Taka mała aktualizacja: postanowiłem pobawić się w zaimplementowanie lepszego modelu atmosfery.
Moje pierwsze przybliżenie zakładało brak wilgoci w powietrzu i stałą temperaturę niezależną od wysokości. To, oczywiście, są założenia nieprzystające do rzeczywistości, ale jakieś tam wyniki dały.
Lepszy model składa się z dwóch części:
- Zależność ciśnienia i temperatury od wysokości modeluję zgodnie ze Standardową Atmosferą USA z 1976 roku. Ten model zasadniczo różni się od mojego tym, że zakłada pewną konkretną zależność temperatury od wysokości. Dalej już, tak jak mój model, na podstawie tej temperatury i równania gazu doskonałego przewiduje ciśnienie i gęstość.
- Współczynnik załamania wyliczany jest z równania Edlena. Korzystam też z podanych równań na przeliczanie wilgotności względnej na ciśnienie parcjalne pary wodnej.
To przy okazji oznacza, że nie mam analitycznej postaci zależności współczynnika załamania od wysokości, więc nie mogę analitycznie policzyć pochodnej, ale numeryczne obliczenia powinny mieć tutaj wystarczającą dokładność.
Zmiany w kodzie wrzuciłem tutaj: https://gitea.ebvalaim.pl/ebvalaim/atm-r...tter-model (na razie nie udostępniam skompilowanych binarek, chcę jeszcze dodać możliwość wybierania temperatury i ciśnienia na poziomie morza, plus jakiejś zmienności wilgotności z wysokością, jeszcze nie wiem jak dokładnie to zrobię).
Wstępne wyniki: gorsze niż w moim pierwszym przybliżeniu. Refrakcja zgodnie z tym modelem jest nieco słabsza i taki np. Schneeberg powinien już wystawać tylko na ok. 0,03-0,05 stopnia (zależnie od temperatury na poziomie morza - sprawdzałem 0 i 15 stopni - i wilgotności - sprawdzałem 0% i 50%). Tym niemniej, w modelu płaskim nadal jest to ok. 0,9 stopnia
Muszę się jeszcze pobawić parametrami i zobaczyć, jak to wpływa na wyniki. Przede wszystkim może być tu nieco istotny gradient wilgotności, ale nie wiem, czy aż tak bardzo. No i temperatura też nie zawsze ustawia się standardowo - typowo spada z wysokością, co osłabia refrakcję, ale zdarzają się sytuacje odwrotne (inwersje), które by ją wzmacniały. Cholera wie jaka była sytuacja w momencie robienia zdjęcia.
Na razie tyle, jak będę miał więcej danych, to wrzucę
Moje pierwsze przybliżenie zakładało brak wilgoci w powietrzu i stałą temperaturę niezależną od wysokości. To, oczywiście, są założenia nieprzystające do rzeczywistości, ale jakieś tam wyniki dały.
Lepszy model składa się z dwóch części:
- Zależność ciśnienia i temperatury od wysokości modeluję zgodnie ze Standardową Atmosferą USA z 1976 roku. Ten model zasadniczo różni się od mojego tym, że zakłada pewną konkretną zależność temperatury od wysokości. Dalej już, tak jak mój model, na podstawie tej temperatury i równania gazu doskonałego przewiduje ciśnienie i gęstość.
- Współczynnik załamania wyliczany jest z równania Edlena. Korzystam też z podanych równań na przeliczanie wilgotności względnej na ciśnienie parcjalne pary wodnej.
To przy okazji oznacza, że nie mam analitycznej postaci zależności współczynnika załamania od wysokości, więc nie mogę analitycznie policzyć pochodnej, ale numeryczne obliczenia powinny mieć tutaj wystarczającą dokładność.
Zmiany w kodzie wrzuciłem tutaj: https://gitea.ebvalaim.pl/ebvalaim/atm-r...tter-model (na razie nie udostępniam skompilowanych binarek, chcę jeszcze dodać możliwość wybierania temperatury i ciśnienia na poziomie morza, plus jakiejś zmienności wilgotności z wysokością, jeszcze nie wiem jak dokładnie to zrobię).
Wstępne wyniki: gorsze niż w moim pierwszym przybliżeniu. Refrakcja zgodnie z tym modelem jest nieco słabsza i taki np. Schneeberg powinien już wystawać tylko na ok. 0,03-0,05 stopnia (zależnie od temperatury na poziomie morza - sprawdzałem 0 i 15 stopni - i wilgotności - sprawdzałem 0% i 50%). Tym niemniej, w modelu płaskim nadal jest to ok. 0,9 stopnia
Muszę się jeszcze pobawić parametrami i zobaczyć, jak to wpływa na wyniki. Przede wszystkim może być tu nieco istotny gradient wilgotności, ale nie wiem, czy aż tak bardzo. No i temperatura też nie zawsze ustawia się standardowo - typowo spada z wysokością, co osłabia refrakcję, ale zdarzają się sytuacje odwrotne (inwersje), które by ją wzmacniały. Cholera wie jaka była sytuacja w momencie robienia zdjęcia.
Na razie tyle, jak będę miał więcej danych, to wrzucę
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein