Maciej1 napisał(a): (...)
Macieju1, zainteresowała mnie Twoja koncepcja płaskiej ziemi i śledzę tę dyskusję od dłuższego czasu. Jestem jednym z tych "gości" czytających wątek, których zauważyłeś i liczysz, że może chiciaż oni się przebudzą. Ale, żeby nabrać do Ciebie większego zaufania, chciałbym móc sprawdzić, czy nie jesteś hipokrytą i stosujesz jedną miarę do wszyskich, tzn. tą samą do siebie, co do kuloziemców. W tym celu, proszę Cię uprzejmie o ustosukowanie się do poniższej kwsetii i prostą odpowiedź na związane z nią pytanie.
Wciąż twierdzisz, że kuloziemcy nie myślą samodzielnie i wierzą bezkrytycznie w ziemię kulkę, bo tak im powiedziano, tak ich nauczono, tak im "rozum wyprano". Przy tym zarzucasz im, że sami nie sprawdzają, nie robią eksperymentów, nie przeprowadzają obserwacji. Jednocześnie, mimochodem w trakcie tej dyskusji stwierdzasz kilkakrotnie, że wierzysz w Boga. I z tym właśnie wiąże się moje pytanie:
Jak w ogóle dowiedziałeś się o istnieniu Boga i na jakiej podstawie w tego Boga wierzysz? Wskaż, który/e z poniższych powodów sprawił/y, że uwierzyłeś/wierzysz w Boga:
Czy
1) Zaobserwowałeś w jakiś sposób Boga, albo się z Tobą w jakiś sposób skontaktował (objawił)?
Czy
2) Przeprowadzałeś jakieś badania, obserwacje, eksperymenty empiryczne, które wskazywałyby na tego Boga istnienie? Jeżeli tak, to je opisz. (A może masz własnoręcznie wykonane zdjęcia bez refrakcji?)
Czy (przypadkiem nie dlatego, że)
3) Ktoś Ci tak powiedział (że Bóg jest), bo tak Cię nauczono, tak Ci "rozum wyprano"? (Zaznaczę przy okazji, że to pranie trwa parę razy dłużej niż pranie mózgów ziemią kulką.)
Czy może
4) Z jakiejś innej przyczyny wyżej nie wymienionej? Jeżeli tak, to z jakiej?
Żywię wielką nadzieję, że odpowiesz wprost, która/e z tych przyczyn Twojej wiary w Boga jest/są prawdziwa/e (jeżeli nr 4, to ją wyjawisz) i dowiedziesz tym samym, że hipokrytą nie jesteś i stosujesz taką samą miarę do siebie, jakiej używasz wobec bezkrytycznych, niesamodzielnie myślących kuloziemców.