętem, który postępowałby zgodnie ze sztuką.
Tak tylko rzucam grochem o ścianę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.