ZaKotem napisał(a): No to tym bardziej samozaoranie jest trudne. Bo terytorialne drapieżniki wraz ze zmniejszaniem populacji ofiar będą dążyć do zwiększenia swego terytorium - kosztem innych osobników oczywiście, a więc znów agresja zmniejszająca wydajność.
Jest trudne, ale nie niemożliwe. Wystarczy specjalizacja drapieżnika do odławiania jednego rodzaju ofiary. Albo wybieranie ofiar z preferowanego siedliska. Wtedy wystarczy, że np. Wirus zdziesiątkuje ofiary albo pożywienie ofiar. I już. Drapieżniki początkowo będą miały dużo żarcia a potem nic. A skoro na nic innego nie zapolują to nastąpi śmierć.
Sebastian Flak