To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Polska dla wszystkich...tylko nie Polaków
Quinque napisał(a): Cudowne pocieszenie. Mordują u was ludzi a Bert mówi że to dobrze świadczy o policji bo nie mordują za pomocą trotylu, tylko noży. Śmiać się czy płakać?
Noże są jednak mniej śmiertelne, konkretnie w wyniku ataków nożowników ( i jednego "siekiernika") umarła dotychczas tu tylko jedna osoba. Reszta była mniej lub bardziej poważnie ranna, ale została odratowana. Więc ja akurat się cieszę, że - poza dwoma wyjątkami i dawno temu - tutejsi ekstremiści nie uskuteczniają swoich planów za pomocą materiałów wybuchowych.

Cytat:Nie. Gdyby nie zabito prezydenta Gdańska to ludzie by o tym zapomnieli. A to co się dzieje teraz w mediach to jakaś szpoka. Może był taki wspaniały? Nie wiem. Ja w Gdańsku nie byłem. Tylko w Gdyni czy tam w Kołobrzegu parę lat temu? No nie pamiętam

Ja w Łodzi nigdy nie byłem, morderstwo radnego PiS było "w zaciszu gabinetu" a nie na otwartej scenie przy okazji największej akcji charytatywnej i przy setkach świadków i dziesiątkach kamer. Ale choć nie pamiętam nazwiska radnego, sam fakt się wrył w pamięć. Dziwne, nie?

A poza tym urodziłem się w Gdańsku i znam takich, którzy znali, odwiedzam to miasto, widzę różnice przez lata. Więc owszem - zasługuje na te wszystkie peany i pochwały.

Cytat:A gdzież to w Warszawce? Nigdy nie byłem ale podobno jest ich tam sporo.

Może więc nie powinieneś porównywać rzeczy, co do których masz tak wybiórczą wiedzę i doświadczenie. Bo może byś wiedział, że w niektórych regionach Polski Cyganie są "tutejsi". Może ten Cygan (o ile był Cyganem) z tej stacji paliw przyjechał z Polski właśnie? Zagadałbyś po polsku to byś może się dowiedział.

Cytat:Btw, to jeszcze moja ś.p. babcia mówiła jak za czasów II RP i wojny jeździła do miasteczka obok gdzie 70% mieszkańców to byli żydzi. Trochę cyganów i reszta Polaków. W ogóle z tym miasteczkiem to się kryje ciekawą historia bo przetrwało ono dzięki... naziście

No to fajnie, że przetrwały jakieś budynki. A w tej ciekawej historii jest też, co się stało z tymi żydami? I cyganami? Też przetrwali?

Cytat:Przyjechali do nas na wieś taki jeden Polak odwiedzić i jego znajomy Niemiec. Nie pamiętam skąd oni to byli. Bo ale mówił typek że pełno imigrantów. A w szkołach to więcej dzieci jest z zagranicy niż miejscowych

Czyli jak w tym przedwojennym miasteczku w II RP. No i ja wiem, jak to liczą, dzieci berta też są "z zagranicy", podobnie jak Turcy, Grecy i Włosi w trzecim pokoleniu.

Cytat:Ma konsekwencje moralne. Tak jak np. Quinque nie rozumie jak w 1933 roku można było głosować na NSDAP czy tam SA. Czy co to było. Wygrana NSDAP to nie tylko konsekwencje gospodarcze  ale i przyklad upadku moralnego jednego z najbardziej rozwiniętych krajów ówczesnego świata

Całkiem słuszna uwaga. Idź dalej tym tropem, do czego doprowadziło glosowanie na partię żerującą na poczuciu krzywdy, mrzonkach mocarstwowych, straszeniu obcymi i lewakami.

Cytat:Skoro chrześcijanie nie potrafili się dogadać to tymbardziej nie zrobią tego zachodni ateiści z muzłumanami. A przeca wojna w Jugosławii wybuchła w wyniku setek lat napięć i nieporozumień

Być może, ale sytuacja na Zachodzie i w byłej Jugosławii nie ma analogii. Poza może tą, że na terenach ISIS prześladowani byli (i są?) także muzułmanie "niedostatecznie muzułmańscy", że ci szmatogłowi podkładali bomby w meczetach także. O tym się rzadziej mówi, zwłaszcza w PiS-mediach.

Bert04 napisał(a):Konkretnie Prusacy

Cytat:A naziści byli z księżyca. A komuniści z Marsa wiadomo

Utożsamianie Prus i Niemiec tak do połowy XIX wieku jest błędem. Prusy to unia personalna, potem realna Prus Książęcych i Marchii Brandenburskiej, w XVIII wieku jedno z równorzędnych państewek niemieckich. Hanower miał w podobnym czasie unię personalną z Wielką Brytanią, Austria z Hiszpanią, a Saksonia, wiadomo. Dwóch królów mieliśmy, choć nie najlepszych. Było jeszcze królestwo Bawarii, które jako jedno z ostatnich dopiero w 1871 została wlączona do (pruskiego) Cesarstwa Niemieckiego. Ani bawarczycy ani hanowerczycy w XVIII wieku z polską nie walczyli (pomijając późniejsze Wojny Napoleońskie), a Austria specjalnie do rozbiorów nie dążyła, choć dwa razy skorzystała.

Cytat:No to coś jest nie tak z tymi państwami mówiącymi po Niemiecku

Jeżeli byłeś w Dreźnie,  to powinieneś był zobaczyć słynny Zwinger. Tam do dziś na murach jest herb z Orłem i Pogonią, herb Rzeczypospolitej.

Bert04 napisał(a):Byli też Austriacy

Cytat:A ci jak na German byli w miarę w porządku

W okresie 1772 - 95 to Austria miała prawo być traktowana jako oficjalny reprezentant Niemiec, choć ta dominacja już chyliła się ku upadkowi. Ale decydujące starcie to była Wojna Niemiecka 1866.

Bert04 napisał(a):Ale przecież dokładnie tak jest, Ukraina jest atakowana przez Rosję, bo jest słaba

Cytat:Gruzja też była. I co z tym faktem zrobił światły Zachód?

No niewiele zrobił, ale Gruzja także nie jest ani w NATO ani w UE.

Bert04 napisał(a):Jakieś 2,5 miliony Polaków zarabia w Euro

Cytat:Panie Bercie, jest różnica jak dostaniesz 1800 euro i płacisz za benzynę 1.3 euro a jak dostaniesz 1800 zeta i płacisz za litr bryny 4.8 zeta. Analogicznie do reszty towarów

Oczywiście że jest różnica, ale nawet polscy podatnicy zasilają budżet UE i polscy rolnicy dostają dotacje z budżetu UE. Więc Twój tekst "tu płacę podatki" ma także niewiele sensu dla "polskich Polaków w Polsce", gdyż Polska jest także w tym aspekcie częścią UE.

Zresztą, osoba bardziej złośliwa ode mnie mogłaby przypomnieć, że ten polski rolnik jest finansowany przez niemieckiego podatnika właśnie. Tu ciekawostka, część tutejszego podatku kościelnego służy do finansowania KRK w Europie Wschodniej, więc być może i polscy duchowni korzystają nie tylko z unijnych, ale i z kościelnych pieniędzy niemieckich podatników. No ale to by było zbyt złośliwe, więc tego nie napiszę.

Bert04 napisał(a):O tym, że polskie meble zdominowały tutejszy rynek

Cytat:Jaki rynek?

Germański. Czasem kupuję tu meble, czasem rozmawiam z dostawcami, mam też paru znajomych polskich budowlańców, którzy także meble oferują.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Hmm.. Angela Merkel za pomocą migrantów chce zniszczyć KRK w Niemczech?

A Nie? Papież też gada by ich przyjmować

Ach, twierdzisz, ze papież należy do masońskiego spisku i chce zniszczyć KRK? Ciekawe, dotychczas unikałeś w tym temacie tak wyraźnych sugestii.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Ja tam jestem fanem pojednania

Ja tam jestem fanem innych rozwiązań. Bardziej dobitnych

I tak właśnie wychowują się kolejni powstańcy i kolejne potrząsanie szabelkami.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Ale wystarczy porównać, jak podobne inicjatywy przebiegają z państwem, z którym pojednania nie ma. Jak tam ostatnie próby dostania dokumentów o Katyniu?

Z Rosją trzeba ostro

Z Rosją trzeba skutecznie, czyli z pozycji realnej siły. Ostro to poczynali panowie od Konstytucji 3 Maja zwiedzeni obietnicami pruskiego króla. Dziś tę rolę przejmuje amerykański prezydent.


Cytat:
Bert04 napisał(a):A jak się tam żyło przed "ochłapem"?

Sugerujesz że Polska nie roziwnełaby się bez UE?

Nie sugeruję tylko wprost tak twierdzę. Pilaster to swego czasu jeszcze lepiej wyłożył tymi wszystkimi danymi PKBpc i innymi wykresami. Ukraina jest najlepszym przykładem, bo startowaliśmy gospodarczo nieomal równo, tylko geopolitycznie mieliśmy minimalnie bliżej do cywilizacji "zgniłych ochłapów".

Cytat:
Bert04 napisał(a):I proszę, nie pisz więcej "Polszy"

Czemu?

Bo osoba mniej spokojna ode mnie mogłaby Ciebie uznać za ruskiego trola. Dla którego kurica nie ptica, Polsza nie zagranica.

Cytat:Btw, Francja potrafiła Hiszpanom spuścić wpierdol pod Samosierrą. A za czasów IIW dali dupy po całej linii. I jak tu się bratać  z takim krajem?

No dała dupy, ale siedziała przy stole zwycięzców. Można się na to moralnie obruszać, można też się starać, żeby na przyszłość to Polacy siedzieli przy stołach zwycięzców, albo przynajmniej przy stołach sprzymierzeńców, przy których decydują się losy świata. Jak nie, to przez całe życie będzie się siedziało z obrażoną miną przy stoliku dla dzieci.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Jestem w trakcie odpowiadania. Mogę na chwilę zrobić sobie pauze bo piszę z komóry a place bolą

Bert04 napisał(a):Noże są jednak mniej śmiertelne, konkretnie w wyniku ataków nożowników ( i jednego "siekiernika") umarła dotychczas tu tylko jedna osoba. Reszta była mniej lub bardziej poważnie ranna, ale została odratowana. Więc ja akurat się cieszę, że - poza dwoma wyjątkami i dawno temu - tutejsi ekstremiści nie uskuteczniają swoich planów za pomocą materiałów wybuchowych

A po co w ogóle wpuszczać do swojego kraju jednostki potencjalnie niebezpieczne? Ja nie wiem, Niemcy mają jakiś syndrom zbawcy świata?

Bert04 napisał(a):Ja w Łodzi nigdy nie byłem, morderstwo radnego PiS było "w zaciszu gabinetu" a nie na otwartej scenie przy okazji największej akcji charytatywnej i przy setkach świadków i dziesiątkach kamer

Bez różnicy. Gdy zmarli ci górnicy nikt nie gadał w mediach o tym przez cały tydzień. Nie wiesz jak mnie to wkurwia. Chce posłuchać co się na świecie dzieje a ci bredzą 24/7 o tym Adamowiczu

Bert04 napisał(a):A poza tym urodziłem się w Gdańsku i znam takich, którzy znali, odwiedzam to miasto, widzę różnice przez lata. Więc owszem - zasługuje na te wszystkie peany i pochwały

To niech Bert sobie porówna np. Kraków czy Warszawę z Hamburgiem albo Kolonią. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze. Quinque jako Polak do końca żywota będzie tyrał za grosze

Bert04 napisał(a):Może więc nie powinieneś porównywać rzeczy, co do których masz tak wybiórczą wiedzę i doświadczenie. Bo może byś wiedział, że w niektórych regionach Polski Cyganie są "tutejsi". Może ten Cygan (o ile był Cyganem) z tej stacji paliw przyjechał z Polski właśnie? Zagadałbyś po polsku to byś może się dowiedział

Abstrahując od tego czy to był cygan czy ktokolwiek inny. Trochę mnie to zdiwiło. Gość se żyje w kraju który jest mlekiem i miodem płynący i idzie do kibla bo co? Bo woda drogą w kranie?

Bert04 napisał(a):No to fajnie, że przetrwały jakieś budynki. A w tej ciekawej historii jest też, co się stało z tymi żydami? I cyganami? Też przetrwali?

Nie wiem. Chyba wyjechali. Choć cyganów spotkać można. Z tym że przyjeżdżają tutaj handlować swoim szajsem. Ale lepiej się z nimi nie zadawać

Bert04 napisał(a):Całkiem słuszna uwaga. Idź dalej tym tropem, do czego doprowadziło glosowanie na partię żerującą na poczuciu krzywdy, mrzonkach mocarstwowych, straszeniu obcymi i lewakami

Na czym? Bert chce żebym uważał naród Niemiecki za nienormalny? Wywołali wojnę, doprowadzili do upadku mocarstw w Europie i mają czelność mówić o jakimś "poczuciu krzywdy"? Komedia. A to że ktoś uwierzył w te brednie że Stalin jest zagrożeniem... cóż

Bert04 napisał(a):Utożsamianie Prus i Niemiec tak do połowy XIX wieku jest błędem. Prusy to unia personalna, potem realna Prus Książęcych i Marchii Brandenburskiej, w XVIII wieku jedno z równorzędnych państewek niemieckich. Hanower miał w podobnym czasie unię personalną z Wielką Brytanią, Austria z Hiszpanią, a Saksonia, wiadomo. Dwóch królów mieliśmy, choć nie najlepszych. Było jeszcze królestwo Bawarii, które jako jedno z ostatnich dopiero w 1871 została wlączona do (pruskiego) Cesarstwa Niemieckiego. Ani bawarczycy ani hanowerczycy w XVIII wieku z polską nie walczyli (pomijając późniejsze Wojny Napoleońskie), a Austria specjalnie do rozbiorów nie dążyła, choć dwa razy skorzystała.

Tak, to dlaczego po zjednoczeniu Niemiec nie oddali Polsce zajętych terenów?

Bert04 napisał(a):Jeżeli byłeś w Dreźnie

W Landzie gdzie "miastem wojewódzkim jest Drezno". I to przejazdem byłem. Niemiec za bardzo nie zwiedziłem

Bert04 napisał(a):Tam do dziś na murach jest herb z Orłem i Pogonią, herb Rzeczypospolitej.

A to czemu tam jest? Bo chyba nie dlatego że naród Niemiecki darzy sympatią udręczony naród Polski?

Bert04 napisał(a):Ale decydujące starcie to była Wojna Niemiecka 1866

Nie znam tej wojny


Bert04 napisał(a):Oczywiście że jest różnica, ale nawet polscy podatnicy zasilają budżet UE i polscy rolnicy dostają dotacje z budżetu UE. Więc Twój tekst "tu płacę podatki" ma także niewiele sensu dla "polskich Polaków w Polsce", gdyż Polska jest także w tym aspekcie częścią UE

No, ale ja nie dostaje pieniędzy z Uni do Kielni

Bert04 napisał(a):Tu ciekawostka, część tutejszego podatku kościelnego służy do finansowania KRK w Europie Wschodniej

Podatku której płacą katolicy? Z resztą, u mnie w parafii z dwa tygodnie temu zbierano pieniądze na wschodnie Kościoły katolickie

Bert04 napisał(a):No niewiele zrobił, ale Gruzja także nie jest ani w NATO ani w UE.

Ale to nie przeszkadza UE w sraniu się do innych krajów że jest łamane prawa człowieka. Albo że Persja(dziejszy Iran czym tak Irak) ma broń jądrową i karę śmierci. Podwójne standardy. Dlatego tfu na Unię i jej lewackich polityków

Bert04 napisał(a):Germański. Czasem kupuję tu meble, czasem rozmawiam z dostawcami

Ni jedna wolałbym żeby Polska produkowała samochody i pchała ten badziew na zachód. Jak to robią dojcze u nas. Btw, nie dziwię się że Niemcom podobają się nasze meble. W końcu tanie i nie niszczą się odrazu

Bert04 napisał(a):Ach, twierdzisz, ze papież należy do masońskiego spisku i chce zniszczyć KRK?

Twierdzę że Franciszek to lewak który nie wie co czyni. Dał się wplątać w lewacką narracię o równosci i tolernacji ktorą się brzydzę. O choćby przykład dni islamu

Bert04 napisał(a):Z Rosją trzeba skutecznie, czyli z pozycji realnej siły

Rosji trzeba spuścić porządny wpierdol. Wtedy Putin zamknie twarz

Bert04 napisał(a):Nie sugeruję tylko wprost tak twierdzę

To błędnie. Korea Południowa z małego wypizdziejowa stała się bogatym krajem

Bert04 napisał(a):Ukraina jest najlepszym przykładem

Nie jest. Na UPAinie od lat rządzili oligarchowie którzy dbali tylko o własną kielnię

Bert04 napisał(a):No dała dupy, ale siedziała przy stole zwycięzców

To tylko pokazuje jak zachód jest dalece zdeprawowany
Odpowiedz
Quinque napisał(a): To niech Bert sobie porówna np. Kraków czy Warszawę z Hamburgiem albo Kolonią. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze. Quinque jako Polak do końca żywota będzie tyrał za grosze 

A przebywał Quinque kiedy za granicą dłuższy czas skoro porównuje bidę w Polsce do raju poza nią?
Odpowiedz
Quinque napisał(a): To niech Bert sobie porówna np. Kraków czy Warszawę z Hamburgiem albo Kolonią. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze. Quinque jako Polak do końca żywota będzie tyrał za grosze

Musiałbyś przestać włączać emocje do analizy, to wtedy masz szansę dokonać przełomu. To taka moja niestosowna uwaga pod twoim adresem, którą wzgardzisz, ale nie mogłem sobie pozwolić, żeby ją zdusić.

Nie znam twoich warunków bytowych itd. oraz aspiracji, ale masz szansę żyć w Polsce na przyzwoitym poziomie życia. Do twojego wyboru należy czy chcesz to zrobić przy użyciu kredytu i wybudowaniu domu/kupnie mieszkania, czy opłacaniu wynajmowanego lokalu, ale bez brania kredytu. Może bogatym nie będziesz nigdy (a może własnie będziesz, jeśli podejmiesz dobre decyzje i włożysz w to odpowiednią ilość pracy? Tego nie wiem, ale nie zamierzam tobie odbierać takiej możliwości; grunt żebyś sam siebie jej nie pozbawiał).
Ale nie traktuj Polski jak kraju, w którym możliwości nie ma żadnych. Są. Mniejsze niż na Zachodzie, ale są.


kmat napisał(a): Na dzień dobry trzeba stwierdzić, że w tym zestawie naturalnego lidera nie ma. Polska tu jest po prostu jednym z większych krajów. Oczywiście z naszej strony wymaga to zupełnie innego rządu, niż aktualny kibel,

Nie tylko innego rządu niż obecny, ale też innego niż poprzedni. No i wymaga to kolektywnego działania na następne ćwierćwiecze: oceny możliwości, zagrożeń oraz wytyczenia strategii.
Polska o liderowaniu może zacząć myśleć dopiero, jeśli wzbogaciłaby się tak myślę, że minimum 2x wobec obecnego poziomu. A nawet wtedy PL powinna unikać tego co proponują lunatycy bredzący o mocarstwowości. Polska, znajdując się w takim, a nie innym położeniu, nie może nikomu niczego narzucać nawet jeśli faktycznie byłaby silna. Dużo lepsze biznesy robi się na spokojnym włączaniu innych we wspólne projekty.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Quinque napisał(a): Jestem w trakcie odpowiadania. Mogę na chwilę zrobić sobie pauze bo piszę z komóry a place bolą

"Place" bolą? "Płace"? "Plące"?

Ten, wiem, "palce", sam pisząc z komórym (lub zbyt szybko z klawiatury) mam ten problem. Wybacz drobną złośliwość, ale powstrzymać się trudno.

Cytat:A po co w ogóle wpuszczać do swojego kraju jednostki potencjalnie niebezpieczne? Ja nie wiem, Niemcy mają jakiś syndrom zbawcy świata?

A wiesz że trochę tak, kompleks winy za dwie wojny światowe i za zło na świecie ogólnie. Nie zawsze to się przekłada na politykę, ale akurat w tym konkretnym przypadku córka pastora wzięła dosłownie "Jeżeli nieprzyjaciel twój cierpi głód – nakarm go. Jeżeli pragnie – napój go. Tak bowiem czyniąc, węgle żarzące zgromadzisz nad jego głową." (Rz 12:19b-20)

Cytat:Bez różnicy. Gdy zmarli ci górnicy nikt nie gadał w mediach o tym przez cały tydzień.


https://ateista.pl/showthread.php?tid=14...#pid704044

Jak widzisz, zawsze można porównywać rzeczy nieporównywalne. Po górnikach była żałoba narodowa. A po śmierci pięciu dziewczyn - tylko trochę zamieszania i kontrole w Escape Roomach. W kategorii "tragiczne wypadki" widocznie górnicy zwyciężyli. Natomiast w kategorii "morderstwa" to jednak morderstwa polityczne stoją wyżej w randze. I przy całej wątpliwości, jak można "stopniować tragedie", to to akurat jest słuszne. Adamowicza znała cała Polska, nie tylko Gdańsk, już przed jego śmiercią. I w jakiś sposób duża część społeczeństwa czuje w różnym stopniu tę stratę. Jednocześnie - to główna różnica do górników czy dziewczyn - duża część społeczeństwa jest za to morderstwo w jakiś sposób współ-odpowiedzialna. Te dwa zbiory zresztą niekoniecznie się wykluczają, niemniej już przez to jest to sprawa dla Polski ważna i należy o tym rozmawiać.

I jeszcze jedno, żeby nie było tragedii górników należy egzekwować prawo BHP, żeby nie było tragedii w escape roomach należy egzekwować prawo ochrony pożarowej. A żeby nie było tragedii jak w Gdańsku należy właśnie się zastanowić, co do tego doprowadziło. Uderzyć w pierś, najlepiej własną (zamiast cudzej). Może pomilczeć, może porozmawiać. Ale samo egzekwowanie dotychczasowych praw raczej nie starczy. I nawet poprawianie prawa niczego nie załatwi.

Cytat:Nie wiesz jak mnie to wkurwia. Chce posłuchać co się na świecie dzieje a ci bredzą 24/7 o tym Adamowiczu

Z relacji osób, które czasem jednak zaglądają na PiS-media, tam było też o innych sprawach, wystarczyło przełączyć.

Cytat:To niech Bert sobie porówna np. Kraków czy Warszawę z Hamburgiem albo Kolonią. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze. Quinque jako Polak do końca żywota będzie tyrał za grosze

Można też porównywać Hamburg do Nowego Yorku lub do Singapuru, zawsze będą lepsi lub gorsi. Akurat moje miasto zamieszkania zamiast "mleka i miodu" jest na poziomie poniżej nie tylko Hamburga i Kolonii, ale też Gdańska, Krakowa i Warszawy, choć paru problemów tutaj mniej jest.

Cytat:Abstrahując od tego czy to był cygan czy ktokolwiek inny. Trochę mnie to zdiwiło. Gość se żyje w kraju który jest mlekiem i miodem płynący i idzie do kibla bo co? Bo woda drogą w kranie?

Tu nawet bezdomnych spotkasz, choć kraj teoretycznie zapewnia mieszkanie każdemu. A powodów, dlaczego jakiś pojedynczy gość robi coś, co do stereotypu państwa nie pasuje, może być multum. Tobie wystarczyło do kompleksowej oceny?

Bert04 napisał(a):No to fajnie, że przetrwały jakieś budynki. A w tej ciekawej historii jest też, co się stało z tymi żydami? I cyganami? Też przetrwali?
Cytat:Nie wiem. Chyba wyjechali.

Tak, odwiedzałem w zeszłym roku to miejsce, gdzie "wyjeżdżali" cyganie i żydzi. Takie baraki z surowej cegły, dla bezpieczeństwa otoczone drutem kolczastym. Ogrzewanie przez cały rok zapewnione.



Cytat:
Bert04 napisał(a):Całkiem słuszna uwaga. Idź dalej tym tropem, do czego doprowadziło glosowanie na partię żerującą na poczuciu krzywdy, mrzonkach mocarstwowych, straszeniu obcymi i lewakami

Na czym? Bert chce żebym uważał naród Niemiecki za nienormalny? Wywołali wojnę, doprowadzili do upadku mocarstw w Europie i mają czelność mówić o jakimś "poczuciu krzywdy"?  Komedia. A to że ktoś uwierzył w te brednie że Stalin jest zagrożeniem... cóż

Zdaje się, że i bez tego uważasz naród niemiecki za nienormalny, a ja właśnie argumentuję naprzeciw temu poglądowi.


Bert04 napisał(a):Utożsamianie Prus i Niemiec tak do połowy XIX wieku jest błędem. Prusy to unia personalna, potem realna Prus Książęcych i Marchii Brandenburskiej, w XVIII wieku jedno z równorzędnych państewek niemieckich. Hanower miał w podobnym czasie unię personalną z Wielką Brytanią, Austria z Hiszpanią, a Saksonia, wiadomo. Dwóch królów mieliśmy, choć nie najlepszych. Było jeszcze królestwo Bawarii, które jako jedno z ostatnich dopiero w 1871 została wlączona do (pruskiego) Cesarstwa Niemieckiego. Ani bawarczycy ani hanowerczycy w XVIII wieku z polską nie walczyli (pomijając późniejsze Wojny Napoleońskie), a Austria specjalnie do rozbiorów nie dążyła, choć dwa razy skorzystała.

Cytat:Tak, to dlaczego po zjednoczeniu Niemiec nie oddali Polsce zajętych terenów?

Tzw. zjednoczenie Niemiec w 1871 było w istocie zwieńczeniem podboju Niemiec przez państwo pruskie, którego król został ukoronowany na cesarza a stolica Prus stała się stolicą Niemiec. Nawet po tej dacie Prusy były nadal odrębną jednostką zajmującą jakieś 2/3 powierzchni Rzeszy oraz dominującą politykę zagraniczną. Goering, o ile nie pamiętasz, piastował między innymi funkcję premiera Prus. Dla tego państwa w państwie (to należy rozumieć dosłownie) kwestie terenów zajętych w wyniku rozbiorów, a zwłaszcza kwestia Pomorza Gdańskiego była priorytetem.

Dopiero po 1945 roku w wyniku Jałty i Poczdamu nastąpiła praktyczna likwidacja większej części Prus (przede wszystkim Prus Wschodnich), a w Niemczech Zachodnich punkt ciężkości przesunął się nad Atlantyk.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Tam do dziś na murach jest herb z Orłem i Pogonią, herb Rzeczypospolitej.

A to czemu tam jest? Bo chyba nie dlatego że naród Niemiecki darzy sympatią udręczony naród Polski?

No serio, już parę razy pisałem, ale chyba przez nadmiar propagandy nie przecisnęło się. Książę elektor Saksonii Fryderyk August I w 1697 roku został wybrany na króla Polski. Przyjął katolicyzm, zmienił imię na August II, przydomek "Mocny", ale to za jego panowania Drezno nabrało swój kształt. Zwinger dostaje swój klasyczny kształt, powstaje opera (nie ta dzisiejsza, ta Sempera to ponad 100 lat później) oraz Kościół Marii Panny (protestancki, żeby było śmieszniej, ale to osobna ciekawa historia). Dlatego też na murach Zwingera umieszczony jest herb Rzeczypospolitej Obojga Narodów, której ów August był królem - w unii personalnej z Saksonią. A po nim jego syn, przypomnijmy o ile nie pamiętasz.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Ale decydujące starcie to była Wojna Niemiecka 1866

Nie znam tej wojny


To w historii Niemiec ważna data, w jej efekcie rozwiązuje się Związek Niemiecki, który dla Austrii był substytutem Cesarstwa Rzymskiego (to nie istniało od Wojen Napoleońskich 1806) a Prusy ostatecznie uzyskały przewagę, którą w końcu zwieńczy ustanowienie Cesarstwa Niemiec pod ich egidą. Dla Polski ważne są też wojny między Prusami i Austrią, w wyniku których ta druga utraciła tereny śląskie. Było to o tyle ważne, że w ramach wielonarodowego Cesarstwa Austriackiego nikomu nie przeszkadzały specjalnie lokalne języki ani wiara katolicka. A od zajęcia tych terenów przez Prusy zaczyna się proces germanizacji, potem Kulturkampf. Niby od jednych Niemców do innych Niemców tereny przeszły, ale różnica znacząca.

Cytat:No, ale ja nie dostaje pieniędzy z Uni do Kielni

A skąd Ty wiesz, czy nie korzystasz? W jednej miejscowości, w której moi rodzice od lat regularnie wypoczywają, były przy różnych budowlach tabliczki z napisami "Zbudowane z funduszy UE". Po zmianie władzy - tylko ramki zostały.

Cytat:
Bert04 napisał(a):No niewiele zrobił, ale Gruzja także nie jest ani w NATO ani w UE.

Ale to nie przeszkadza UE w sraniu się do innych krajów że jest łamane prawa człowieka. Albo że Persja(dziejszy Iran czym tak Irak) ma broń jądrową i karę śmierci. Podwójne standardy. Dlatego tfu na Unię i jej lewackich polityków

QQ, o co Ci biega? Unia nie wysłała wojsk do Gruzji - źle. Unia czepia się kary śmierci w Iranie - też źle. Odnoszę wrażenie, że niezależnie co Unia zrobi lub czego nie zrobi, będzie i tak źle.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Germański. Czasem kupuję tu meble, czasem rozmawiam z dostawcami

Ni jedna wolałbym żeby Polska produkowała samochody

A ja bym wolał, żeby budowała samoloty i rakiety, ale nie wszystko można.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Z Rosją trzeba skutecznie, czyli z pozycji realnej siły

Rosji trzeba spuścić porządny wpierdol. Wtedy Putin zamknie twarz

Dotychczas każdy, kto próbował, tego żałował. Przy czym Polacy mieli jeszcze największy sukces, bo stolicę kraju zajęli, czego nie udało się ani Napoleonowi, ani Hitlerowi. Dużo lepiej wyszła rywalizacja Reaganowi: zamiast spuszczać wpierdol, puścił ich z torbami inicjując wyścig zbrojeń w kosmosie i obniżając ceny ropy. Robił to z pozycji siły ale bez użycia siły.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Nie sugeruję tylko wprost tak twierdzę

To błędnie. Korea Południowa z małego wypizdziejowa stała się bogatym krajem


No tak, teraz powiedz mi jeszcze, w czym podobieństwa Korei i Polski przeważają podobieństwa Ukrainy i Polski. Wymień mi choć JEDNO.

Cytat:
Bert04 napisał(a):Ukraina jest najlepszym przykładem

Nie jest. Na UPAinie od lat rządzili oligarchowie którzy dbali tylko o własną kielnię

Tak by w Polsce też było. W końcu po roku 1989 rosły spektakularne fortuny "znikąd", ludzie służb przechodzili w gospodarkę, politycy dopisywali "i czasopisma" na życzenie. Zabrakło niewiele, głównie przez to, że nasz porządek prawny był dostosowywany do wymogów wspólnoty gospodarczej z Brukselą. A nie z Moskwą.

Cytat:To tylko pokazuje jak zachód jest dalece zdeprawowany

To pokazuje, że nie ma "przegranej z honorem". Jest tylko przegrana. Polska całkiem przegrana nie była, wbrew narracji narodowców wyniosła z II WS konkretne korzyści, zwłaszcza geopolityczne, ale do ścisłego grona zwycięzców się nie załapała. A jeżeli jej się jednak poszczęściło, to paradoksalnie wbrew tym, co kryli własne błędy polityczne za frazesem honoru. Poszczęściło się dzięki kilku sukinsynom (i jednej suce), którzy się Stalinowi sprzedali. No i dzięki paru innym sprawom, ale to już temat na osobny temat. W tym miejscu tylko wspomnimy, że bez tych osób bez honoru mogliśmy być 17 republiką, i nikt by nawet nie pisnął na Zachodzie.

Taka jest szara skrzecząca i brutalna rzeczywistość, niestety. A na rzeczywistość nie ma się co obrażać, tylko należy według niej postępować.

Rozgadałem się znowu.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Jak widzisz, zawsze można porównywać rzeczy nieporównywalne. Po górnikach była żałoba narodowa. A po śmierci pięciu dziewczyn - tylko trochę zamieszania i kontrole w Escape Roomach. W kategorii "tragiczne wypadki" widocznie górnicy zwyciężyli. Natomiast w kategorii "morderstwa" to jednak morderstwa polityczne stoją wyżej w randze. I przy całej wątpliwości, jak można "stopniować tragedie", to to akurat jest słuszne. Adamowicza znała cała Polska, nie tylko Gdańsk, już przed jego śmiercią. I w jakiś sposób duża część społeczeństwa czuje w różnym stopniu tę stratę. Jednocześnie - to główna różnica do górników czy dziewczyn - duża część społeczeństwa jest za to morderstwo w jakiś sposób współ-odpowiedzialna. Te dwa zbiory zresztą niekoniecznie się wykluczają, niemniej już przez to jest to sprawa dla Polski ważna i należy o tym rozmawiać.

Komorowski: Weź kredyt. Zmień prace

Dlaczego morderstwa polityczne stoją wyżej w randze?

Adamowicza nie znała cała Polska.

Mała część społeczeństwa jest nie wiadomo czy współodpowiedzialna. Na razie nikt nie udowodnił żadnego ciągu przyczynowo-skutkowego między działaniem osób trzecich a działaniem mordercy.

Całe to zamieszanie wydaje się być skutkiem tego , że niektórzy się przestraszyli. Również dziennikarze. Boją się, że któryś z nich może być następny. Albo utożsamiają się z Adamowiczem.
Odpowiedz
Narazie odpowiem na tylko kilka rzeczy. Mam jedną chińską bajusie do obejrzenia a czas najwyższy zacząć oglądać

Bert04 napisał(a):A wiesz że trochę tak, kompleks winy za dwie wojny światowe i za zło na świecie ogólnie

No to zamiast brać se do łba zrobili by coś pożytecznego dla świata? Np. Oddaliby pieniądze które trzeba było wydać na naprawę szkód. Panie Bercie, Quinque też ma poczucie krzywdy a jednak nie zagazowywuje 6 milionów ludzi

Bert04 napisał(a):córka pastora

No ale to protestanci. Oni nigdy do końca zdrowi nie byli. Począwszy od mesjasza Lutra

Bert04 napisał(a):QQ, o co Ci biega?

O wiele rzeczy. Unia pierdoli bzdety o pomocy, humanizmie a gdy trzeba podjąć działania to co robi? Pod siebie. Ponadto, gadają o tym jak to muslimy, żydzi i homosie nie są strasznie prześladowani. A co zrobiła UE w kwesti prześladowań chrześcijan? Gówno kurwa. Więc Unia niech z łaski swojej zamknie ryj. Brzydzę się tą organizacją i mam nadzieję że upadnie

Bert04 napisał(a):. No i dzięki paru innym sprawom, ale to już temat na osobny temat. W tym miejscu tylko wspomnimy, że bez tych osób bez honoru mogliśmy być 17 republiką

No i co za różnica? Skoro i tak pod stołem trzeba było ciągnąć druta Breżniewowi? A takie gnidy jak Jaruzelski nigdy nie zostały osądzone?
Odpowiedz
bombom napisał(a): Dlaczego morderstwa polityczne stoją wyżej w randze?

Gdyż ponieważ albowiem morderstwa rabunkowe dotyczą mordercy i osoby zamordowanej, przy morderstwach z namiętności czasem jeszcze jakichś osób trzecich; ale morderstwa polityczne (i pokrewne) dotyczą całych grup politycznych lub religijnych. Dotyczy to tak Popiełuszki, Jana Pawła II (tu tylko jako próba), Rosiaka czy Adamczyka. Do tego nie potrzeba nawet, żeby morderca istotnie działał z pobudek politycznych, nawet zamach na Reagana, choć wykonany przez szaleńca, który chciał zaimponować Jodie Foster, miał efekty polityczne.

Cytat:Adamowicza nie znała cała Polska.

Dzięki... osobom ściśle związanym z aparatem propagandowym niemiłościwie panującej partii - poznała cała Polska.

To jest różnica do takiego Rosiaka, który, przy całym szacunku, szerokiemu kręgowi stał się znany dopiero przez swoją tragiczną śmierć. Adamowicz był już znany w całym Gdańsku, zanim został zarzucony masą pomówień i potwarzy, był od 10 20 lat prezydentem, to wystarczy, żeby się utrwalić w pamięci. Ale dzięki kampaniom ostatnich lat, a nawet ostatnich miesięcy, poznali go także ci, którzy nawet nigdy nad morzem nie byli.

Cytat:Mała część społeczeństwa jest nie wiadomo czy współodpowiedzialna. Na razie nikt nie udowodnił żadnego ciągu przyczynowo-skutkowego między działaniem osób trzecich a działaniem mordercy.

Mieszasz odpowiedzialność karną ze współodpowiedzialnością. Ta pierwsza byłaby, gdyby istotnie jakaś ważna siła polityczna (nie musi być żadna z partii w parlamencie) "zleciła" to morderstwo. Ta druga jest, przykładowo, jeżeli osoba mobbingowana w klasie się powiesi. Tu nikt nie musi dawać sznura, tu nikt nie musi wytrącać krzesło, a mimo to współodpowiedzialność istnieje.

Tyle że trzeba się do niej poczuwać.

Cytat:Całe to zamieszanie wydaje się być skutkiem tego , że niektórzy się przestraszyli. Również dziennikarze. Boją się, że któryś z nich może być następny. Albo utożsamiają się z Adamowiczem.

Właśnie opisałeś, dlaczego ta sprawa dotyczy większej ilości osób, niż bezpośrednio "zaangażowani". Tylko że lista niepełna.

Quinque napisał(a): Np. Oddaliby pieniądze które trzeba było wydać na naprawę szkód. Panie Bercie,

No, na przykład na odbudowę zniszczonego Wrocławia. Albo Szczecina. Albo Zielonej Góry. O Kołobrzegu nie mówiąc...


Bert04 napisał(a):A wiesz że trochę tak, kompleks winy za dwie wojny światowe i za zło na świecie ogólnie
Cytat:Quinque też ma poczucie krzywdy a jednak nie zagazowywuje 6 milionów ludzi

Mam wrażenie, że cytujesz jeden fragment ale odpowiadasz na jakiś całkiem inny. Bert pisał o poczuciu WINY, nie krzywdy. Bert pisał, że to poczucie winy jest, PONIEWAZ Niemcy wywołali wojny i zabili miliony. Co do przyczyn tego stanu, poza wskazaniem na geopolityczną rolę Prus, wewnątrz Niemiec jak i na zewnątrz w polityce względem Polski nie rozwałkowywałem jeszcze tematu.

A co do poczucia krzywdy to owszem, było główną przyczyną wywołania II WS. Generał Foch, francuski generał miał powiedzieć o pokoju w Wersalu "To nie pokój, lecz zawieszenie broni na dwadzieścia lat". Więc gdyby do władzy nie doszedł Hitler tylko jakiś inny Butler lub Smutler, II WS pewnie też by wybuchła.

Natomiast jej przebieg i jej główne okropieństwa w postaci m.in. Holocaustu i innych zbrodni naziolskich to już efekt konkretnej ideologii, wybrykiem chorego umysłu przywódców III Rzeszy. Nawet gdyby odjąć Holokaust, to II Wojna Swiatowa była nagromadzeniem okropieństw wojny, nawet bez tego była złem.

Cytat:No ale to protestanci. Oni nigdy do końca zdrowi nie byli. Począwszy od mesjasza Lutra

Franciszek lewak, Merkel protestantka, kto dla Ciebie wykłada więc chrześcijańkie podejście do uchodźców? Ojciec zawsze dyrektor z Torunia? Arcykardynał Cejrowski? Jarkacz opowiadający dyrdymały o pierwotniakach czy o statkach z bronią w Grecji?

Bert04 napisał(a):QQ, o co Ci biega?

Cytat:O wiele rzeczy. Unia pierdoli bzdety o pomocy, humanizmie a gdy trzeba podjąć działania to co robi? Pod siebie. Ponadto, gadają o tym jak to muslimy, żydzi i homosie  nie są strasznie prześladowani. A co zrobiła UE w kwesti prześladowań chrześcijan? Gówno kurwa.

W grudniu 2016 roku parlament UE opublikował raport na temat prześladowań religijnych, w których określono, że chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą religijną, także w Europie. W sprawie Asii Bibi zaangażowane było parę państw europejskich, choć działały w zaciszu gabinetów dyplomacji. Tego na forach typu  PCH24 nie dowiesz się.

Cytat:Więc Unia niech z łaski swojej zamknie ryj. Brzydzę się tą organizacją i mam nadzieję że upadnie

Acha, przypomnij mi więc, w jakim to kraju obecnie pracujesz i w jakiej walucie. I na podstawie jakichże umów? Coś pamiętam, że jak ostatnio rozmawialiśmy, to nie miała być Polska (mimo Twoich zapewnień, że w Polsce podatki płacisz).



Cytat:No i co za różnica? Skoro i tak pod stołem trzeba było ciągnąć druta Breżniewowi?

No jednak po drugiej stronie Buga to nie było ciągniecie druta ale cwelowanie bez wazeliny. Suworow opisywał, jakim szokiem kulturowym dla sowieckich żołnierzy, nawet tych z Ukrainy, była krótka wizyta w Pradze w 1968 roku. A i dla chłopów na roli chyba lepiej było, że kolektywizacja stanowiła krótki epizod za Bieruta. Różnic by się więcej znalazło a Polska nie bez powodu miała miano "najweselszego baraku".

Cytat:A takie gnidy jak Jaruzelski nigdy nie zostały osądzone?

Bo w porę oddał władzę. Gdyby się jej trzymał do końca, jak Ceausescu, to by pewnie skończył jak Ceausescu. A wraz z nim jeszcze wielu po obu stronach politycznej barykady.

Okrągły Stół był rozejmem w wojnie polsko-polskiej. Rozejmy nie ustanawiają sprawiedliwości, a są efektem porównania sił, środków, potencjałów. Pokojowe przemiany z PRL do III RP były możliwe w ten sposób właśnie dzięki odstąpieniu od karania, przynajmniej ze strony egzekutywy. Przypomnę, że z naszego bloku tylko Czechy* dokonały samodzielnie dekomunizacji po przemianach ustrojowych, reszta w większości stawiała kontynuację na niższych szczeblach i pokojową wymianę na wyższych.



*NRD pomijam, gdyż została wchłonięta przez drugie państwo niemieckie, więc nie miała problemu kontynuacji organizacji państwa.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Gdyż ponieważ albowiem morderstwa rabunkowe dotyczą mordercy i osoby zamordowanej, przy morderstwach z namiętności czasem jeszcze jakichś osób trzecich; ale morderstwa polityczne (i pokrewne) dotyczą całych grup politycznych lub religijnych. Dotyczy to tak Popiełuszki, Jana Pawła II (tu tylko jako próba), Rosiaka czy Adamczyka. Do tego nie potrzeba nawet, żeby morderca istotnie działał z pobudek politycznych, nawet zamach na Reagana, choć wykonany przez szaleńca, który chciał zaimponować Jodie Foster, miał efekty polityczne.
Dlaczego morderstwa dotyczące całych grup politycznych są ważniejsze? Jedynie w tym sensie, że interesuje się nimi większa liczba osób. Ale z tego , że coś leży w sferze zainteresowania dużej ilości osób nie wynika, że to jest ważne .Tragedii nie można stopniować.

bert04 napisał(a): Mieszasz odpowiedzialność karną ze współodpowiedzialnością. Ta pierwsza byłaby, gdyby istotnie jakaś ważna siła polityczna (nie musi być żadna z partii w parlamencie) "zleciła" to morderstwo. Ta druga jest, przykładowo, jeżeli osoba mobbingowana w klasie się powiesi. Tu nikt nie musi dawać sznura, tu nikt nie musi wytrącać krzesło, a mimo to współodpowiedzialność istnieje.

Tyle że trzeba się do niej poczuwać.

Podajesz konkretny przykład. Ale jak ten przykład odnosi się do Adamowicza? Na razie nie znamy zeznań mordercy. Skąd wiemy z jakich pobudek działał? Skąd wiemy , że docierały do niego słowa zachęcające do agresji wobec Adamowicza? Nie przypominam sobie ,aby ktoś nawoływał do przemocy wobec Adamowicza.
Odpowiedz
bombom napisał(a): Dlaczego morderstwa dotyczące całych grup politycznych są ważniejsze? Jedynie w tym sensie, że interesuje się nimi większa liczba osób. Ale  z tego , że coś leży w sferze zainteresowania dużej ilości osób nie wynika, że to jest ważne .Tragedii nie można stopniować.

Tragedie się zawsze stopniuje. Według różnych kryteriów. Ilości ofiar. Roli człowieka, czy było morderstwo, zabójstwo nieumyślne, zaniedbanie z efektem śmierci, a może śmierć naturalna. Także efektu terroru politycznego, czyli jeżeli ta śmierć, morderstwo, miało zabić tylko tę jedną osobę, czy też miało zranić więcej osób. Gdyby celem był tylko Adamowicz, można było go zabić w ratuszu, na spacerze, podczas spotkania wyborczego.

Ale tu morderstwo nastąpiło na scenie, podczas finału WOSP. Tu celem nie była osoba ale symbol*. A nawet dwa symbole jednocześnie. I w obu przypadkach - skutecznie. I nie zabronisz tym, którzy byli CELEM tego ataku, że będą odczuwali ból. Twoja obojętność na ten fakt jest mi.. obojętna.


(*i to też jest podobieństwem do Eligiusza Niewiadomskiego. Są protokoły jego przemówień przed sądem, w którym zarzekał się, że nie zabijał człowieka, polityka, tylko symbol polityki, której się sprzeciwiał.)

Cytat:Podajesz konkretny przykład. Ale jak ten przykład odnosi się do Adamowicza? Na razie nie znamy zeznań mordercy. Skąd wiemy z jakich pobudek działał? Skąd wiemy , że docierały do niego słowa zachęcające do agresji wobec Adamowicza? Nie przypominam sobie ,aby ktoś nawoływał do przemocy wobec Adamowicza.

https://dziennikbaltycki.pl/piotr-adamow...r/13821038

Nie tak dawno temu grupa Wszechpolaków wydała akt politycznego zgonu mojego brata i dziesięciu innych prezydentów miast Polski. Uznano, że sprawy nie ma, drobny hejt, happening. Chcę powiedzieć jedno, że można się spodziewać wielu rzeczy, ale tego, że we wtorek odbiorę akt zgonu, akt śmierci fizycznej mojego brata, się nie spodziewałem.


No więc jak, sprawy nie było, drobny hejt, happening? Czy to, że Piotr Adamowicz ma teraz dwa akty zgonu swojego brata jednak powinien dawać do myślenia?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): https://dziennikbaltycki.pl/piotr-adamow...r/13821038

Nie tak dawno temu grupa Wszechpolaków wydała akt politycznego zgonu mojego brata i dziesięciu innych prezydentów miast Polski. Uznano, że sprawy nie ma, drobny hejt, happening. Chcę powiedzieć jedno, że można się spodziewać wielu rzeczy, ale tego, że we wtorek odbiorę akt zgonu, akt śmierci fizycznej mojego brata, się nie spodziewałem.


No więc jak, sprawy nie było, drobny hejt, happening? Czy to, że Piotr Adamowicz ma teraz dwa akty zgonu swojego brata jednak powinien dawać do myślenia?

Możesz wyjaśnić związek pomiędzy aktem politycznego zgonu a śmiercią Adamowicza? Czy naprawdę nie dociera do Ciebie, że pewne środowiska w ten sposób próbują zdelegalizować narodowców, a tym samym jeszcze bardziej osłabić duch patriotyzmu w Polakach? Nie zdziwiłabym sie, jakby sie okazalo, ze ktoś specjalnie zlecił zabicie jednej z osób, której taki akt zgonu wyrobiono, żeby potem winowajca był...oczywisty.
Odpowiedz
Tu nie ma czego wyjaśniać, bo związek jest oczywisty. Jeśli Brajanek nie widzi tego związku, to jest za głupi, żeby bawić się w politykę i brać odpowiedzialność za Ojczyznę. Zatem delegalizacja, Brajanka i jego kumpli będzie aktem patriotyzmu.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): Możesz wyjaśnić związek pomiędzy aktem politycznego zgonu a śmiercią Adamowicza? Czy naprawdę nie dociera do Ciebie, że pewne środowiska w ten sposób próbują zdelegalizować narodowców, a tym samym jeszcze bardziej osłabić duch patriotyzmu w Polakach? Nie zdziwiłabym sie, jakby sie okazalo, ze ktoś specjalnie zlecił zabicie jednej z osób, której taki akt zgonu wyrobiono, żeby potem winowajca był...oczywisty.

Nikt nawet nie brał pod uwagę hipotezy, że to narodnicy zlecili morderstwo. Natomiast tego typu żarciki (nie zaprzeczam, że po drugiej stronie barykady również spotykane) przyczyniają się do upowszechnienia ogólnego wrażenia, że dobry przeciwnik to martwy przeciwnik. Im bardziej rozpowszechnione takie mniemanie, tym mniejszym trzeba być wariatem, aby je wziąć zupełnie na serio.
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): Możesz wyjaśnić związek pomiędzy aktem politycznego zgonu a śmiercią Adamowicza? Czy naprawdę nie dociera do Ciebie, że pewne środowiska w ten sposób próbują zdelegalizować narodowców, a tym samym jeszcze bardziej osłabić duch patriotyzmu w Polakach?

Wśród normalnych ludzi idiom "życzyć komuś śmierci" jest zrozumiały i nie potrzebuje jeszcze większych rozważań, ach jak i gdzie i co. A jeżeli "duch patriotyzmu" ma polegać na słaniu nekrologów, wieszaniu na szubienicach czy paleniu kukieł, to lepiej niech ten duch wyzionie ducha, zanim kolejny człowiek ducha wyzionie.

Cytat:Nie zdziwiłabym sie, jakby sie okazalo, ze ktoś specjalnie zlecił zabicie jednej z osób, której taki akt zgonu wyrobiono, żeby potem winowajca był...oczywisty.

Pamiętam jak dziś... 9/11, właśnie zawaliły się dwie wieże w Nowym Jorku, cały świat był w szoku. Cały świat? Nie. To właśnie wtedy spotkałem po raz pierwszy ludzi, którzy potrafili JEDNOCZESNIE twierdzić, że:

- dobrze się stało, że USA w końcu w dupę dostało
- ... a poza tym to CIA samo stało za tymi zamachami.

Oczywiście dla osoby myślącej logicznie te dwie kwestie się wykluczają. Ale dla tych osób nie było sprzeczności między kwestią, że ktoś dokopał USA i że USA zmistyfikowało całą historię. Zeby obciążyć biednych muzułmanów. Chyba nie muszę dodawać, że te osoby miały urodę południowców i wolałem nie pytać się o ich wyznania religijne, tak asekuracyjnie.

Dziś mamy podobną sytuację. Z jednej strony reakcje narodowców, szczere, bezpośrednie, screeny w temacie wrzucane były. Z drugiej strony - teorie spiskowe, że to ktoś biednych narodowców chce wrobić, że to specjalnie, coby im dokopać. Niech zgadnę, TVN przekupuje wafelkami więźniów. Nie dziękuj, ja znam te stany psychiczne (z obserwacji), wiem, jak teorie spiskowe funkcjonują.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Przykro mi bert, ale jeśli nie łapiesz czarnego humoru, metafor, to ja nic na to nie poradzę. Przypuszczam, że u Ciebie to nie efekt braków intelektualnych, tylko sprawka lewicowej propagandy, której ulegasz, bo masz dobre serduszko.  Środowiska prawicowe, narodowe często uciekają się do męskiego, dosadnego języka, ale śmierć polityczna to śmierć polityczna - śmierć nie człowieka, tylko człowieka w roli polityka.

Oczywiscie, zawsze może się znaleźć idiota, który nie rozumie różnicy. Tak samo jak zawsze może się znaleźć psychopata typu Hitler, który naczyta się Nietzschego, zacznie mordować masowo ludzi i też można obwinić za wszystko Bogu ducha winnego Nietzschego. A wtedy już jesteśmy tylko o włos od zduszenia wolności słowa.

I jeśli wierzysz, że atak WTC był zainspirowany przez muzułmanów, to znaczy, ze w ogóle nie ogarniasz polityki międzynarodowej.   Żyjesz w naiwnym świecie, stworzonym przez lewicę, gdzie wszystko jest oczywiste, karty wyłożone na stół. Dajesz się wodzić za nos zręcznym manipulatorom rzeczywistości, którzy wykorzystują takich dobrych ludzi jak Ty, którym się w pale nie mieści, do czego jest zdolny człowiek. Nie masz kolego zintegrowanego cienia. Musisz obudzić w sobie małego Hitlerka i w końcu zrozumiesz, jakim potworem jest człowiek.
Odpowiedz
Dziki do odstrzału, pelikany do gazu. Może być? Czy Brajanek się śmieje?
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
ErgoProxy napisał(a): Dziki do odstrzału, pelikany do gazu. Może być? Czy Brajanek się śmieje?

Nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Na tym forum kiedyś ktoś mnie zachęcał do samobójstwa na wizji. Nikt nie zareagował. Niedawno zginął człowiek z rąk świra (jak podają oficjalne źródła), w czym  pomogło mu to, że impreza nie była odpowiednio zabezpieczona, a uczestnicy kontrolowani. I nagle (bez żadnego związku) wszyscy zaczynają gadać o mowie nienawiści. Co się z wami porobiło, ludzie?
Odpowiedz
Bert04 napisał(a):Można też porównywać Hamburg do Nowego Yorku lub do Singapuru

Można. Ale to Niemcy są liderem w Europie. A Polska?

Bert04 napisał(a):Tu nawet bezdomnych spotkasz, choć kraj teoretycznie zapewnia mieszkanie każdemu

To widocznie nie każdemu. Albo są to osoby które przebywają na terenie Deutch nielegalnie

bert04 napisał(a):No serio, już parę razy pisałem, ale chyba przez nadmiar propagandy nie przecisnęło się. Książę elektor Saksonii Fryderyk August I w 1697 roku został wybrany na króla Polski. Przyjął katolicyzm, zmienił imię na August II, przydomek "Mocny", ale to za jego panowania Drezno nabrało swój kształt. Zwinger dostaje swój klasyczny kształt, powstaje opera (nie ta dzisiejsza, ta Sempera to ponad 100 lat później) oraz Kościół Marii Panny (protestancki, żeby było śmieszniej, ale to osobna ciekawa historia). Dlatego też na murach Zwingera umieszczony jest herb Rzeczypospolitej Obojga Narodów, której ów August był królem - w unii personalnej z Saksonią. A po nim jego syn, przypomnijmy o ile nie pamiętasz

Aha. No to ciekawa historia. Ale to nie zmienia faktu że jest to pozostałość po POLSKIM królu

bert04 napisał(a):A skąd Ty wiesz, czy nie korzystasz? W jednej miejscowości, w której moi rodzice od lat regularnie wypoczywają, były przy różnych budowlach tabliczki z napisami "Zbudowane z funduszy UE"

"Fundusze UE" to składki państw członkowskich. Do których Polska się zalicza. W ogóle Polak w 2019 roku poziomem życia przebił Greków i Portugalczyków. O ile dobrze mówię więcej pieniędzy z budżetu ma trafiać do państw południa Europy

bert04 napisał(a):czego nie udało się ani Napoleonowi, ani Hitlerowi

Porażka Napoleona i Hitlera świadczy tylko o tym że Ci panowie taktyki wojennej uczyli się w burdelu. Napoleon wysłał ludzi w Zimę. A Hitler wysłał ludzi którym brakowało sprzętu na Moskwę. Co ciekawe w pewnym momencie Stalin był prawie pewny że Moskwa padnie. Bo wojska Rzeszy stały przed murami miasta

bert04 napisał(a):No tak, teraz powiedz mi jeszcze, w czym podobieństwa Korei i Polski przeważają podobieństwa Ukrainy i Polski. Wymień mi choć JEDNO

Nie rozumiem pytania

bert04 napisał(a):Tak by w Polsce też było. W końcu po roku 1989 rosły spektakularne fortuny "znikąd", ludzie służb przechodzili w gospodarkę, politycy dopisywali "i czasopisma" na życzenie. Zabrakło niewiele, głównie przez to, że nasz porządek prawny był dostosowywany do wymogów wspólnoty gospodarczej z Brukselą

Zatem co to oznacza?

bert04 napisał(a):No, na przykład na odbudowę zniszczonego Wrocławia. Albo Szczecina. Albo Zielonej Góry. O Kołobrzegu nie mówiąc

Bo to były ich miasta. Ile Marek Niemcy zapłacili za odbudowę Wawy? Zresztą, wolalbym zeby do Poski należały Lwów, Wilno, Brześć a nie te Niemieckie miasta

bert04 napisał(a):A co do poczucia krzywdy to owszem, było główną przyczyną wywołania II WS. Generał Foch, francuski generał miał powiedzieć o pokoju w Wersalu "To nie pokój, lecz zawieszenie broni na dwadzieścia lat". Więc gdyby do władzy nie doszedł Hitler tylko jakiś inny Butler lub Smutler, II WS pewnie też by wybuchła.

A proszę. Tylko dlaczego to strona Polska była najbardziej pokrzywdzona w wyrównywaniu rachunków Niemiec? Skoro Polacy niczym nie zawinili. To tylko pokazuje jak Niemcy są dwulicowi


bert04 napisał(a):Franciszek lewak

A nie? Gość przeprasza Waldensów(niech jeszcze Katarów zacznie przepraszać to już całkiem stracę wiarę w ludzi). Zaprasza muslimów do Europy... Już kiedyś pisałem że spotkanie w Asyżu było największym upokorzeniem w historii KK. Już bym wolał Renesanowych papieży przynajmniej mieli zdrowe podejście. Np. Juliusz II, Leon X walczyli z ludźmi którzy zagrażali Sante Romanum Ecclesie

bert04 napisał(a):Merkel protestantka

Ona podobno jest zadeklarowaną katoliczką. Zresztą, jakie to ma znaczenie jakieho jest wyznania, skoro w Deutsch nikt do Kościoła nie chodzi. Z wyjątkiem Berta i innych Polaków Duży uśmiech

Bert04 napisał(a):kto dla Ciebie wykłada więc chrześcijańkie podejście do uchodźców?

A dlaczego mamy i pomagać i z tego powodu cierpieć i narażać naszą cywilizację na zagładę? Co dobre zrobili uchodźcy?

bert04 napisał(a):W grudniu 2016 roku parlament UE opublikował raport na temat prześladowań religijnych

Czytałeś ten raport? Bo ja tak. I fragment o chrześcijanach nie zajmował więcej jak stronę a5. No chyba że czytałem nie pełną wersję

bert04 napisał(a):Tego na forach typu PCH24 nie dowiesz się

Pch24 pisze ciekawe rzeczy. No mniejsza o ten portal. Poza tym że UE w prawdzie uznała że chrześcijanie są prześladowani to nic z tym nie robi. W temacie panuje Omerta

bert04 napisał(a):Acha, przypomnij mi więc, w jakim to kraju obecnie pracujesz i w jakiej walucie

Byłem chwilę w Holandii. Obecnie się opierdalam. Może poszukam se robótki za jakiś czas

bert04 napisał(a):Suworow opisywał, jakim szokiem kulturowym dla sowieckich żołnierzy, nawet tych z Ukrainy, była krótka wizyta w Pradze w 1968 roku

To znaczy jakim?

bert04 napisał(a):krótki epizod za Bieruta

Nic dziwnego. W końcu ten śmieć był stalinowskim agentem

bert04 napisał(a):Bo w porę oddał władzę. Gdyby się jej trzymał do końca, jak Ceausescu, to by pewnie skończył jak Ceausescu. A wraz z nim jeszcze wielu po obu stronach politycznej barykady

A to w PRL tak źle się działo jak w Rumunii? Chodzi o lata 80'te
Odpowiedz
towarzyski.pelikan napisał(a): Przykro mi bert, ale jeśli nie łapiesz czarnego humoru, metafor, to ja nic na to nie poradzę.

No to chuj w dupę metaforom. I to była taka metafora.

Cytat:Przypuszczam, że u Ciebie to nie efekt braków intelektualnych, tylko sprawka lewicowej propagandy, której ulegasz, bo masz dobre serduszko.  

Ależ skąd, ja nie potrzebuję Smoka, żeby uważać "zbiórkę na zabicie Jarkacza" podczas przedstawienia teatralnego za przekroczenie granicy. Nie, nie dobrego smaku, metafory, humoru ciemnej barwy.

Cytat:Środowiska prawicowe, narodowe często uciekają się do męskiego, dosadnego języka, ale śmierć polityczna to śmierć polityczna - śmierć nie człowieka, tylko człowieka w roli polityka.

Lepper, przy całej dosadności języka, głosił hasło "Balcerowicz musi odejść". I wiesz, po latach doceniam jego kulturę języka, jeżeli nie potrzebował metafor i innych semafor.

Cytat:Oczywiscie, zawsze może się znaleźć idiota, który nie rozumie różnicy.

Dla mnie ta sytuacja bardzo przypomina sprawę Tomasza M. Oczywiście, że ojcowie powinni mieć prawa w procesach rozwodowych, oczywiście, że przydaje się, jeżeli dostaje wsparcie od ojców w podobnej sytuacji. Tyle że trochę poznałem swego czasu argumentację tych "obrońców ojców" i pewne schematy ich argumentacji. Dlatego jak się wydarzyło to, co się wydarzyło, nie byłem zdziwiony. Zaszokowany, owszem, ale nie zdziwiony. Było kwestią czasu, aż w takiej atmosferze "oblężonej twierdzy" jakaś osoba słabsza psychicznie weźmie pewne metafory zbyt dosłownie.

Ale cóż, nawet reakcje tego środowiska po tamtym dramacie pasują do obecnego schematu narodowców. ZERO odpowiedzialności za własne słowa. Oraz CAŁKOWITE spychanie odpowiedzialności na drugą stronę. Feministki, sądy, polityków. Ten, lewaków, lewaków i lewaków.

Cytat:Tak samo jak zawsze może się znaleźć psychopata typu Hitler, który naczyta się Nietzschego, zacznie mordować masowo ludzi i też można obwinić za wszystko Bogu ducha winnego Nietzschego. A wtedy już jesteśmy tylko o włos od zduszenia wolności słowa.

Dobrze, że podjęłaś temat. Wiadomo, że w dyktaturach wolność słowa się tępi. To doprowadziło do sytuacji, że w demokracjach wolność słowa stała się bożyszczem, źrenicą i krynicą wolności wszelakich. Znamienne jest, że w USA proces w obronie wolności słowa był prowadzony przez Larry-ego Flinta. Tak wolność słowa się skurwiła.

Cytat:I jeśli wierzysz, że atak WTC był zainspirowany przez muzułmanów, to znaczy, ze w ogóle nie ogarniasz polityki międzynarodowej.  

Mógł być inspirowany przez krasnoludków, reptilian lub Iluminatów. Mimo to jeżeli ktoś cieszy się z klęski USA/krasnoludków/etc. a jednocześnie głosi, że to był plan USA/krasnoludków/etc., no to gdzieś logika po drodze wysiadła.

Chwilowo u narodowców mamy raczej "podział na role". Jedni szczerze piszą to co myślą. Inni szerzą teorie spiskowe. Technika prosta i bardzo przejrzysta, odsunąć od siebie nawet cień (zintegrowany) winy.

Cytat:Nie masz kolego zintegrowanego cienia.

No to się cieszę, mój cień jest dyfferencyjny.

Cytat:Musisz obudzić w sobie małego Hitlerka i w końcu zrozumiesz, jakim potworem jest człowiek.

Owszem, człowiek jest zły, chciwy, głupi. Zwłaszcza to ostatnie sprawia, że większość teorii spiskowych można o kant dupy rozbić. Ale to temat na osobny temat.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): Tragedie się zawsze stopniuje. Według różnych kryteriów. Ilości ofiar. Roli człowieka, czy było morderstwo, zabójstwo nieumyślne, zaniedbanie z efektem śmierci, a może śmierć naturalna. Także efektu terroru politycznego, czyli jeżeli ta śmierć, morderstwo, miało zabić tylko tę jedną osobę, czy też miało zranić więcej osób. Gdyby celem był tylko Adamowicz, można było go zabić w ratuszu, na spacerze, podczas spotkania wyborczego.
Mnie uczyli w szkole średniej, że tragedii się nie porównuje i nie stopniuje. Mojsza tragedia jest większa niż twojsza. Tobie zginął syn, a mnie zginęły dwie córki ,to moja tragedia jest większa. Wracając do śmierci 5 licealistek. Ta tragedia dotyczyła praktycznie całego społeczeństwa, bo każdy może się znaleźć w obiekcie , który nie spełnia przepisów ppoż. Nadal nie wiemy co sobie myśli morderca, a Ty już zakładasz, że to symbol itd. Jedyne źródło to sam morderca. Poznam jego zeznania to ew. przyznam Ci racje.

bert04 napisał(a): No więc jak, sprawy nie było, drobny hejt, happening? Czy to, że Piotr Adamowicz ma teraz dwa akty zgonu swojego brata jednak powinien dawać do myślenia?

Nie wiemy czy np ta informacja dotarła do mordercy. Po drugie czy to przekłada się na jakiś czyn? Śmiem wątpić.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości