matsuka napisał(a): Czy to kolejny dogmat modelu kulistości Ziemi, tym razem o niepokalanym zagięciu światła do dołu?Dokładnie. Nie ma to nic wspólnego z faktem, że wiemy, jak rozkłada się temperatura i ciśnienie powietrza w zależności od wysokości i jak wobec tego zmienia się jego współczynnik załamania. Nic a nic.
Już prędzej Twoją niezachwianą wiarę w zaginanie światła do góry można nazwać dogmatem. W końcu bez tego nie jesteś w stanie wyjaśnić znikania obiektów za horyzontem. A że nie ma żadnego sensownego powodu, żeby tak było, a jedynym Twoim argumentem popierającym tę tezę jest "bo tak zmierzył Niemiec, którego wyniki są wewnętrznie niespójne" - nic to. Światło zagina się w górę, bo tak musi być, żeby koncepcja płaskiej Ziemi nie odpadła już na tak banalnym zjawisku.
matsuka napisał(a): Żeby była jasność, bo wcześniej zastosowałem skrót myślowy. Rozumiem, że jesteś pewny tego, że gdyby zamknąć zwyczajne powietrze w szczelnym pojemniku i podgrzewać, to to powietrze nie zmieniłoby na jotę swojego indeksu refrakcyjnego, względem chłodniejszej wersji?Jestem pewny, że nie zmieni się jego gęstość (szczelny, sztywny pojemnik oznacza, że nie zmienia się ani masa, ani objętość).
I jesteś tego całkowicie pewny??
To oznacza, że współczynnik załamania też się nie zmieni w pierwszym przybliżeniu. Czy nie zmieni się ani trochę - nie jestem pewny, ale na pewno nie zmieni się więcej, niż bardzo nieznacznie.
Jeszcze tak dla porównania modelu kulistego i płaskiego.
Model płaski
- Fakt: obiekty wydają się chować za horyzontem.
- Wyjaśnienie: promienie światła są odchylane w atmosferze w górę.
X sprzeczne z wiedzą optyczną - współczynnik załamania powietrza maleje z wysokością
- Wyjaśnienie 2: dobra, nie w całej atmosferze, tylko w jakiejś warstwie nad poziomem morza (możliwe: istnieją miraże)
X miraże występowałyby cały czas; nie wyjaśnia braku różnic w wyglądzie horyzontu między obserwacjami nad poziomem morza a obserwacjami w górach
- Wyjaśnienie 3: światło od odległych obiektów jest rozpraszane
X nie wyjaśnia chowania się obiektów; nie wyjaśnia czemu odległość do horyzontu nie waha się drastycznie w zależności od warunków atmosferycznych
- Wyjaśnienie: promienie światła są odchylane w atmosferze w górę.
- Fakt: niebo wydaje się obracać dookoła konkretnego punktu - bieguna niebieskiego (północnego lub południowego, w zależności od półkuli)
- Wyjaśnienie: niebo obraca się nad płaską Ziemią / płaska Ziemia obraca się pod niebem
X nie wyjaśnia torów gwiazd będących okręgami o środku w biegunie niebieskim i chowania się gwiazd pod horyzontem (żadna refrakcja uginająca światło w górę, pomijając inne jej sprzeczności, nie da okrągłych torów)
X nie wyjaśnia istnienia południowego bieguna niebieskiego ani jak może być widoczny w kierunku południowym z każdego miejsca na południowej półkuli
X nie wyjaśnia naturalności odwzorowania gwiazdozbiorów widocznych z różnych części Ziemi na sferę (sfera niebieska)
- Wyjaśnienie: "bo firmament"
X brak sensownego modelu firmamentu, z którego dałoby się wywieść przewidywania odnośnie pozornych torów ciał niebieskich na niebie
- Wyjaśnienie: wszystko na niebie to i tak projekcja i nie ma żadnych ciał niebieskich
? nawet nie wiem jak to skomentować; a może jesteśmy kaczkami, które myślą, że są ludźmi?
- Wyjaśnienie: niebo obraca się nad płaską Ziemią / płaska Ziemia obraca się pod niebem
Model kulisty
- Fakt: obiekty chowają się za horyzontem
- Wyjaśnienie: naturalna konsekwencja kulistości Ziemi - obiekty chowają się za krzywizną
+ wyjaśnia horyzont
+ wyjaśnia wzrastanie odległości do horyzontu dla obserwatorów na wysokości
+ obserwacje dalekich obiektów, które pozornie powinny być niewidoczne, zgodne z wiedzą optyczną odnośnie powietrza
- Wyjaśnienie: naturalna konsekwencja kulistości Ziemi - obiekty chowają się za krzywizną
- Fakt: niebo wydaje się obracać dookoła konkretnego punktu - bieguna niebieskiego (północnego lub południowego, w zależności od półkuli)
- Wyjaśnienie: Ziemia ma oś obrotu, obraca się wokół niej raz na 23h56m4s
+ oś obrotu oznacza dwa nieruchome punkty na niebie, i faktycznie, istnieją dwa bieguny niebieskie
+ obiekty blisko horyzontu wydają się zachodzić nieco wolniej, niż powinny - spójne z przewidywaniami dot. refrakcji atmosferycznej
- Wyjaśnienie: Ziemia ma oś obrotu, obraca się wokół niej raz na 23h56m4s
To tak na szybko. Obie listy dałoby się rozszerzyć, i chyba należałoby to zrobić i przykleić w pierwszym poście. matsuka: Jeśli chcesz pomóc, to możesz mi podrzucić odpowiedzi na następujące pytania (mogą być w formie linków do postów z tego tematu, nie wiem ile już tego było poruszone):
- Skąd na płaskiej Ziemi południowy biegun niebieski i jakim cudem jest widoczny zawsze w kierunku południowym?
- Jak płaska Ziemia tłumaczy okrągły cień na Księżycu podczas zaćmień Księżyca?
- Jak płaska Ziemia tłumaczy kierunki wiatrów w cyklonach i wahadło Foucaulta?
- (... - do uzupełnienia)
I tak, jeśli będę uzupełniał tę listę, to zamierzam dalej wytykać sprzeczności pomiędzy konkretnymi fragmentami modelu/modeli płaskiej Ziemi, i dalej zamierzam podkreślać spójność modelu Ziemi kulistej. Tak więc możesz się spodziewać, że Twoje odpowiedzi otrzymają parę czerwonych Xów, a jeśli odpowiedzi nie podasz... cóż, to też nie będzie dobrze świadczyło o płaskiej Ziemi, czyż nie?
EDIT: kurde, zeżarło mi unikodowe krzyżyki :/ Trudno, wstawiam X i +
EDIT 2: Zapraszam też innych forumowiczów do proponowania faktów i wyjaśnień do dopisania do listy (z komentarzami lub bez)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein