To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Наливаймо браття - Nalewajmy bracia
#1
Utwór znany m. in. z filmu Hoffmana "Ogniem i Mieczem". Na polskojęzycznych stronach stwierdza się ogólnikowo, że jest to pieśń XIX-wieczna, bądź nieco bardziej konkretnie - "stara ukraińska pieśń ludowa śpiewana w wielu (różniących się mniej lub bardziej) wersjach. Autor tekstu i muzyki nie jest znany."
http://wiersze.wikia.com/wiki/Nalewajmy_bracia...


Na ukraińskich zaś, że jest to kompozycja Wiktora Lisowola do słów Wadima Kriszenko, powstała w latach 60-tych ubiegłego wieku i wykorzystana w polskim filmie bez zgody autorów a nawet wzmianki o nich:

"Один з саундтреків до фільму — «Наливаймо браття» Крищенка & Лісовола було використано у стрічці без жодного дозволу чи згадки про авторів"
https://uk.wikipedia.org/wiki/%D0%92%D0%...%8C%D0%BC)

http://svitlytsia.crimea.ua/?section=article&artID=7317

Kto zna prawdziwą historię tej pieśni?
Odpowiedz
#2
Raczej ukraińska wersja jest wiarygodna.

http://homin.etnoua.info/novyny/nalyvajm...ovol-1997/
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#3
Sofeicz napisał(a): Raczej ukraińska wersja jest wiarygodna.

http://homin.etnoua.info/novyny/nalyvajm...ovol-1997/

Nie znam języka, ale na ile to możliwe powalczyłam z google translatorem. Wygląda to wiarygodnie. Od razu zresztą pomyślałam, że gdyby to była konfabulacja, to raczej stosunkowo łatwo byłoby namierzyć jakieś wcześniejsze wykonania tego utworu i do dziś dawno by to ktoś zrobił.
Smutne, że naruszone zostało niezbywalne prawo autorów do powiązania nazwisk z ich dziełem.
Odpowiedz
#4
Nie sądzę, żeby świadomie naruszono prawa autorskie.
Być może rzeczywiście ta biesiadna pieśń była traktowana jako utwór ludowy (tak jak "Pije Kuba do Jakuba, gdzie tylko autor słów jest znany), a z ukraińskiej strony nikt sprawy nie wyprostował.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#5
Oczywiście, o złą wolę nikogo nie posądzam. Jednak zastanawiające, że przez naście lat nie zostało coś takiego wyjaśnione. To nie są jakieś zaszłości, których prawdy po latach ciężko dojść.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości