matsuka napisał(a): Od początku wątku cierpliwie i konsekwentnie tłumaczyłem, że atmosfera ziemska działa jak soczewka i refrakcja atmosferyczna odpowiedzialna jest za wiele widzialnych zjawisk - np. takich jak znikanie statku za horyzontem.Poproszę model ilościowy.
matsuka napisał(a): W tym momencie jednak w którym Maciej1 przedstawił szereg niezwykłych dowodów i obserwacji niemożliwych do wytłumaczenia w oparciu o koncept kulistej Ziemi - Fizyk wymyślił sobie bez żadnych dowodów refrakcję działającą w odwrotną stronę i wszystko od tej pory tłumaczy refrakcją.Nie "wymyślił sobie", tylko uznał, że może jednak efekty refrakcji są bardziej znaczące, niż mu się wydawało. Ale zanim zdecydował, że to jest poprawne wytłumaczenie, zrobił coś, do czego matsuka i Maciej1 są niezdolni - zaproponował model i wykonał obliczenia.
matsuka napisał(a): Dokonuje sobie jakichś matematycznych wyliczeń nie potwierdzonych żadnym empirycznym badaniem tylko po to, żeby wyszło to co on chce.Wyobraź sobie, że nie miałem pojęcia, co wyjdzie z tych wyliczeń, i tym bardziej jestem pozytywnie zaskoczony tym, jak dobrze pasują do rzeczywistości.
A co do poparcia empirycznymi badaniami: prawo załamania (czy też jego uogólnienie, zasada Fermata) jest dobrze zbadane empirycznie. Zmienność gęstości powietrza z wysokością też jest dobrze zbadana empirycznie. Takoż i zależność współczynnika załamania od gęstości. Co prawda te dwa ostatnie jedynie przybliżam, ale jest to wystarczająco dobre przybliżenie.
Chyba że dopiero jak postawię stronę wyglądającą jak z lat 90., z kilkoma obrazkami narysowanymi w paincie, to wtedy uznasz to za potwierdzenie empiryczne?
matsuka napisał(a): Według Fizyka, skoro Ziemia jest kulą, a widać obserwacje tak, jakby Ziemia była płaska (co udowodnił Maciej1 już kilkadziesiąt razy) to znaczy, że refrakcja podnosi obraz.Noż cholera, kolejna katarynka. Nie, nie widać obserwacji tak, jakby Ziemia była płaska. Możesz sobie najnowszą wersją mojego programu wyliczyć, jak powinno być widać na płaskiej Ziemi, a jak na kulistej. I jakoś tak nalepiej pasują wyniki z kulistej z refrakcją (płaska nie pasuje ani z refrakcją, ani bez).
I nie, nie dlatego refrakcja podnosi obraz. Refrakcja podnosi obraz dlatego, że gęstość powietrza maleje z wysokością. Tylko tyle. Nie ma to związku z kształtem Ziemi ani z tym, jak wyglądają obserwacje.
matsuka napisał(a): Co by się działo, gdyby Fizyk miał rację i atmosfera podnosiłaby obraz. Zdarza się to bardzo rzadko i mówimy wtedy o mirażu.To się zdarza, kiedy obraz jest podnoszony drastycznie. Mirażu moim narzędziem nie zasymulujesz, bo ono przyjmuje o wiele za mały gradient gęstości, taki, jakiego należy się spodziewać w typowych warunkach.
matsuka napisał(a): W normalnych warunkach refrakcja powoduje obniżenie obrazu i udowodniono to wielokrotnie.Tak, tak. Powtarzanie magicznie sprawi, że to prawda.
Jakby to była prawda, to macie jeszcze całą optykę do przebudowania. Powodzenia.
To też pięknie pokazuje płaskoziemską wybiórczość. 5 stron no-name'ów w internecie = udowodniono wielokrotnie, tysiące pomiarów przeprowadzonych przez astronomów = nie ma dowodów
matsuka napisał(a): Co za niewyobrażalne kłamstwo w swej hipokryzji. Do tej pory na setkach stron odpowiadałem merytorycznie praktycznie na wszystkie argumenty - każdy uczciwy człowiek to przyzna.No, nie, rzucenie hasła "refrakcja" to nie jest merytoryczna odpowiedź. To jest, jak to ładnie Maciej ujął, zaklęcie. Na pytanie o to, jaka dokładnie refrakcja jest potrzebna i co miałoby ją powodować - odpowiedzi brak.
matsuka napisał(a): Tymczasem Fizyk ignorując dowody empiryczne ma czelność pisania czegoś takiego.
Tak, ja ignoruję dowody empiryczne
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein