Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Jak hipernapęd może być nieodkryty skoro nikt go nawet nie wyprodukował? Albo zbudowanie tego jest możliwe i ktoś go stworzy*, albo nie (np ten z Gwiezdnych Wojen by nie działał). Bóg albo wcale nie istnieje, albo jest niematerialny, więc nie da się i nigdy nie będzie dało tego rozstrzygnąć.
To zupełnie różne rzeczy. Jak z kreacjonistami, którzy obalają ewolucję porównując biologiczne organizmy do zegarków i rowerów.
*Oczywiście już dziś wiemy o fizyce dosyć, by wiedzieć, że żaden nadświetlny napęd nigdy nie powstanie
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 1,072
Liczba wątków: 25
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
50
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: wine loaf
Bóg wcale nie jest niematerialny (np. Jezus), a poza tym niematerialność nie oznacza niewykrywalności (np. hymn Polski jest niematerialny).
Drugi problem tkwi chyba w tym, że uznajesz obecny stan wiedzy za niezmienny. Zmienia się i fizyka* i świat.
*Już dawno wykonano eksperyment z teleportacją nadświetlną, więc dziś już wiemy, że hiperpodróże są teoretycznie dopuszczalne
Liczba postów: 1,780
Liczba wątków: 13
Dołączył: 12.2017
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Katolickie
Logika nakazuje teizm. Dlatego zdanie "logika a ateizm" to oksymoron
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
Cholera, o tym nie pomyślałem. Przekonałaś mnie.
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Quinque napisał(a): Logika nakazuje teizm. Dlatego zdanie "logika a ateizm" to oksymoron
Palmer?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
12.12.2017, 19:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.12.2017, 19:52 przez Quinque.)
Liczba postów: 1,780
Liczba wątków: 13
Dołączył: 12.2017
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Katolickie
?
Fundamentalną kwestia jest to że istota myślącą ateistą być nie może. Jeżeli w jakimś przypadku Quinque przeszedlby na ateizm. Przestałby być istotą myślącą. A tego wolę uniknąć
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Czyli, Palmerze, uważasz że Sofeicz nie jest istotą myślącą?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 883
Liczba wątków: 9
Dołączył: 10.2016
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: brak
Jak można logicznie uzasadnić fakt, że jestem teistą, ateistą, komunistą czy takim za przeproszeniem grinPISowcem – ano jeśli logicznie, to tylko wykształceniem, wychowaniem czy ogólnie środowiskiem. Poglądy są sumą naszych doświadczeń i może genetyczną konstytucją, która kieruje naszą wrażliwość na różne tory, więc
Cytat:Jeśli nie ma dowodu, że x istnieje, to znaczy że nie istnieje
przedstawiam dialog w mojej modyfikacji
Matematyk: Nie masz mózgu.
Ateista: zdefiniuj co to mózg
Cytat:Jeśli ktoś nie zgadza się z jakimkolwiek fragmentem tego wywodu lub ma jakieś wątpliwości, pytać od razu.
co powie matematyk?
20.12.2017, 01:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.12.2017, 01:49 przez Quinque.)
Liczba postów: 1,780
Liczba wątków: 13
Dołączył: 12.2017
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Katolickie
Sofeicz napisał(a): Czyli, Palmerze, uważasz że Sofeicz nie jest istotą myślącą?
Nie znam osobnika o niku Plamer. Uważam każdego kto jest ateistą za istotę niemyślącą. Np. Na płaszczyźnie myślenia abstrakcyjnego i logicznego
Dragula napisał(a): Jak hipernapęd może być nieodkryty skoro nikt go nawet nie wyprodukował? Albo zbudowanie tego jest możliwe i ktoś go stworzy*, albo nie (np ten z Gwiezdnych Wojen by nie działał). Bóg albo wcale nie istnieje, albo jest niematerialny, więc nie da się i nigdy nie będzie dało tego rozstrzygnąć.
To zupełnie różne rzeczy. Jak z kreacjonistami, którzy obalają ewolucję porównując biologiczne organizmy do zegarków i rowerów.
*Oczywiście już dziś wiemy o fizyce dosyć, by wiedzieć, że żaden nadświetlny napęd nigdy nie powstanie
Przecież chrześcijaństwo postuluje niematerialność Boga. Czyli wychodzisz z informacją o której powszechnie wiadomo od ok. 3tyś lat(albo i więcej)
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
No i istnienia takiego Boga, który jest niematerialny nie da się potwierdzić. O to chodziło w mojej wypowiedzi. Nie ma na to sposobu najzwyczajniej. Gdyby był materialny, to możnaby sprawdzić, czy np nie mieszka na którymś z greckich wzgórz. By sie tam człowiek wdrapał, zobaczyłby Boga, lub nie. Jeśli tak miałby dowód, jeśli nie... nadal niczego by nie wiedział w tej sprawie.
Bardzo fajnie, że na płaszczyźnie logicznej doszedłeś do wniosku, że Bóg istnieje. Dam tylko sobie głowę uciąć, że nie jesteś w stanie przedstawić tego toku rozumowania. Bez urazy, ale pełno tu takich co na logikę są czegoś pewni ale na ich zapewnieniach zawsze się kończyło
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 1,780
Liczba wątków: 13
Dołączył: 12.2017
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Katolickie
Ontologicznie doszedłem do takiego wniosku. Poza tym z ateizmu nic nie wynika
Żeby udowodnić transcendencje trzeba by posiadać odpowiednią metodologię(transcendentną?)
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Dragula napisał(a): Bardzo fajnie, że na płaszczyźnie logicznej doszedłeś do wniosku, że Bóg istnieje. Dam tylko sobie głowę uciąć, że nie jesteś w stanie przedstawić tego toku rozumowania. Bez urazy, ale pełno tu takich co na logikę są czegoś pewni ale na ich zapewnieniach zawsze się kończyło
On doszedł, bo doszedł, a wie, bo wie.
Powinno ci wystarczyć i nie pytaj więcej.
Niech się cieszy swoim teizmem apriorycznym - na zdrowie!
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 15,998
Liczba wątków: 393
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,085
Płeć: mężczyzna
Sofeicz – to że Palmer ma bana, to nie znaczy, że możesz go obrażać.
Quinque – na choj na to forum przypełzłeś. Już na wierze nie popisywałeś się wysokim poziomem inteligencji. A tutaj to chyba trollujesz. Nie przedstawiłeś dotychczas żadnego merytorycznego argumentu na żaden z sądów, który tutaj wypowiedziałeś.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Masz rację, Palmer reprezentował jednak jakiś poziom.
Niniejszym odszczekuję i przepraszam Palmera.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 1,072
Liczba wątków: 25
Dołączył: 09.2014
Reputacja:
50
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: wine loaf
Dragula napisał(a): No i istnienia takiego Boga, który jest niematerialny nie da się potwierdzić. O to chodziło w mojej wypowiedzi.
Myślisz, że hymn Polski nie istnieje?
Cytat:Gdyby był materialny, to możnaby sprawdzić, czy np nie mieszka na którymś z greckich wzgórz. By sie tam człowiek wdrapał, zobaczyłby Boga, lub nie.
Aby kogokolwiek spotkać lub cokolwiek zobaczyć nie wystarczy zgodność położenia. Potrzeba jeszcze wybrać odpowiedni moment. Mógłbyś spotkać Jezusa idąc nad Jordan w odpowiednim roku.
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Jaques napisał(a): Dragula napisał(a): No i istnienia takiego Boga, który jest niematerialny nie da się potwierdzić. O to chodziło w mojej wypowiedzi.
Myślisz, że hymn Polski nie istnieje?
To zagraj mi lub zaśpiewaj hymn bez użycia materii i energii.
To już jest nudne.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 3,166
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235
Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Sofeicz, jakby nie było w drugim akapicie Jaques przyznaje mi rację
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Liczba postów: 479
Liczba wątków: 1
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
-7
Płeć: nie wybrano
Sofeicz napisał(a): To zagraj mi lub zaśpiewaj hymn bez użycia materii i energii.
To już jest nudne.
Pewnie walnie się przyczyniłem do tego znudzenia, ale zwrócę uwagę, że to co usłyszysz już żadną materioenergią nie będzie. Dźwięk ≠ fala akustyczna ≠ szalejące neurony jej obecnością pobudzone.
Co do tematu - obczajcie sobie posty idioty w tym wątku, a szczególnie 6 od dołu. I nie odpowiadajcie na wynurzenia Quinque, bopoco. Chyba tylko żeby na jakimś "czytam ateistę.pl dla beki" się znaleźć.
20.12.2017, 22:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.12.2017, 22:06 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Cytat:Dźwięk ≠ fala akustyczna ≠ szalejące neurony jej obecnością pobudzone.
Czyli sama osnowa materialna + energia.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
|