To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Wiosna" panie sierżancie - partia Biedronia
Pearl Jam napisał(a): Prawda o Platformie jest taka, że poszłaby z każdym nawet z Pis, byle tylko odzyskać tak zwane stołki (albo koryto).
A skąd wnioskujesz, że można tak powiedzieć o PO bardziej, niż o innych partiach politycznych?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu,

Cytat:A skąd wnioskujesz, że można tak powiedzieć o PO bardziej, niż o innych partiach politycznych?
Otóż to. Chodzi jedynie o to, żeby przy okazji zrobili coś dla wyborców i nie nie mam na myśli rozdawania łapówek przed kolejnymi wyborami.
Odpowiedz
zefciu napisał(a):
Pearl Jam napisał(a): Prawda o Platformie jest taka, że poszłaby z każdym nawet z Pis, byle tylko odzyskać tak zwane stołki (albo koryto).
A skąd wnioskujesz, że można tak powiedzieć o PO bardziej, niż o innych partiach politycznych?

Przypuszczam, że PiS nie utworzyłoby koalicji z SLD, Nowoczesną, Zielonymi, PSLem, Korwinem, a PO przeciwnie. Uśmiech
Odpowiedz
Przypuszczam, że PO nie utworzyłoby jednej partii z Solidarną Polską,  Polską Razem, i nie chciała by wciągnąć do siebie Kukiza, a PIS przeciwnie (polecam tu relację Kukiza jak niewymieniony z nazwiska polityk PIS chciał go przeciągnąć do Partii, a potem powiedział, że też go czasem szlag trafia jak musi głosować z partyjnego przykazu, ale cała rodzina ma pracę dzięki Partii więc on musi być w Partii )  Uśmiech
Poza tym pamiętam pierwszą kadencję rządów PO w 2007 i nie była ona podporządkowana wprowadzaniu "reform" mających na celu wyłącznie  umożliwienie wsadzenia partyjnego działacza na każdy możliwy stołek, a za PIS owszem, tak właśnie było. I wreszcie PO nie wpadła na genialny pomysł aby przeznaczyć kilkadziesiąt miliardów złotych na socjal rocznie - głównie po to aby przy korycie się utrzymać i zapewnić partyjnym kolesiom utrzymanie na intratnych stołkach.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
No Biedron nie zrezygnował z 3 baniek za euro mandat chyba?
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Zefciu
Cytat:Pytanie, co ma komunikować taka patchworkowa koalicja jak KE?
Cokolwiek zechce, byle było to:
a) niesprzeczne z tożsamością którejkolwiek partii wchodzącej w skład koalicji
b) istotne i atrakcyjne dla grupy wyborców szerszej niż żelazne elektoraty ugrupowań wchodzących w skład koalicji
Cytat:W jaki sposób ugrupowanie, które powstało jako przeciwwaga dla PiS-u ma się w swoich komunikatach uwolnić od języka pisowskiego au rebours.
Tak samo jak zrobiła to PO w 2007, gdy zamiast licytować się z PiSem kto lepiej zwalczy korupcję narzuciła własny temat kampanii. Czy budowa dróg, dofinansowanie służby zdrowia i szkolnictwa to "walka z układem" au rebours? Nie wydaje mi się. Zresztą, PiS wygrywa dziś nie dlatego, że doszło do jakiejś zasadniczej transformacji polskiego społeczeństwa, ale dlatego, że dokładnie odrobił lekcję z przeszłości i mówi wyborcom o rzeczach które są im bliskie, a do tego realne i konkretne – dokładnie tak jak zrobiła to PO w 2007. Natomiast KE, niczym walczący z układem PiS sprzed 12 lat, woli mówić o rzeczach, które dla przeciętnego wyborcy są odległe, abstrakcyjne a przez to mało istotne (wszystkie te konstytucje, sądy, praworządności, ale również i wieże Kaczyńskiego, czy działki Morawieckiego) i dlatego przegrywa i będzie przegrywać z kretesem.
Cytat:No tak. Ale ciężko potępiać partię za to, że kiedyś jej nie było.
Ale był Biedroń. I akurat w mojej pamięci najlepiej się nie zapisał.
Cytat:Ile konkretnie?
Prawdopodobnie tyle ile miałby SLD, gdyby startował samodzielnie. Natomiast by sprawdzić to dokładnie należałoby ustalić jakie poparcie zebrali w ramach KE kandydaci poszczególnych partii, a następnie wyodrębnić te wyniki przedstawiając je tak, jakby tworzące KE ugrupowania startowały samodzielnie. Jak będę kiedyś narzekał na nadmiar wolnego czasu i zdołam jeszcze ustalić z której stajni pochodziły nołnejmy z miejsc 3-10, to może o taką analizę list KE się pokuszę. Na razie raczej się jednak na to nie zanosi.
Cytat:Być może rzeczywiście tak jest – że strasznie oburzeni wejściem SLD do KE są tylko PiSowcy. A wyborcy PO i N i tak zagłosowali.
Skoro wybocy PiSu jakoś nie kręcą nosem na Piotrowicza – i to mimo tego, że PiS deklaruje się jako partia, która dąży do bezwzględnego rozliczenia osób choćby w najmniejszy sposób związanych z władzami PRLu - to dlaczego wyborcy PO, czy Nowoczesnej mieliby psioczyć na Cimoszewicza, czy Belkę?
Cytat:Jednakże wypadałoby to poprzeć jakoś. Ja nie widzę, aby wynik wyborczy KE odbiegał jakoś znacząco od wyników sondażowych PO i N.
Naprawdę uważasz, że 21% to w sumie praktycznie tyle samo 38%?


Socjopapa
Cytat:Nie jest. Co znalazło tylko potwierdzenie w zarzekaniach Pawełka nieboraczka, że nie przystąpi do Partii Faryzeusze+.
Ale oczywiście, że jest. Kukiz15 musi być krytyczny wobec PiSu by w jakikolwiek sposób podkreślić swoją tożsamość i uzasadnić istnienie. Natomiast co do tego, że owa krytyka nie jest specjalnie nachalna i ma w zasadzie wyłącznie charakter werbalny oczywiście się zgadzam.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
No to jesteśmy w dupie. Smutny

KE dostała nawet nie kubeł, ale całą balię zimnej wody na łby, co nie byłoby najgorszym gdyby kierownictwo KE miało jakikolwiek pomysł na pokonanie PISu. Pisiorstwo zaskoczone skalą zwycięstwa snuje wizje niepodzielnej władzy do końca świata i o jeden dzień dłużej, a my, obywatele, co z nami? Mam na myśli rzecz jasna tych, którzy bez euforii przyjęli wyniki wyborów. Do tej pory trzymała nas w pionie nadzieja na odsunięcie PISu od władzy w drodze wyborów, teraz nadzieja prysła a na horyzoncie widnieją jedynie czarne chmury. Nie twierdzę, że nasze zwycięstwo w jesiennych wyborach jest niemożliwe, tylko, że w obecnym stanie zakrawałoby na cud. Co prawda należymy do narodu specjalistów od cudów, właśnie zbliża się rocznica jednego z nich, ale w tym przypadku raczej się nie wydarzy.
Co możemy zrobić wobec niemal pewnej pisowskiej recydywy, wyjechać z kraju, udać się na emigrację wewnętrzną, czy tak jak w peerelu, cieszyć małą stabilizacją?

Kaczyński wygrywając wybory, nie tylko zapewni sobie i innym bezkarność ale i wyraźnie pokaże, że za łamanie prawa i zasad w jego państwie nie grożą żadne konsekwencje, co zachęci wielu ludzi z giętkimi kręgosłupami do angażowania się po stronie obozu dobrej zmiany. 

Co możemy zrobić, my obywatele, żeby do tego nie dopuścić? Z wygody i zamiłowania do konformizmu pozwoliliśmy na zawłaszczenie mediów publicznych i zamianę ich w gadzinowską szczekaczkę, a gdy odebrano nam TK i robiono zamach na sądy, protestowaliśmy, ale nieśmiało i anemicznie, ani kierownictwo partii opozycyjnych, ani społeczeństwo nie zareagowało na bezprawną zmianę systemu politycznego Majdanem, albo innymi formami społecznego buntu - było nam dobrze a przecież nic wielkiego się nie działo. I wylądowaliśmy w sytuacji, gdy jeden człowiek i jedna partia dysponuje ogromną władzą i oddanymi na wyłączność środkami wpływania na opinię publiczną. i co teraz możemy zrobić?
Zwalanie wszystkiego na biednego Schetynę jest zachowaniem infantylnym i zwykłym idiotyzmem, On sam Kaczyńskiemu władzy nie odbierze i nie zmieni nastawienia połowy polskiego społeczeństwa, odciętego od wiedzy i niezależnych mediów.
Musimy coś zrobić i mamy na to naprawdę mało czasu i dywagacje, kto, z kim, w jakiej konfiguracji nie wystarczą.
Odpowiedz
Exeter
Cytat:wylądowaliśmy w sytuacji, gdy jeden człowiek i jedna partia dysponuje ogromną władzą i oddanymi na wyłączność środkami wpływania na opinię publiczną. i co teraz możemy zrobić?
Proponuję seppuku. W ten sposób ostatecznie i skutecznie uchylisz się od gorzkiego kielicha kaczego triumfu.
Cytat:Musimy coś zrobić i mamy na to naprawdę mało czasu
Jeśli rzeczywiście musicie coś zrobić i naprawdę macie mało czasu to tym bardziej powinniście rozważyć seppuku.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Dwa Litry Wody napisał(a): Jeśli rzeczywiście musicie coś zrobić i naprawdę macie mało czasu to tym bardziej powinniście rozważyć seppuku.

Jest to jakieś rozwiązanie, ale ja jako katolicki ateista zalecałbym raczej spowiedź i pokutę.
Odpowiedz
ZaKotem
Cytat:Jest to jakieś rozwiązanie, ale ja jako katolicki ateista zalecałbym raczej spowiedź i pokutę.
Niestety, w omawianym tu przypadku może być to droga do nikąd. Spowiedź powinien bowiem poprzedzać solidny rachunek sumienia, zaś rozgrzeszenie warunkowane jest szczerym żalem za grzechy. Natomiast w przypadku formacji o której mówi Exeter raczej się na to nie zanosi. Wszak powszechnie wiadomo, że winni są inni – aktualnie ci, którzy nie płacą podatków oraz ci co się niedostatecznie zmobilizowali.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Dwa Litry Wody,

Cytat:
Cytat:wylądowaliśmy w sytuacji, gdy jeden człowiek i jedna partia dysponuje ogromną władzą i oddanymi na wyłączność środkami wpływania na opinię publiczną. i co teraz możemy zrobić?
Proponuję seppuku. W ten sposób ostatecznie i skutecznie uchylisz się od gorzkiego kielicha kaczego triumfu.
Można z tego kpić, ale ja widziałem jak w trudniejszych warunkach Polacy masowo sp.... za granice. Z Polski pisowskiej też będą uciekali, zwłaszcza gdy przyjdzie płacić rachunki za wyborcze szaleństwa Jarka. Uważasz ten fakt za pozbawiony znaczenia?
Odpowiedz
Masowo, tzn. milionami, czy jednak tylko dziesiątkami tysięcy? Język

Seppuku pozostaje opcją do rozważenia. Radziłbym wszelako dokonać oczyszczenia przed aktem, bo Duchy mogą się zezłościć i pogonić do jakiejś Afryki, żebyś tam czarownice opętywał. Język
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
Exeter
Cytat:Można z tego kpić, ale ja widziałem jak w trudniejszych warunkach Polacy masowo sp.... za granice. Z Polski pisowskiej też będą uciekali, zwłaszcza gdy przyjdzie płacić rachunki za wyborcze szaleństwa Jarka. Uważasz ten fakt za pozbawiony znaczenia?
Nie uważam tego (masowego exodusu) za fakt. Fakty z definicji bytują bowiem w czasie przeszłym.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Dwa Litry Wody napisał(a): Cokolwiek zechce, byle było to:
a) niesprzeczne z tożsamością którejkolwiek partii wchodzącej w skład koalicji
b) istotne i atrakcyjne dla grupy wyborców szerszej niż żelazne elektoraty ugrupowań wchodzących w skład koalicji
Czyli w zasadzie nic. Poza tym, że PiS jest zły. No i ogólników, że chcemy dobrze dla Polaków. Jakikolwiek konkret programowy już się będzie z tymi warunkami kłócił.
Cytat:Tak samo jak zrobiła to PO w 2007, gdy zamiast licytować się z PiSem kto lepiej zwalczy korupcję narzuciła własny temat kampanii.
Ale zrobiła to PO wtedy. A KE obecnie jest do tego, najwyraźniej, niezdolna.
Cytat:Ale był Biedroń. I akurat w mojej pamięci najlepiej się nie zapisał.
Jako prezydent Słupska sprawdził się całkiem nieźle.
Cytat:Skoro wybocy PiSu jakoś nie kręcą nosem na Piotrowicza – i to mimo tego, że PiS deklaruje się jako partia, która dąży do bezwzględnego rozliczenia osób choćby w najmniejszy sposób związanych z władzami PRLu - to dlaczego wyborcy PO, czy Nowoczesnej mieliby psioczyć na Cimoszewicza, czy Belkę?
Bo wyborcy PO to nie są wyborcy PiS au rebours. Sam o tym pisałeś. Piotrowicz reprezentował i reprezentuje pisowski model państwa.
Cytat: Naprawdę uważasz, że 21% to w sumie praktycznie tyle samo 38%?
Nie. Ale wyciągnąłeś tylko jeden, mocno odchylony wynik. Zresztą – nie wykluczam, że strategia mogła się rzeczywiście na te wybory opłacić. Po prostu nie podoba mi się, do czego to zmierza.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Zefciu
Cytat:Czyli w zasadzie nic. Poza tym, że PiS jest zły. No i ogólników, że chcemy dobrze dla Polaków. Jakikolwiek konkret programowy już się będzie z tymi warunkami kłócił.
Dlaczego „konkrety programowe” miałby w przypadku szerokiej koalicji być z definicji sprzeczne z tożsamością tworzących ją ugrupowań i/lub nieistotne dla grupy wyborców wykraczającej poza sumę ich żelaznych elektoratów? Uważasz, że w kwestii takiej jak, dajmy na to, funkcjonowanie szkolnictwa, nie jest możliwe przedstawienie żadnego postulatu, który nie kłóciłby się z tożsamością któregokolwiek z koalicjantów, a zarazem był istotny dla szerokiego grona wyborców?
Cytat:Ale zrobiła to PO wtedy. A KE obecnie jest do tego, najwyraźniej, niezdolna.
Najwyraźniej. Swoją drogą ciekawe dlaczego? Przecież PO w 2007 Ameryki nie odkryła. PiS w 2015 zresztą też nie.
Cytat:Jako prezydent Słupska sprawdził się całkiem nieźle.
To zagłosuj na niego, gdy zapragnie zostać prezydentem Polski.
Cytat:Nie. Ale wyciągnąłeś tylko jeden, mocno odchylony wynik. Zresztą – nie wykluczam, że strategia mogła się rzeczywiście na te wybory opłacić.
To prawda – dowód z jednego sondażu nie jest żadnym dowodem. Czy jednak w przypadku wyników PiSu sondaż ten był naprawdę aż tak mocno odchylony?
Cytat:Po prostu nie podoba mi się, do czego to zmierza.
Nie jesteś w tym odczuciu osamotniony.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.
Odpowiedz
Dwa Litry Wody napisał(a): To zagłosuj na niego, gdy zapragnie zostać prezydentem Polski.
Nie. Z dwóch powodów. Po pierwsze – średnio zgadzam się z nim ideologicznie. Po drugie – prezydent Słupska to inne stanowisko niż Prezydent Polski. Prezydenci miast mają realną władzę na swoim terytorium. Prezydent RP to stanowisko reprezentacyjne. Dobry prezydent ma godnie wyglądać i przestrzegać prawa.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Nie martw sie Exeter, nie wydaje mi sie zeby PO bylo przygtowane do rzadzenia w inny sposob niz to sie dzialo w ich poprzedniej kadencji, a to wymaga jak koledzy wyzej napisali rachunku sumienia i wyciagniecia wnioskow. Nie widze tego w obecnej PO.
Druga sprawa - dlaczego PiS ma nie wypic piwa ktorego nawarzyl ?
Niech sobie rzadzi nie tylko w okresie gosdpodarczej prosperity ale w okresie problemow gospodarczych ktore powoli nadchodza, zobaczymy jak wowczas bedzie sobie dawal rade. Przeczytalem niedawno krotki artykulik ukryty na dalszej stronie jakiegos ekonomicznego pisma ( moze "money.pl" ) o szybko narastajacych problemach z platnisciami organizacji handlowych dla dostawcow - jak myslisz czego to objaw ?
Odpowiedz
exeter napisał(a): Dwa Litry Wody,

Cytat:
Cytat:wylądowaliśmy w sytuacji, gdy jeden człowiek i jedna partia dysponuje ogromną władzą i oddanymi na wyłączność środkami wpływania na opinię publiczną. i co teraz możemy zrobić?
Proponuję seppuku. W ten sposób ostatecznie i skutecznie uchylisz się od gorzkiego kielicha kaczego triumfu.
Można z tego kpić, ale ja widziałem jak w trudniejszych warunkach Polacy masowo sp.... za granice. Z Polski pisowskiej też będą uciekali, zwłaszcza gdy przyjdzie płacić rachunki za wyborcze szaleństwa Jarka. Uważasz ten fakt za pozbawiony znaczenia?

Poczekaj parę lat a zaczną się zwalac do nas z całej Europy uciekinierzy przed uciskiem
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!
Odpowiedz
Adam M. napisał(a): Niech sobie rzadzi nie tylko w okresie gosdpodarczej prosperity ale w okresie problemow gospodarczych ktore powoli nadchodza, zobaczymy jak wowczas bedzie sobie dawal rade. Przeczytalem niedawno krotki artykulik ukryty na dalszej stronie jakiegos ekonomicznego pisma ( moze "money.pl" ) o szybko narastajacych problemach z platnisciami organizacji handlowych dla dostawcow - jak myslisz czego to objaw ?

Tylko strach się bać jakiego kozła ofiarnego wymyślą. Może powstać zarzewie ostrego konfliktu z jakąś grupą społeczną "winną" zaistniałej sytuacji.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
zefciu napisał(a): Być może rzeczywiście tak jest – że strasznie oburzeni wejściem SLD do KE są tylko PiSowcy. A wyborcy PO i N i tak zagłosowali. Jednakże wypadałoby to poprzeć jakoś. Ja nie widzę, aby wynik wyborczy KE odbiegał jakoś znacząco od wyników sondażowych PO i N.

PO przejęło część elektoratu LiD. Na mapach można też zobaczyć korelację wyników SLD w 2001 i PO, KE później. Czy z tego coś wynika? Trzeba pogrzebać, ale tak jak napisałem, część elektoratu przejęła.

Adam M. napisał(a): Niech sobie rzadzi nie tylko w okresie gosdpodarczej prosperity ale w okresie problemow gospodarczych ktore powoli nadchodza, zobaczymy jak wowczas bedzie sobie dawal rade.

Poradzą sobie. Gorzej obywatele, których opodatkują i wmówią im, że jest to słuszne.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości