Wiesz Vanat, taki Maciej to może i jest potencjalnie niebezpieczny, bo może sprawiać wrażenie inteligentnego. Ale taki matsuka z owsikami zamiast mózgu? Toć on jest przeciwskuteczny, bo nawet dureń z IQ typu 80, który byłby łatwym łupem dla różnych oszołomów, popuka się po głowie jak zobaczy te kocopoły. Zresztą - toć już dyskusja zeszła na "tezę", z której wynika, że w Himalajach jest wyższe ciśnienie i gęstsze powietrze niż na Malediwach..
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.