Liczba postów: 852
Liczba wątków: 7
Dołączył: 11.2009
Płeć: nie wybrano
Brawo Poligon! Dusza. Uwolniłeś moją duszę z tego forum. Dzięki i cześć.
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Dla tych, którzy jak ja zastanawiają się, jakim cudem: https://pl.wikipedia.org/wiki/Dusza_(cz%...%BCelazka)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Liczba postów: 538
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02.2014
Reputacja:
34
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Ateista - stopień 77
Jako że nic sensownego nie przychodzi mi do głowy, przekazuję swoją kolejkę osobie dowolnej.
Skoro jednak śmierć ustanawia porządek świata, może lepiej jest dla Boga, że się nie wierzy w niego i walczy ze wszystkich sił ze śmiercią, nie wznosząc oczu ku temu niebu, gdzie on milczy.
Albert Camus
14.03.2019, 10:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.03.2019, 10:27 przez zefciu.)
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081
Płeć: mężczyzna
Poligon. napisał(a): Jako że nic sensownego nie przychodzi mi do głowy, przekazuję swoją kolejkę osobie dowolnej. Ponieważ jestem dowolny, to się podejmuję:
Nie znasz mnie może. Ale z pewnością znasz moje dzieci. A mam ich więcej, niż którakolwiek z moich 21 sióstr. I choć dzieci me w większości panują jak ja nad ludzkimi wargami, to z biegiem czasu niektóre innymi jego częściami zawładnęły.
Kim jestem?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
527
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Nerwem trójdzielnym?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
15.03.2019, 01:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.03.2019, 01:21 przez Fanuel.)
Liczba postów: 11,971
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
899
Płeć: mężczyzna
Myślałem o jakimś mięśniu. Może jarzmowym?
Sebastian Flak
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081
Płeć: mężczyzna
Zły trop.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
15.03.2019, 13:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15.03.2019, 14:32 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Diploidalne autosomy?
Są 22 w naszym genomie.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Ja się zastanawiam, czy może chodzi o jakąś spółgłoskę? Ale to trochę strzał w ciemno, też nie wiem, czym miałyby być dzieci w takim kontekście.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081
Płeć: mężczyzna
Widzę, że trochę się przytkało. Więc wskazówka/sprostowanie: zamiast „dzieci” lepsze byłoby „potomkowie” lub „wnuki i prawnuki”.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 11,971
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
899
Płeć: mężczyzna
Liczba postów: 15,955
Liczba wątków: 391
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,081
Płeć: mężczyzna
Gawain napisał(a): Muzyka? Nie nie. Fizyk był bliżej.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
527
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Hm, spółgłoski wargowe mamy trzy - m, b, p. Wargowo-zębowe są w, f. Samogłoski labializowane to o, u. Nie wiem o co chodzi
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
19.03.2019, 17:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19.03.2019, 17:58 przez Fanuel.)
Liczba postów: 11,971
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
899
Płeć: mężczyzna
Stawiałem na dźwięki, jakieś głoski, ale te to bardziej z językiem związane. Otóż wykminiłem, że dźwięki służyły do muzykowania, a następnie dźwięki te zaczęto naśladować poprzez rytmiczne klaski (kuzyni warg) czy też poprzez instrumenty (szarpane, dęte, smyczkowe itd.)
A tak to nie wiem.
Sebastian Flak
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Skoro byłem blisko, to może chodzi o jakąś fonologiczną ewolucję języka?
Wtedy przedmiotem zagadki byłaby głoska jakiegoś prajęzyka (prasłowiańskiego? praindoeuropejskiego?), a jej dzieci/potomkowie to głoski, w które się przekształciła we współczesnych językach, które wykształciły się z owego prajęzyka.
Ale to nadal mało danych dla mnie. Nie wiem, jaki prajęzyk miałby zasób akurat 22 głosek... albo spółgłosek, bo samogłosek raczej zwykle jest mniej (choć i to zależy, jak liczyć). Już chyba łatwiej będzie szukać jaka głoska była przodkiem współczesnych wargowych, ale nie tylko - tylko znowu, w jakiej grupie języków? Tyle pytań, a nawet nie wiem, czy to dobry trop
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
19.03.2019, 18:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19.03.2019, 18:37 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 21,430
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,012
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Myślę, że to jest kluczowe
Cytat:... choć dzieci me w większości panują jak ja nad ludzkimi wargami, to z biegiem czasu niektóre innymi jego częściami zawładnęły.
tylko co to za tajemnicze inne części ciała?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
527
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Fizyk napisał(a): Skoro byłem blisko, to może chodzi o jakąś fonologiczną ewolucję języka?
Wtedy przedmiotem zagadki byłaby głoska jakiegoś prajęzyka (prasłowiańskiego? praindoeuropejskiego?), a jej dzieci/potomkowie to głoski, w które się przekształciła we współczesnych językach, które wykształciły się z owego prajęzyka.
Ale to nadal mało danych dla mnie. Nie wiem, jaki prajęzyk miałby zasób akurat 22 głosek... albo spółgłosek, bo samogłosek raczej zwykle jest mniej (choć i to zależy, jak liczyć). Już chyba łatwiej będzie szukać jaka głoska była przodkiem współczesnych wargowych, ale nie tylko - tylko znowu, w jakiej grupie języków? Tyle pytań, a nawet nie wiem, czy to dobry trop Praindoeuropejski miał 22 spółgłoski, nie licząc dość enigmatycznych laryngalnych, z czego 8 miało artykulację wargową.
Ale chodzi o coś innego.
Odpowiedź to waw
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
19.03.2019, 21:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19.03.2019, 21:09 przez Fanuel.)
Liczba postów: 11,971
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
899
Płeć: mężczyzna
Sofeicz napisał(a): Myślę, że to jest kluczowe
Cytat:... choć dzieci me w większości panują jak ja nad ludzkimi wargami, to z biegiem czasu niektóre innymi jego częściami zawładnęły.
tylko co to za tajemnicze inne części ciała?
Stawiam na nos i język. W końcu są głoski nosowe i tylnojęzykowe.
Ale jaki to ma związek z resztą zagadki to ja nie wiem.
Dyftong? Ale to używane, więc znane.
Sebastian Flak
Liczba postów: 95
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02.2019
Reputacja:
5
zefciu napisał(a): Kim jestem?
Głoska- samogłoska.
Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
527
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Wyjaśnię: litera waw z alfabetu fenickiego (22 litery). Czytana jak angielskie W. Potomstwo to w alfabecie łacińskim Y, V, U i W, żadna inna litera fenicka nie była tak płodna. Z reguły opisują one różne głoski wargowe, ale nie tylko, tu kłania się Y, w angielskim często czytana jak nasze J, czy w polskim opisująca samogłoskę językowo-podniebienną.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
|