Quinque napisał(a): Co mówi Sam Harris o moralności. Mógłbyś mi to przybliżyć?
Harris przedstawia problem moralności w odniesieniu do cierpienia i dobrostanu istot świadomych. Świadomość takiej istoty i różne stany w jakiej może się ona znajdować są zjawiskiem wynikającym z działania praw natury obowiązujących we wszechwświecie. Ponieważ nauka zajmuje się ich badaniem to odpowiedzi na pytania związane z wartościami moralnymi i tym co jest dobre a co złe powinny leżeć w granicach badawczych nauki, eśli nie praktyce to w teorii. Działania danej istoty lub grupy będą dobre lub złe w zależności od tego, co uważają one za ważne w życiu. Czyli niekoniecznie musi być to ta sama droga dla wszystkich, ale istnieją prawdy które każdy rozsądny człowiek uzna za kategorycznie dobre lub złe. Jeśli wyobrazimy sobie świat, w którym każda istota jest maksymalnie nieszczęśliwa to każda inna sytuacja będzie lepsza. Mimo, że obiektywnie tego nie można stwierdzić to jest oczywiste dla każdego, że zadowolenie czy szczęście jest lepsze niż cierpienie.
Oczywiście ktoś może stwierdzić: po co cenic dobrostan człowieka w opozycji do jego cierpienia? Harris posługuje się tu analogią medycyny, gdzie moralnością będzie medycyna a dobrostanem zdrowie. Czyli nie ma naukowych postaw aby cenić zdrowie to tak jakby powiedzieć, że nie ma naukowych postaw aby cenić dobrostan człowieka. Jednak praktycznie każdy człowiek ceni zdrowie mimo, że nie da się dokładnie zmierzyć tej wartości.