Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
527
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
pilaster napisał(a): Cour de, to się już temat na doktorat zrobił No nie? Sorry, nie chciałem otwierać bram mroku
pilaster napisał(a): Spróbować, spróbujemy, ale rezultaty nie będą prędko. Wiadomo.
pilaster napisał(a): Czym się różni od L? Ustępuje, jak nie jego, ale jak kto próbuje to wziąć to w ryj? Pojednawcza oferta na etapie deklaracji to wcale nie ustępstwo a "podzielmy się". To działa na zasadzie:
Kazio i Tadzio chodzili do trzeciej B. Kazio nigdy się nie dzielił swoimi kanapkami z Tadziem, ale zawsze pytał, czy ten się z nim podzieli. Jeśli Tadzio się zgodził, jedli kanapki Kazia na pół, jeśli nie Kazio lał Tadzia w mordę, zabierał i zjadał wszystkie tadziowe kanapki".
pilaster napisał(a): To nic nie da, bo bez tych starych wynik będzie niepełny. Stary wynik też był niepełny. A tak zawsze jakieś nowe informacje.
pilaster napisał(a): Spróbuje pilaster wykonać pełną macierz, ale musi jeszcze wymyśleć, jak. Da się to w ogóle zrobić w czasie nieastronomicznym nie wysadzając komputera?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
A mnie przyszła do głowy jeszcze jedna strategia, trochę dziwna, ale realnie się zdarzająca. Jest to strategia odwrotna do Pragmatyka, którą nazwę strategią Błędnego Rycerza. Błędny Rycerz atakuje, gdy według jego oceny przeciwnik jest silny, a ustępuje, gdy jest słaby. O dziwo, występuje to nawet u zwierząt - jak ktoś widział małego pieska, który szczeka tylko na te wielkie, to wie, o co chodzi. Na chłopski rozum, Błędny Rycerz przegra sromotnie z Mścicielami i Legalistami, którzy potraktują go jak Agresora, jak i z Agresorami, którzy potraktują go jak Ofiarę Losu. Natomiast męska intuicja podpowiada mi, że mógłby coś ugrać w grze zdominowanej przez Pragmatyków. W takiej grze Pragmatycy tak są przyzwyczajeni do tego, że silni klepią słabych, że silny Pragmatyk sam fakt agresji na niego zinterpretuje błędnie jako objaw siły i jest jakaś realna szansa, że bez walki ustąpi. Podobnie wprawdzie jest w przypadku nieukierunkowanego Agresora - ale Błędny Rycerz nie trwoni swoich sił w walce z licznymi słabymi Pragmatykami, na których i tak niewiele by zyskał, więc może być skuteczniejszy, skupiając się wyłącznie na elicie, od której może więcej wygrać. Strategia Błędnego Rycerza jest więc pasożytnicza względem Pragmatyków i musi stanowić wąski margines, bo inaczej efekt zaskoczenia atakiem nie zadziała.
Liczba postów: 11,971
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
899
Płeć: mężczyzna
Toś wymyślił. Przecież to jest zwykła strategia obronna. Małe psy z reguły robią to co i duże czyli czegoś bronią, z reguły terytorium. A że atakują kogoś kto wobec nich jest agresorem... No cóż, uległością nic nie zyskują. Toż ustępowanie agresorowi jest jawnie sprzeczne z jakąkolwiek logiką.
Sebastian Flak
09.02.2018, 18:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.02.2018, 18:08 przez kmat.)
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
527
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
ZaKotem napisał(a): A mnie przyszła do głowy jeszcze jedna strategia, trochę dziwna, ale realnie się zdarzająca. Jest to strategia odwrotna do Pragmatyka, którą nazwę strategią Błędnego Rycerza. Błędny Rycerz atakuje, gdy według jego oceny przeciwnik jest silny, a ustępuje, gdy jest słaby. Można taką wymyślić. Podobnie jak antylegalistę reagującego odwrotnie niż obiektywne reguły funkcjonujące w populacji nakazują. Pytanie czy jest sens.
ZaKotem napisał(a): O dziwo, występuje to nawet u zwierząt - jak ktoś widział małego pieska, który szczeka tylko na te wielkie, to wie, o co chodzi. A jak wielki się popatrzy, to mały wieje, że mało obroży nie zgubi. To je chojrok.
ZaKotem napisał(a): W takiej grze Pragmatycy tak są przyzwyczajeni do tego, że silni klepią słabych, że silny Pragmatyk sam fakt agresji na niego zinterpretuje błędnie jako objaw siły To nie P, to U.
ZaKotem napisał(a): ale Błędny Rycerz nie trwoni swoich sił w walce z licznymi słabymi Pragmatykami, na których i tak niewiele by zyskał, więc może być skuteczniejszy, skupiając się wyłącznie na elicie, od której może więcej wygrać. Ale ze zdecydowanie większym prawdopodobieństwie przegra. A normalny pragmatyk coś tam na słabeuszach uciuła. Tudzież nawet na mocnych U, którzy tych wszystkich agresorów żywią. Tak naprawdę to jest agresor. Skoro słabsi i tak zostali ograbieni to normalny agresor nie ma po co ich atakować. Więc atakuje tylko silnych.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
527
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Tymczasem zapytam, coś nowego się pokazało z nowymi strategiami?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116
Płeć: nie wybrano
kmat napisał(a): pilaster napisał(a): Spróbuje pilaster wykonać pełną macierz, ale musi jeszcze wymyśleć, jak. Da się to w ogóle zrobić w czasie nieastronomicznym nie wysadzając komputera?
Spróbujemy małymi kawałkami. Ale najpierw trzeba wprowadzić jeszcze tabelę wypłat - jest pilaster w trakcie. Robię ją zupełnie od nowa, nie rozbudowując starej - tak będzie prościej.
I cierpliwości. Pilaster ma oprócz tego jeszcze wiele innych zajęć, np brylowanie w mediach.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 1,829
Liczba wątków: 0
Dołączył: 08.2008
Reputacja:
419
Płeć: nie wybrano
Pilaster
Cytat:Pilaster ma oprócz tego jeszcze wiele innych zajęć, np brylowanie w mediach.
Najbardziej ujęło mnie stwierdzenie „ ja, jako skromy bloger”…
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116
Płeć: nie wybrano
Dwa Litry Wody napisał(a): Pilaster
Cytat:Pilaster ma oprócz tego jeszcze wiele innych zajęć, np brylowanie w mediach.
Najbardziej ujęło mnie stwierdzenie „ja, jako skromy bloger”…
Jestem piękny, mądry i skromny
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081
Płeć: mężczyzna
Strasznie stonowany tam jesteś. Jakby na forum ktoś Ci wyjechał z takimi tezami, jak tamten kukista, to już by się dowiedział od Ciebie, jaki poziom intelektualny reprezentuje. A tam grzecznie pozwalasz sobie się nie zgodzić.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116
Płeć: nie wybrano
zefciu napisał(a): Strasznie stonowany tam jesteś. Jakby na forum ktoś Ci wyjechał z takimi tezami, jak tamten kukista, to już by się dowiedział od Ciebie, jaki poziom intelektualny reprezentuje. A tam grzecznie pozwalasz sobie się nie zgodzić.
I Kwestia psychologiczna. Inaczej się reaguje na tezy internetowego anonima, a inaczej na gościa z krwi i kości, który siedzi w ciasnym studiu o pół metra od Ciebie.
II Oddzielenie grzechu od grzesznika w tekście pisanym, zwłaszcza w anonimizującym internecie zachodzi niejako z automatu. W bezpośredniej rozmowie wymaga bardzo dokładnego rozróżnienia tez od osoby która je głosi i nie antagonizowanie jej samej
III Strategia L. Bądź agresywny u siebie przed swoim komputerem, bądź uprzejmy w jaskini lwa wobec lwa. Pilaster został zaproszony jako gość, więc jak gość u gospodarza się zachowywał.
IV Bez przesady z tym poziomem intelektualnym. Przy pierwszym starciu pilaster nie stawia zazwyczaj takich diagnoz. Dopiero wtedy, jak adwersarz ewidentnie nie rozumie argumentów merytorycznych.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 2,663
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.2014
Reputacja:
443
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Droga Miriady Duchów (wierzący niepraktykujący)
pilaster napisał(a):Bądź agresywny u siebie przed swoim komputerem O proszę. Pora poinformować ludzi, że Internet stal się własnością pilastra, bo się wyświetla u niego, na jego komputerze. A właścicielowi Internetu wlepiać w nim ostów, tudzież banów, jakoś nie uchodzi.
A czy pilaster podobnie traktuje swój telefon i inne urządzenia do komunikacji ze światem? A jeśli nie, to dlaczego?
zefciu napisał(a):kukista SZCZYTOWY KEK. Poinformuj mnie, kiedy w Twoim słowniku zalęgnie się Polakista, oczywiście prawdziwy.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,332
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
pilaster napisał(a): III Strategia L. Bądź agresywny u siebie przed swoim komputerem
Mam w tej kwestii dwa obrazki (tejk noł ofens):
pilaster napisał(a): bądź uprzejmy w jaskini lwa wobec lwa. Uśmiech Pilaster został zaproszony jako gość, więc jak gość u gospodarza się zachowywał.
A według mnie to jest tak:
1) Internet daje możliwość bezkarnego ostrego zachowywania się wobec innych
2) W "realu", w rozmowie twarzą w twarz ludzie o wiele bardziej kontrolują bajerę
I to dotyczy większości ludzi. Nie znam Pilastra, ale przypuszczam, że jego też. I że jest uprzejmy nie tylko w jaskini lwa, ale pewnie by był uprzejmy nawet gdyby gościł jakiegoś lewaka w swojej własnej jaskini I przecież sam po sobie widzę, że w "prawdziwym życiu" jestem jednak trochę mniej wulgarny w zależności od tego gdzie, z kim i o czym rozmawiam.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 11,971
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
899
Płeć: mężczyzna
Cytat:1) Internet daje możliwość bezkarnego ostrego zachowywania się wobec innych
2) W "realu", w rozmowie twarzą w twarz ludzie o wiele bardziej kontrolują bajerę
Dupa tam. To brak konsekwencji sprawia, że ludzie w necie zachowują się jak dzikie świnie. Internet razem z poczuciem anonimowości daje poczucie bezkarności. A skoro tak to można wszystko. Widziałeś kiedyś żeby obrabiano komuś dupę w bezpośredniej bliskości dupy obrabianego? I to w sposób jednoznacznie pozwalający na wyciągnięcie z tego konsekwencji? Raczej wątpię. Internet to miejsce, w którym bez żadnych nakladek przejawia się prawdziwa ludzka natura. Tylu bezkompromisowych indywidualistów, którzy znają się na wszystkim, wszystko wiedzą i rzucają to wprost ilu znajdziesz w necie to nie znajdziesz nigdzie w świecie Dziwnym trafem zawsze podpisują się tylko jakimś obłym nickiem.
Sebastian Flak
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,332
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Galahad napisał(a): Widziałeś kiedyś żeby obrabiano komuś dupę w bezpośredniej bliskości dupy obrabianego?
Tak
Tylko wtedy nie nazwałbym tego obrabianiem dupy tylko szczerą rozmową
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
20.02.2018, 23:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.02.2018, 23:12 przez Fanuel.)
Liczba postów: 11,971
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
899
Płeć: mężczyzna
No ja obrabianie dupy definiuję jako rozpowszechnianie plotek i pomówień. I ze szczerością nie ma nic wspólnego. Rzucanie faktów bywa mało uprzejme. Ale nie o uprzejmości piszę. Internet pełen jest inwektyw a nie dowodów
Sebastian Flak
Liczba postów: 22,394
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,332
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Galahad napisał(a): No ja obrabianie dupy definiuję jako rozpowszechnianie plotek i pomówień. I ze szczerością nie ma nic wspólnego.
Przecież można kogoś obgadywać i mówić prawdę o tym kimś. Obgadywanie to niekoniecznie sianie kłamliwych plotek.
Ja na przykład parę dni temu, na tym forum, obgadałem mojego byłego szefa, że cwaniakuje zamiast płacić swoim pracownikom normalny ZUS.
Obgadałem go za jego plecami? Za jego plecami. Ale czy w tym obgadywaniu została zawarta prawda? Tak.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
20.02.2018, 23:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.02.2018, 23:44 przez Fanuel.)
Liczba postów: 11,971
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
899
Płeć: mężczyzna
http://definicja.net/definicja/Obmowa
Obmowa - definicja
» Afront
» Bajka
» Bluźnierstwo
» Bujda
» Celowe przekazywanie o kimś niekorzystnych lub złośliwych informacji
Na dobrą sprawę to ta Twoja definicja jest mocno naciągana. Obmawianie ma na celu postawienie kogoś w złym świetle. A tutaj fakty spełniają swoją rolę tylko wtedy kiedy ten ktoś rzeczywiście jest kanalią. Ale czy wtedy to jest obmowa? Nie gra mi to słowo tutaj. W końcu w definicji mieści się i bajka i bujda.
Sebastian Flak
Liczba postów: 14,708
Liczba wątków: 100
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
319
Płeć: mężczyzna
pilaster napisał(a): zefciu napisał(a): Strasznie stonowany tam jesteś. Jakby na forum ktoś Ci wyjechał z takimi tezami, jak tamten kukista, to już by się dowiedział od Ciebie, jaki poziom intelektualny reprezentuje. A tam grzecznie pozwalasz sobie się nie zgodzić.
I Kwestia psychologiczna. Inaczej się reaguje na tezy internetowego anonima, a inaczej na gościa z krwi i kości, który siedzi w ciasnym studiu o pół metra od Ciebie.
II Oddzielenie grzechu od grzesznika w tekście pisanym, zwłaszcza w anonimizującym internecie zachodzi niejako z automatu. W bezpośredniej rozmowie wymaga bardzo dokładnego rozróżnienia tez od osoby która je głosi i nie antagonizowanie jej samej
III Strategia L. Bądź agresywny u siebie przed swoim komputerem, bądź uprzejmy w jaskini lwa wobec lwa. Pilaster został zaproszony jako gość, więc jak gość u gospodarza się zachowywał.
IV Bez przesady z tym poziomem intelektualnym. Przy pierwszym starciu pilaster nie stawia zazwyczaj takich diagnoz. Dopiero wtedy, jak adwersarz ewidentnie nie rozumie argumentów merytorycznych.
Abstrahując od wyjaśnień Pilastra: takie działanie ma sens. Wykrzykiwanie oponentowi w radiu, że jest debilem, raczej nikogo z słuchaczy nie przekona. Wprost przeciwnie.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
21.02.2018, 11:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.02.2018, 11:18 przez pilaster.)
Liczba postów: 12,009
Liczba wątków: 156
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
116
Płeć: nie wybrano
ErgoProxy napisał(a): pilaster napisał(a):Bądź agresywny u siebie przed swoim komputerem O proszę. Pora poinformować ludzi, że Internet stal się własnością pilastra,
Nie internet, ale komputer jego.
Cytat:zefciu napisał(a):kukista
SZCZYTOWY KEK.
E?
Socjopapa
Cytat: Wykrzykiwanie oponentowi w radiu, że jest debilem, raczej nikogo z słuchaczy nie przekona. Wprost przeciwnie.
W rzeczy samej. Z tym, że pilaster i w sieci nie wykrzykuje nikomu że jest debilem, nawet faktycznym debilom. Natomiast obwieszcza to im, kiedy nie rozumieją argumentów merytorycznych i z tym niezrozumieniem się obnoszą.
A akurat poseł Apel nie jest debilem, co pilaster może zaświadczyć również z rozmowy poza studiem. Argumenty rozumie, ale się z nimi nie zgadza - zapewne nie jest to zgodne z jego interesem.
W kwestii modelu, skończył pilaster wprowadzać go do excela. Teraz trzeba zapuścić na małych kawałeczkach i ....czekać. Dni, albo i tygodnie
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj
Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081
Płeć: mężczyzna
ErgoProxy napisał(a): SZCZYTOWY KEK. Poinformuj mnie, kiedy w Twoim słowniku zalęgnie się Polakista, oczywiście prawdziwy. Przepraszam. Użycie pojęcia „kukista” może być mylące, bo sugeruje, iż ugrupowanie Kukiz'15 cechuje się jakąkolwiek ideologią, myślą, czy programem, a nie jest li tylko losowym zbiorowiskiem ludzi, do których telefon miał akurat swego czasu Kukiz.
Socjopapa napisał(a): Abstrahując od wyjaśnień Pilastra: takie działanie ma sens. Wykrzykiwanie oponentowi w radiu, że jest debilem, raczej nikogo z słuchaczy nie przekona. Wprost przeciwnie. Neta to się jednak tyczy tak samo. I nie mówię tego jako mający prawo rzucić kamieniem. Sam też przyłapuję się na tym, że z ludźmi „na żywo” dyskutuję w sposób znacznie bardziej stonowany, niż w necie.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
|