Sofeicz napisał(a): Fizyku - niepotrzebnie aż tak się biedziłeś.
W podręcznikach do geodezji wsp. refrakcji (przy standardowym ciśnieniu 1000 hPa i temp. 20oC) jest określony na poziomie 8 - krotnej cięciwy okręgu ziemskiego.
Znane każdemu geodecie na pierwszym egzaminie semestralnym.
Zapewne po to, że jak zobaczą niezgodnie z kulą ziemską, zgodnie z płaską ziemią, to odruchowo po takiej tresurze (jak pies Pawłowa) zareagują "acha to refrakcja podciąga w górę".
Cytat:PS. Geodezja, to dziedzina na wskroś praktyczna (i bardzo dokładna - nawet tradycyjne teodolity i niwelatory maja dokładność na poziomie poniżej 1 mm na km !!!). Nikt nie ryzykowałby błędów w obliczeniach sugerując się jakąś, wziętą od czapy ideologią.
Jeżeli mierzysz co 100-200 metrów, a tak z zasady mierzy geodeta (lub może nawet na bliższym odcinku), to nie powstaje żadna istotna różnica pomiędzy "kulą ziemską", a płaską ziemią. Ani z powodu kształtu ziemi, ani z powodu refrakcji.
Być może tego jeszcze nie zrozumiałeś, ale to właśnie tylko takie obserwacje jak moje przykładowe mogą rozstrzygnąć kształt ziemi. Dystans musi być większy.