To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zobowiązania ateistów
#21
Cytat:Ale jakimi pytaniami?

tymi na które daje odpowiedź religia.
- skąd się wziął świat?
- co jest po śmierci?
- kim jest człowiek?
- co to dobro, a co to zło?
- sens życia?

Tego typu.
Odpowiedz
#22
Lampart napisał(a): Sofeicz ja nie wierzę w piekło, tu nie o to chodzi.

Chodzi o to, że skoro Quinque pomawia krytykujących ideę piekła o brak wiedzy na ten temat, to liczyłem, że sam będzie w stanie odpowiedzieć i wyjaśnić podstawowe sprawy z piekłem związane. A tu taki zawód Smutny

Stwierdzam tylko fakt. Iz nikt nigdy nie nauczał że Bóg wysyła ludzi do piekła
Odpowiedz
#23
To to pytanie mogłeś pominąć, ale pominąłeś wszystkie inne, które wcale nie zakładały, że Bóg zsyła do piekła.
Odpowiedz
#24
A to neuroza inaczej napisał? Po co zresztą mam odpowiadać na pytania które odpowiedź znajduje się w KKK?
Odpowiedz
#25
nie wiem, może dlatego, że się ciebie zapytał, a jesteśmy na forum dyskusyjnym.

na te pytania katechizm też odpowiada?

Cytat:Czy Bóg ustanowił prawa, które automatycznie zsyłają kogoś do piekła?
Strzałka Czy Bóg ustanowił prawa, które sprawiają, że ktoś - działając wbrew pewnym regułom - mimowolnie zsyła się do piekła?
Strzałka Czy Bóg ustanowił prawa uniemożliwiające zmianę postawy po śmierci?
Odpowiedz
#26
Lampart napisał(a):
Cytat:Ale jakimi pytaniami?

tymi na które daje odpowiedź religia.
- skąd się wziął świat?
- co jest po śmierci?
- kim jest człowiek?
- co to dobro, a co to zło?
- sens życia?

Tego typu.

I jakie odpowiedzi dają religie?
Same bzdury i piękna poezja życzeniowa.
Do czego się tu odnosić?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#27
Sofeicz napisał(a): Ale jakimi pytaniami?
Pytania egzystencjalene są (wg mnie) na szczęście nierozstrzygalne i żadne prymitywne odpowiedzi teistyczne tego nie zmienią (poza tym, że mogą być zgrabne).

A ja się nie zgodzę. O ile w kosmogonii dochodzimy do ściany, to przy moralności odpowiedzi naturalistyczne są już jak najbardziej rozstrzygalne. Powiązywanie ich z teizmem może za to być zgrabne, acz dla niewierzących pozostają one z dużym marginesem nieokreśloności.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#28
Ale ja zawsze twierdziłem, że religie są wspaniałym synchronizatorem moralnym plemion, ze względu na legitymizację metafizyczną.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#29
Funkcje funkcjami, ale takie pytanie z gatunku egzystencjalnych jak np. "czym jest dobro?", może się doczekać odpowiedzi na gruncie nauk społecznych i przyrodoznawczych. I wierzący temu tłumaczeniu raczej przeczyć nie będą. Bo fakt, religie są oprócz tego funkcjonalne jak elegancko wskazałeś, ale jeżeli ta funkcjonalność nie jest "absorbująca" i opiera się na samej metafizyce to marny los takiej religii. Cała sztuka leży w tym, aby religia była uzupełnieniem rozumowego postrzegania świata. I o ile Pierwszy Poruszyciel jest zawsze poza widokiem z boiska, o tyle samych graczy można już wybadać i przenicować na wskroś, co miejmy nadzieję, kiedyś nadejdzie.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#30
Zapomnij. Pierwszy Poruszyciel (w ujęciu fizycznym) czai się w każdej fluktuacji kwantowej.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#31
Quinque napisał(a): Przyjąć chrzest i przyjmować inne sakramenty
Jakie konkretnie inne sakramenty i jak często?
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
Odpowiedz
#32
Neuroza przyciskaj go też o te pozostałe pytania.
Ja kiedyś nie odpowiedziałem na jego jedno pytanie, to chodził za mną w kilku wątkach i mi to wypominał.
Aż w końcu mu odpowiedziałem, to stwierdził, że dalej nie odpowiedziałem. x D
Odpowiedz
#33
Lampart napisał(a): Neuroza przyciskaj go też o te pozostałe pytania.
Ja kiedyś nie odpowiedziałem na jego jedno pytanie, to chodził za mną w kilku wątkach i mi to wypominał.
Aż w końcu mu odpowiedziałem, to stwierdził, że dalej nie odpowiedziałem. x D
Podoba mi się, że Ty go przyciskasz Duży uśmiech Język Na tamte pytania zużyłem sporo many, to był mój specjalny kombos. Teraz mam okres regeneracji Duży uśmiech
Ale Ty masz moje błogosławieństwo, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego...Enter.

A mnie już przyszła do głowy odpowiedź, jaką Quinque mógłby udzielić na moje ostatnie pytanie:

Jakie konkretnie inne sakramenty i jak często?
- To należy ustalać ze spowiednikiem.


Na razie nie wiem jeszcze co na to odpowiedzieć. Tzn. jakąś odpowiedź mam, ale czekam na mądrzejszą, głębszą.
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
Odpowiedz
#34
Wiem, że nie wie, więc nie ma sensu przyciskać. Mógłby się przyznać No ale już trudno.
Odpowiedz
#35
Sofeicz napisał(a):
Lampart napisał(a):
Cytat:Ale jakimi pytaniami?

tymi na które daje odpowiedź religia.
- skąd się wziął świat?
- co jest po śmierci?
- kim jest człowiek?
- co to dobro, a co to zło?
- sens życia?

Tego typu.

I jakie odpowiedzi dają religie?
Same bzdury i piękna poezja życzeniowa.
Do czego się tu odnosić?


Za to nauka daje odpowiedzi na wszystkie te pytania.
Odpowiedz
#36
Nauka stara się mozolnie (i często bezowocnie) stosując rygorystyczną metodologię falsyfikacyjną - odwrotnie niż religia.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#37
neuroza napisał(a): Jakie konkretnie inne sakramenty i jak często?

np. dobre wino do dobrego posiłku w dobrym towarzystwie? jak najczęściej Język
Odpowiedz
#38
Peter napisał(a): np. dobre wino do dobrego posiłku w dobrym towarzystwie? jak najczęściej 
Mówisz o eucharystii?
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
Odpowiedz
#39
neuroza napisał(a): Mówisz o eucharystii?

przedstawiłem jedynie osobiste preferencje odnośnie konsumpcji wybranych produktów spożywczych - np. mąka, woda w chlebie jako dodatek do posiłku, z odrobiną wina w zacnym towarzystwie. Bynajmniej nie potępiam - ale też nie podzielam - zdania osób które aby zjeść mieszankę zwykłej wody i mąki pod postacią opłatka potrzebują udać się do kościoła, gdzie pod wpływem wypowiadanych przez księdza słów mieszanina ta staje się podobno czymś niezwykłym i spożycie jej daje nadzieje na udział w wiecznych uciechach raju.
Odpowiedz
#40
Lampart napisał(a):Pierwszy raz na tym forum widziałem taki podział ludzi niewierzących w boga, na ateistów i świeckich humanistów.

Ten podział jest durny jak blondynka klękająca przed wejściem, bo tam ciągnąć napisano.

Świecki humanista? A co złego jest w byciu świeckim? I w byciu humanistą? Humanizm jest przecież piękną wartością i warto go afirmować.
Po drugie: świecki humanizm sugeruje, że istnieje jakiś humanizm nieświecki,a zatem pewnie humanizm relligijny czy religijny humanizm.
Tylko czy religiijny humanizm nie byłby sprzeczny z ateizmem, gdyby już zdołano sprecyzować, czymże ten religijny humanizm jest? Byłby jak nic? A zatem?
A zatem jest tylko humanizm bez przymiotnika świecki.
"Każdej nocy nawiedza mnie Yeszua i szarpie za kuśkę." /pisownia oryginalna/.
Komentarz pod jednym z filmów na youtube. Rozbawił mnie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości