To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Twórczość gąski
Lampart napisał(a): No to takie ciało ma właśnie Maryja w niebie.

A czy Maryja potrzebuje słuchać modlitw o chore nogi z Ziemi od ludzi czy tylko chce słuchać ale nie musi?

Bo ja wiem jak pomóc Maryi w Niebie, trzeba wszystkim wierzącym i /lub deklarującym wiarę odciąć przynajmniej po jednej zdrowej nodze przy samej pupie.
Wtedy Maryja w Niebie będzie miała to co chce ale nie musi, będzie mogła słuchać bardzo wielu modlitw z Ziemi o odcięte zdrowe nogi. Chyba że ludzie o odcięte nogi już się nie modlą to może dlatego im te odcięte nogi nie odrastają?
Co ty na to Lamparciku?
Czy kościół katolicki zachęca ludzi do modlitw o odrośnięcie amputowanych nóg i dlaczego?
A jeśli nie to dlaczego?


Bo ludzie o dawcę na przeszczep się chyba modlą, np. o dawcę serca, żeby ktoś zdrowy i młody miał wypadek i umarł i żeby dał im serce?
Taki to egoizm w imię "miłości bliźniego jak siebie samego".



A jeszcze Lamparciku w co ty wierzysz, co z kupą Maryi - czy ta kupa którą robi to pachnie jak fiołki lub róże?
No bo jak Maryja jest żywa to ma przemianę materii, bo z tej przemiany materii żywy człowiek czerpie energię żeby jemu serduszko biło i tłoczyło krew do mózgu a płuca, żeby oddychały.

Poza tym jak by kiszeczki od człowieka lub jelita były puste to by się posklejały i zachorowały.



No a zamist modlić się o wypadek człowieka , żeby umarł i był dawcą na przeszczep ludzie mogli by się modlić, żeby Jezus przysyłał im z Nieba swoje organy np. serce i wątrobę i nerki na przeszczep prosto do szpitali, bo Jezusowi to i tak odrasta i to dosyć szybko.

Skoro Jezus jest już "taką świnką do papusiania" jego ciała w komuni i codzienie odcina sobie jedną zdrową nogę i pół pupy z genitaliami a anioły to zanoszą do kościołów żeby zrobić z tego komunię dla wierzących , ile miligramów ciała z Jezusa jest w jednym krążku komunii? - to może sobie też wycinać organy wewnętrzne i dawać aniołom żeby zaniosły do szpitali na przeszczepy, co nie?
Odpowiedz
Może to trochę nie na temat,  ale kultura chrześciijańska kreuje taki wzorzec idealnej matki, która zawsze kocha i którą trzeba kochać, nawet wtedy kiedy jest narcystyczną egoistką przymykającą oko na krzywdę swojego dziecka.
Nawet jak nie kocha to nikt się nie ośmieli zauważyć, że jest wredną suką bo cały mit świetej mamusi ległby w gruzach.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Gąska
Cytat:A czy Maryja potrzebuje słuchać modlitw o chore nogi z Ziemi od ludzi czy tylko chce słuchać ale nie musi?

Wydaje mi się, że to drugie.

Cytat:Czy kościół katolicki zachęca ludzi do modlitw o odrośnięcie amputowanych nóg i dlaczego?

Tak szczerze to nigdy nie słyszałem takich zachęt. Modlitwy o zdrowie to tak ale z jakimś konkretnym wyszczególnieniem sprzecznym z prawami fizjologicznymi to nie. Ale nie wykluczam.

Cytat:A jeszcze Lamparciku w co ty wierzysz, co z kupą Maryi - czy ta kupa którą robi to pachnie jak fiołki lub róże?
No bo jak Maryja jest żywa to ma przemianę materii, bo z tej przemiany materii żywy człowiek czerpie energię żeby jemu serduszko biło i tłoczyło krew do mózgu a płuca, żeby oddychały.

Pamiętaj że w niebie ludzie mają inne ciała niż na ziemi są mniej ograniczeni cieleśnie i chciała są zespolone z duchem więc prawdopodobnie w sposób ich funkcjonowania jest inny mniej przyziemny więc ludzie potrzebami fizjologicznymi tego typu nie są ograniczeni, więc nie chodzą do świątyni zadumy.
Na pozostałe pytania nie znam odpowiedzi.
Odpowiedz
Lampart napisał(a): Gąska
Cytat:A czy Maryja potrzebuje słuchać modlitw o chore nogi z Ziemi od ludzi czy tylko chce słuchać ale nie musi?

Wydaje mi się, że to drugie.

Cytat:Czy kościół katolicki zachęca ludzi do modlitw o odrośnięcie amputowanych nóg i dlaczego?

Tak szczerze to nigdy nie słyszałem takich zachęt. Modlitwy o zdrowie to tak ale z jakimś konkretnym wyszczególnieniem sprzecznym z prawami fizjologicznymi to nie. Ale nie wykluczam.

Cytat:A jeszcze Lamparciku w co ty wierzysz, co z kupą Maryi - czy ta kupa którą robi to pachnie jak fiołki lub róże?
No bo jak Maryja jest żywa to ma przemianę materii, bo z tej przemiany materii żywy człowiek czerpie energię żeby jemu serduszko biło i tłoczyło krew do mózgu a płuca, żeby oddychały.

Pamiętaj że w niebie ludzie mają inne ciała niż na ziemi są mniej ograniczeni cieleśnie i chciała są zespolone z duchem więc prawdopodobnie w sposób ich funkcjonowania jest inny mniej przyziemny więc ludzie potrzebami fizjologicznymi tego typu nie są ograniczeni, więc nie chodzą do świątyni zadumy.
Na pozostałe pytania nie znam odpowiedzi.
No ale jak Maryja zje ciastko bo chce ale nie musi, to co z kupą po ciastku, chyba musi zrobić wtedy kupę?


I skąd ciało czerpie energię, jak nie je nie pije a chodzi i bije?
Odpowiedz
A jak to jest wg katolicyzmu, Maryja pomiędzy swoimi kupami słucha modlitw, a co ile modlitw robi sobie przerwę w słuchaniu tych modlitw i wstawia się, łka przed Bogiem Jahwe:
"Panie Jahwe coś mi zrobił brzuch, to tej Kowalskiej Zosi co sto modlitw do mnie wystękała wylecz bolącą nogę, Kasi Stodoła daj z MOPSu zapomogę bo 200 paciorków do mnie wystękała i w kościele dwa razy dziennie klękała, Jasiowi Bolec popraw niedrożny stolec bo ciśnie do mnie pacierze po 500 dziennie w jak najlepszej wierze, ja w Jasia Bolca wierze, nagródź go za te pacierze.


Powiedz mój Panie Jahwe jak ja Maryja mam długo stękać i przed tobą klękać żebym dla tych modlących łaski wystękała i poprawę zdrowia pokornie żebym wyżebrała.
Powiedz mi Panie jak ja Maryja mam długo przed tobą stękać bo tam kolejka modlących się do mnie czeka i stęka, że Maryja marudzi długo u Pana a oni proszą o darmowego banana. 

Powiedz mi Panie , dla ilu ludzi od mojego przed Tobą stękania łaska twoja dziś się stanie,i czy te uzdrowienia przed stworzeniem świata miałeś już w planie? Pośpiesz się Panie, niech już decyzja twoja w sprawie łask się stanie, bo tam kolejka modlących się do mnie i nóg niecierpliwe przebieranie, kiedy Maryja do słuchania ciśniętych modlitw znowu stanie?"


Na to Bóg Jahwe do Maryi szczeka:
"Po cóż kupo głupia stękasz, jęczysz i narzekasz?
Ja słyszę wszystkie modlitwy także te do ciebie i te do Antoniego i Józefa. Wiem co tych modlących ludzi czeka, wiem od wiek wieka, wiem co ty zaskrzeczysz i jak wstawiając się za ludźmi  zalejesz się łzami, wiem jaki będzie rezultat z moimi łaskami.



Ale proszę pojęczaj sobie i szlochaj jakie Zosi jest zdrowie, ja nie jestem mężczyzna i tam gdzie nie masz majtek nie popatrzę sobie więc szlochaj sobie na zdrowie. Jęcz, jęcz będziesz modlitw od ludzi lepiej słuchała i spuszczaj niżej głowę kiedy mówisz do mnie do Twojego Pryncypała."
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Może to trochę nie na temat,  ale kultura chrześciijańska kreuje taki wzorzec idealnej matki, która zawsze kocha i którą trzeba kochać, nawet wtedy kiedy jest narcystyczną egoistką przymykającą oko na krzywdę swojego dziecka.
Nawet jak nie kocha to nikt się nie ośmieli zauważyć, że jest wredną suką bo cały mit świetej mamusi ległby w gruzach.

A czy jakaś inna kultura kreuje inny wzorzec matki? Co by pomógł inny wzorzec? Niektóre matki są wyrodne i złe, zgoda. No i co rozpowszechnianie takiego memu pomogłoby temu, co rzeczywiście ma złą matkę?
Odpowiedz
Lampart napisał(a): Ciało Maryi jest niezniszczalne dlatego, że podlega innym prawom niż prawa fizyki.
Ciało Maryi jest niezniszczalne dlatego, że nie istnieje. To tylko element chrześcijańskiej mitologii, bajki dla dorosłych, którzy potrzebują utwierdzenia w przekonaniu, że ich życie ma jakiś transcendentalny sens. I pewnie trzeba postów Gąski, aby ludziom to przypominać od czasu do czasu.
Odpowiedz
Czy Jezus chodził do szkoły podstawowej? Czy jako Bóg w szkole podstawowej wszystko umiał był Wszechwiedzący a jako człowiek czy dostawał w szkole "pały" z klasówki?

Czy matula uczyła człowieka Jezusa robić kupę w nocnik czy Jezus jako Bóg umiał sam robić kupę w nocnik?
A czy matula uczyła człowieka Jezusa mówić i liczyć do dziesięciu czy Jezus jako Bóg sam umiał liczyć do dziesięciu?
Odpowiedz
Tak.
Odpowiedz
ZaKotem:
Cytat:No i co rozpowszechnianie takiego memu pomogłoby temu, co rzeczywiście ma złą matkę?
Wiesz jak trudno zdobyć się na obiektywną ocenę swoich rodziców?
Poza tym,  społeczeństwo powinno wyrosnąc z wiary w pokrzepiające mitologie nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Tak można wyhodować nacjonalistów jak i mamusie wykorzystujące swoje dzieci do osiągania osobistych korzyści kosztem dziecka.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
No i czy matula Maryja uczyła Boga Jezusa mówić a on popiszczał i seplenił? Czy Bóg Jezus od dnia narodzin umiał już w pełni jak dorosły Wszechwiedzący Bóg mówić po hebrajsku/ żydowsku? A czytać też od razu sam umiał Torę i Koran?
Odpowiedz
Według doktryny chrześcijańskiej Jezus miał wszystkie atrybuty normalnego człowieka, w tym rozwój normalnego dziecka. Jeśli wiesz, co robi normalne dziecko, to o więcej już nie musisz pytać.
Odpowiedz
A wg doktryny chrześcijańskiej to co robił w tym momencie Bóg Jezus Wszechmogący i Wszechwiedzący, jak Człowiek Jezus sepleniąc uczył się od matuli mówić po żydowsku?

Czy Bóg Jezus udawał i kłamał że nie umie mówić po żydowsku i że dopiero matula go uczy mówić i pisać?
Odpowiedz
gąska9999 napisał(a): A wg doktryny chrześcijańskiej to co robił w tym momencie Bóg Jezus Wszechmogący i Wszechwiedzący, jak Człowiek Jezus sepleniąc uczył się od matuli mówić po żydowsku?

Czy Bóg Jezus udawał i kłamał że nie umie mówić po żydowsku i że dopiero matula go uczy mówić i pisać?

Bóg jest Duchem, ciało Jezusa doświadczało (jak inne ciała ludzkie) człowieczeństwa zaliczając kolejno
wszystkie etapy dorastania, w tym czasie Duch czuwał otaczając ciało łaską.
Jezus był taki sam jak każdy człowiek ( prócz grzechu   Oczko )
Odpowiedz
Gąska
Cytat:No ale jak Maryja zje ciastko bo chce ale nie musi, to co z kupą po ciastku, chyba musi zrobić wtedy kupę?

Nie musi, sposobów może być wiele, ciastko może zostać całkowicie rozłożone na czynniki pierwsze przez niebiański metabolizm i w formie pojedynczych atomów wypuszczone przez niebiański oddech.

Cytat:
I skąd ciało czerpie energię, jak nie je nie pije a chodzi i bije?

W niebiańskiej atmosferze może jest jakiś składnik, z którego niebiański organizm w łatwy sposób uwalnia energię.
Odpowiedz
Jeszcze przed sezonem chciałem przeżyć egzotyczną przygodę. Jakieś Safari czy coś. Wpadam na forum, widzę rezerwat dla Gęsi, myślę sobie - wpadnę. I zamiast wpaść, wdepnąłem XD
Sebastian Flak
Odpowiedz
Trochę nie bardzo rozumiem sens życia kogoś kto już nic nie potrzebuje, kojarzy mi się z kimś kto ma depresję albo chce już umrzeć bo jest stary i bardzo mało sprawny i niewiele już może i mało co sprawia mu radość.

No ale katoliccy religianci powtarzają jakieś frazesy z zakresu religii, które może ktoś rzeczywiście około 2000 lat temu chlapnął z dumą "co to on nie powiedział", choć sam nie rozumiał sensu tego co chlapnął, bo 2000 lat temu ludzie byli mniej rozgarnięci bo niskie horyzonty nauki i techniki mocno ich ogłupiały.


No to jak Maryja w Niebie niczego już nie potrzebuje, to może nie potrzebuje ubrania np. sukienki, bo majtek podobno nie nosi w Niebie zgodnie z przyzwyczajemi z życia na Ziemi w Państwie Egipsko-Żydowskim około 2000 lat temu.


To może słucha w Niebie modlitw nago, nawet bez wsuwki we włosach, tak jak ją "Pan Bóg stworzył"?

Jakie to uczucie modlić się do nagiej , fizycznie młodej kobiety ( bo w Fatimie podobno wyglądała jakby Pan Bóg zwrócił jej w Niebie młodość i wygląd około 35 latki)?

Jakie odczucie mieli by mężczyźni myśląc, że modlą się do nagiej, młodej chyba dość ładnej kobiety/laluni?
A jakie odczucie miały by stare babcie myśląc, że modlą sie do nagiej, młodej, ładnej "lalki"?

Myślicie, że Maryja w związku z tym brakiem jakichkolwiek potrzeb słucha w Niebie modliw nago?
Odpowiedz
Gąska9999 tutaj jest wątek dla Ciebie:https://ateista.pl/showthread.php?tid=13917
Umieszczaj swoje posty tam.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
Mam mniej praw niż inni piszący na forum?

To jest jakaś kara za coś konkretnego?
Jak długi jest czas obowiązywania tej kary dla mnie, jeśli to kara, czy do mojej śmierci?

Czy nie wszyscy muszą mieć Prawa Człowieka na Planecie na której teoretycznie obowiązują Prawa Człowieka, żeby uważano, że na Planecie Są Prawa Człowieka?
Odpowiedz
To wyraz sympatii dla Ciebie i wyróżnienie.
W końcu nikt poza Tobą nie dochrapał się własnego, przytulnego kącika.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 15 gości