Fizyk napisał(a): Jeszcze dla formalności - Vanat: muszę przyznać matsuce rację, że Twoje posty nie są w porządku. Masz merytoryczne argumenty, ale formułujesz je w sposób, którego nie da się nazwać inaczej, niż atakiem personalnym. Będę zmuszony zacząć wystawiać ostrzeżenia, jeśli nie przestaniesz, a nie chciałbym tego robić.
Ale z drugiej strony, matsuka: nie cwaniakuj. Może nie atakujesz ludzi personalnie, ale Twoje ignorowanie argumentów oponentów, gadki o tresurze i ciągłe bezpodstawne ogłaszanie zwycięstwa są niewiele mniej obraźliwe. Tak więc oczekuję, że również przystopujesz.
OK Fizyku, odpuszczam obraźliwe określenia. Obiecuje, że już nigdy nie nazwę Matsuki debilem, idiotą, kretynem czy czymś w tym rodzaju. Pozostawiam sobie jednak prawo do nazywania jego argumentów w sposób, na które zasługują, ale żeby nie było kontrowersji - nie będę ich także nazywał debilnymi, kretyńskimi czy idiotycznymi.
Myślę, że to uczciwe postawienie sprawy z mojej strony.
Jestem jedynie ciekaw czy Matsuka także zrezygnuje ze swych zachowań głęboko poniżej standardów dyskusji (było-nie-było) naukowej.