To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciekawość- czy do stworzenia świata potrzebna jest inteligencja, osobowość?
#21
J. S. Artur napisał(a): Jeżeli istnieje wszechwiedzący Bóg to musiał znać każdą moją decyzję jeszcze zanim powstałem. Gdzie tu wolna wola?

A jak nagrasz sobie mecz, a potem przewiniesz na 90 minutę i podejrzysz wynik, to odbierasz wolną wolę poruszania się piłkarzy?

Quatro
Cytat:Chciałbym na wstępie zaznaczyć, że post ma na celu po prostu znalezienie odpowiedzi,


Teorie naukowe poczytaj takie jak pisze Sofeicz.
Odpowiedz
#22
lumberjack napisał(a): Może użyć swojej wszechmocy, żeby pozbawić się części swojej wszechwiedzy Język

Tyle, że zanim to zrobił wiedział wszystko, więc wiedział, że usunie cześć swojej wszechwiedzy, ale wyrok na los wszechświata zapadł jeszcze zanim to zrobił Język

Jaques napisał(a): A jak nagrasz sobie mecz, a potem przewiniesz na 90 minutę i podejrzysz wynik, to odbierasz wolną wolę poruszania się piłkarzy?

Przewijanie meczu jest czynnością następującą po jego rozegraniu, a Bóg jest w teorii istotą poprzedzającą wszechświat i wszystko co się wydarzy.
Przekonania są bardziej niebezpiecznymi wrogami prawdy, niż kłamstwa - F. Nietzsche

Odpowiedz
#23
Nie może tego zrobić. Bóg nie może zaprzeczyć sam w sobie. Z tak to ujmę. Jego Wszechmoc go ogranicza
Odpowiedz
#24
J. S. Artur napisał(a):
lumberjack napisał(a): Może użyć swojej wszechmocy, żeby pozbawić się części swojej wszechwiedzy Język

Tyle, że zanim to zrobił wiedział wszystko, więc wiedział, że usunie cześć swojej wszechwiedzy, ale wyrok na los wszechświata zapadł jeszcze zanim to zrobił Język

Jaques napisał(a): A jak nagrasz sobie mecz, a potem przewiniesz na 90 minutę i podejrzysz wynik, to odbierasz wolną wolę poruszania się piłkarzy?

Przewijanie meczu jest czynnością następującą po jego rozegraniu, a Bóg jest w teorii istotą poprzedzającą wszechświat i wszystko co się wydarzy.
Artur napisałem Ci wiadomość prywatną, mógłbyś zajrzeć? Uśmiech
Odpowiedz
#25
Ale dlaczego przewidywanie czyjegoś działania ma odbierać temu komuś wolną wolę?

Odwrotnie, to właśnie zachowanie nieprzewidywalne oznacza, że ktoś nie ma nad sobą kontroli, co jest raczej świadectwem braku jakiejkolwiek woli, tak „wolnej” jak i „bezwolnej”.

Wrou.
[Obrazek: tc582o-360c39780-bez-marginesu-przezroczyste.png]
Odpowiedz
#26
wroubelek napisał(a): Ale dlaczego przewidywanie czyjegoś działania ma odbierać temu komuś wolną wolę?

Nie chodzi o przewidywanie czegoś co już jest, a raczej o to, że stworzył świat znając jego przyszłe losy. Akt stworzenie byłby więc zatwierdzeniem wszystkich wyborów zanim zostały podjęte. Stworzenie innego świata
sprawiłoby, że podejmowalibyśmy inne wybory. Innymi słowy, jeżeliby Bóg stworzył świat, to od niego zależałoby jakie decyzje podejmujemy, bo mógł je zatrzymać tworząc inny świat. Tak to niestety wygląda.
Przekonania są bardziej niebezpiecznymi wrogami prawdy, niż kłamstwa - F. Nietzsche

Odpowiedz
#27
Poglądy kalwinistów(predestynacja) zostały potępione przez Kościół Katolicki. To co postuluje Artur to nie nowy wymysł. Chrześcijanie już dawno się z nim uporali
Odpowiedz
#28
Quinque napisał(a): Poglądy kalwinistów(predestynacja) zostały potępione przez Kościół Katolicki. To co postuluje Artur to nie nowy wymysł. Chrześcijanie już dawno się z nim uporali

W jaki sposób, jeżeli można wiedzieć? Przecież musieli dać jakieś inne wyjaśnienie, czy tylko predestynację potępili i temat porzucili?
Przekonania są bardziej niebezpiecznymi wrogami prawdy, niż kłamstwa - F. Nietzsche

Odpowiedz
#29
No dobrze, ale czym właściwie, w wymiarze wolnej woli, różni się Panbocek od "ateistycznego" Wielkiego Wybuchu czy dowolnej innej "racjonalnej" Pierwszej Przyczyny? Jesteśmy zdeterminowani już choćby tym, że nie możemy swobodnie przemieszczać się w czasie, a tylko nieuchronnie staczamy się w przyszłość.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
#30
ErgoProxy napisał(a): No dobrze, ale czym właściwie, w wymiarze wolnej woli, różni się Panbocek od "ateistycznego" Wielkiego Wybuchu czy dowolnej innej "racjonalnej" Pierwszej Przyczyny?
Wielki Wybuch to nie jest „atistyczna Pierwsza Przyczyna”. WIelki Wybuch to pewien wniosek z obserwacji. Obserwujemy przesunięcie ku czerwieni (więc widzimy, że przestrzeń się rozszerza). Obserwujemy też jak Wszechświat wyglądał kiedyś (bo światło dopiero do nas dociera). Widzimy zatem formowanie się Galaktyk (kwazary) oraz pierwotną plazmę (mikrofalowe promieniowanie tła). Stąd wnioskujemy, że jeszcze wcześniej Wszechświat był jeszcze bardziej skurczony.

Natomiast wiara w Boga bierze się li to z Objawienia, li to z rozważań ontologicznych.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#31
ErgoProxy napisał(a): No dobrze, ale czym właściwie, w wymiarze wolnej woli, różni się Panbocek od "ateistycznego" Wielkiego Wybuchu czy dowolnej innej "racjonalnej" Pierwszej Przyczyny?

Tym, że Bóg mając takie właściwości jakie proponuje chrześcijaństwo nie stwarzałby takiego wszechświata w pierwszej kolejności. Skoro sam jest już doskonałością to czego więcej potrzeba? Wszechświat istnieje, więc jakaś bezmyślna siła musi za nim stać. Taka której nie zależy na tym czy wolną wolę mamy czy nie.
Przekonania są bardziej niebezpiecznymi wrogami prawdy, niż kłamstwa - F. Nietzsche

Odpowiedz
#32
Można się upierać, że Bóg jest, ale nie taki, jakim Go opisuje chrześcijaństwo, które przerabia potworności w korelaty anielstwa, żebyśmy mogli trwać.

Co do wolnej woli, to to pojęcie jest rozpaczliwie niedodefiniowane, więc ludzie dyskutując ekwiwokują sobie radośnie, bo każdy ma na myśli co innego. Podejrzewam wszelako, że jeśli "wolowolność" polega in extremis na braku jakichkolwiek ograniczeń, to "mieć wolną wolę" oznacza "być jak Bóg". Język
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości