To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kącik Zagadek
zefciu napisał(a): Go to gra dla staroobrzędowców, a kręgle dla satanistów. Uzasadnij.

Gra go nie zmieniła zbytnio swoich zasad od początku jej powstania, podobnie staroobrzędowcy odmawiali reform religijnych, nie zmieniając zbytnio swoich wierzeń od początku powstania.

Co do kręgli i satanistów ... może chodzi o to, że czarne wygrywa z białym, że mrok-ciemna kula niszczy grupę białych pachołków. Sama gra polega na dewastacji, niszczeniu.
Odpowiedz
Nie przekombinowujcie. Po pierwsze – chodzi o coś bardzo specyficznego dla Go i dla 10-pin bowling. Nie ogólnik na zasadzie „istnieje długo”, „coś tam się zbija”. Po drugie – nie potrzeba tutaj żadnej wyższej matematyki. Rozwiązanie ma związek z ciałem człowieka.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Pewnie dopatrzyłeś się gdzieś znaku satanistycznego przy trzymaniu kuli.

[Obrazek: serveimage?url=http%3A%2F%2Ft0.gstatic.c...che=866088]


[Obrazek: serveimage?url=https:%2F%2Fimage.freepik...c221b31b48]
Odpowiedz
Brawo! Natomiast kamienie w Go układamy trzymając je między wyprostowanym palcem wskazującym i środkowym. Tymi palcami żegnają się staroobrzędowcy. Twoja kolej.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu napisał(a): Nie przekombinowujcie. Po pierwsze – chodzi o coś bardzo specyficznego dla Go i dla 10-pin bowling. Nie ogólnik na zasadzie „istnieje długo”, „coś tam się zbija”. Po drugie – nie potrzeba tutaj żadnej wyższej matematyki. Rozwiązanie ma związek z ciałem człowieka.

Ech... W bowlingu trzyma się kulę za pomocą trzech palców, z pominięciem środkowego i serdecznego. Ich układ można odebrać jako tzw. znak szatana. Choć dla innych będzie to znak Spidermana.

W go natomiast "pionki" należy trzymać dwoma palcami, wskazującym i środkowym. Tych dwóch palców używają też staroobrzędowcy do znaku krzyża (nowy obrządek używa trzech, w katolicyzmie nie słyszałem o jakichś regulacjach)

[Obrazek: sn-gogame_1.jpg?itok=hSorkECQ]
[Obrazek: 801068_121003_Starowiery_27_82.jpg]

PS: Matsuka mnie częściowo ubiegł

PPS: EDIT: Ech, i zefciu też, powinienem szybciej pisać posty. Ale i tak nie mam zagadki, więc nieważne.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
To ja mam dla tych, którzy umieją grać w szachy.

[Obrazek: serveimage?url=http:%2F%2Fwww.szachista....beb7d748f8]

Czarne zaczynają i dają mata w 3 ruchach, tzn. wykonują ruch, białe odpowiadają, czarne znów wykonują ruch, białe odpowiadają i czarne dają mata.

Jaki to będzie najlepszy ruch dla czarnych w tej pozycji?
Odpowiedz
Zasadniczo maty zaczynają białe, a czarne to przy współ-matach, tak to przynajmniej poznałem. <auto-ciach ... pomyliły mi się pola>
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Od 2008 roku jest odwrotnie. Odgórne zalecenie Baraka Obamy, przegłosowane przez Kongres jako ustawa 69. Nic nie da się z tym zrobić bo będzie embargo.

Bardzo proszę o podanie całej linii do mata, bez zgadywania ruchów.
Odpowiedz
Na mój gust to tak:

1. koń na D4 - król jest szachowany podwójnie koniem i gońcem, musi zwiewać
2. król ma do wyboru D2 lub E1. E1 skończy się matem w kolejnym ruchu (koń na C2), więc wybiera D2.
3. koń na B3 - znowu szach, który zostawia królowi tylko ruch na E1.
4. król na E1
5. koń na C2, mat.

Przegapiłem coś?

EDIT: Oczywiście, że przegapiłem, król w ruchu 4 może jeszcze zwiać na D3. Czyli to chyba nie to...

EDIT2: w ruchu 3 myślałem o koniu z C5, ale może koń z D4 da lepszy efekt? Król może wtedy pójść na C2 lub E1. Ale tu też nie widzę szansy...
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
EDIT:

Mam. Ale Fizyk podał kluczowy pierwszy ruch i znaczenie punktu D2.


1. ... - Sd4 +
2. Kd2 - ...

Do tej pory zgodnie z uzasadnieniem Fizyka, 2. Ke1 - Sc2 X

2. ... - Se2 + (Szach przez wieżę na d8)
3. Ke1 - Sd3 X

EDIT2: I przegapiłem, że w trzecim ruchu białe mogą zasłonić oboma końmi... znowu nie wyszło...

OK, nowa próba (tak, wiem, nie miało być zgadywania):


1. ... - Wd2 +
2. S:d2 - Sd4 ++
3. Ke1 - Sd3 X

Chyba teraz mucha nie siada a poświęcenie wieży było kluczowe. A jak nie, to zaraz wyedytuję...

EDIT 3

No i był błąd

3. ... - Sd3 +
4: G:d3

Trzeba od nowa patrzyć.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): 1. ... - Wd2 +
2. S:d2 - Sd4 ++
3. Ke1 - Sd3 X

Chyba teraz mucha nie siada a poświęcenie wieży było kluczowe. A jak nie, to zaraz wyedytuję...
Ach, sprytne! Myślałem o tym poświęceniu wieży, ale nie byłem pewien, co dalej - ale to blokuje królowi D2, dzięki czemu można mu dać mata koniem w dwóch ruchach na E1.

Chyba to to Oczko

EDIT: A czasem po Sd3 białe nie mogą potraktować Ci skoczka gońcem? Nie lepiej Sc2?
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
Cytat:1. ... - Wd2 +
2. S:d2 - Sd4 ++
3. Ke1 - Sd3 X

Fajnie kombinujecie, ale to wciąż nie to, jak zresztą Bert już sam zauważył, bo Goniec z f1 zbije na d3 i mata nie ma.

Fizyk napisał(a):EDIT: A czasem po Sd3 białe nie mogą potraktować Ci skoczka gońcem? Nie lepiej Sc2?

Tak, zdecydowanie lepiej. Gratulacje, wspólnymi siłami rozpracowaliście zadanie.

Ps. Co do wcześniejszych obiekcji Berta, że powinny zaczynać białe to należy się małe wyjaśnienie.

Jeżeli zadanie pochodzi z normalnej partii szachowej, to przedstawia się je tak jak leciała partia, więc spokojnie mogą zaczynać czarne.

Natomiast jeśli zadanie jest skomponowane przez artystę (mówimy o kompozycji szachowej) to wtedy istnieją pewne reguły, których złamanie niszczy walory studium szachowego.

1. Zaczynają białe
2. Pierwszym ruchem nie może być szach

Takie kompozycje zwykle realizują jakąś piękną ideę i są zbyt trudne dla amatorów- śmiertelników, nawet jeśli jest to mat w 2 ruchach.

Paradoksalnie więc maty w 3 ruchach bywają łatwiejsze niż w dwóch.
Odpowiedz
Jak ostatni ruch to skoczek z D4 na C2, to nie działa?

EDIT: Wszyscy naraz chyba pisaliśmy Duży uśmiech
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
1. ... - Wd2 +
2. S:d2 - Sd4 ++
3. Ke1 - Sc2 X

I co?

PS: Dzięki Fizyk.

EDIT: Za szybko piszecie, nie da się w czasie rzeczywistym porządnej notacji zapisać.

matsuka napisał(a): Ps. Co do wcześniejszych obiekcji Berta, że powinny zaczynać białe to należy się małe wyjaśnienie.

Jeżeli zadanie pochodzi z normalnej partii szachowej, to przedstawia się je tak jak leciała partia, więc spokojnie mogą zaczynać czarne.

Natomiast jeśli zadanie jest skomponowane przez artystę (mówimy o kompozycji szachowej) to wtedy istnieją pewne reguły, których złamanie niszczy walory studium szachowego.

1. Zaczynają białe
2. Pierwszym ruchem nie może być szach

Fakt, była jeszcze ta druga zasada. Czasem w zadaniach szachowych pierwsze posunięcie jest tylko "tempowe", ma zmusić czarnych do opuszczenia pozycji obronnej. W naszym przykładzie zatem nawet "odwrócenie kolorów i szachownicy" by nie pomogło, bo pierwszy ruch jest szachem.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
bert04 napisał(a): 1. ... - Wd2 +
2. S:d2 - Sd4 ++
3. Ke1 - Sc2 X

I co?

I bardzo dobrze!

Uwaga!

Przyjmę wyzwanie od 5 pierwszych chętnych (jeśli w ogóle jacyś będą) na partię szachową w tempie maks 5 minut na partię na dowolnym serwisie online (np. kurnik.pl, chess.com itd.) i jeśli ktokolwiek ze mną wygra, zremisuje, lub chociaż utrzyma się minimum 50 ruchów zanim dostanie mata, to zrezygnuję całkowicie z dyskusji o kształcie Ziemi na forum ateista.pl.

Wychodzę na przeciw tym, którym staję osią w gardle twierdząc (zgodnie z prawdą), że Ziemia nie jest wypukła.
Załatwmy to jak dżentelmeni.

Wystarczy się zgłosić, ale uprzedzam, szachów uczył mnie sam sensei Steven Seagal, który ma 7 dan Bullshido!
Odpowiedz
Mnie uczył Chuck Norris, ale on zawsze wygrywał jednym ruchem. Z półobrotu. Niestety, u mnie to nie działa przez internet, więc pasuję.

Poza tym jak zrezygnujesz z Płasko-Ziemia, zaczniesz się mocniej udzielać w szczepionkach (już zacząłeś) albo chemtrailsach, nie wiem, czy to byłby wielki zysk.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Jestem noga z szachów, ale gdybyś tutaj na forum pouczył, czy np. pomoderował jakieś szachowe rozgrywki, to twierdzę, że wartość przez Ciebie wnoszona do społeczności mocno by się zwiększyła. Pamiętam, że kiedyś była tutaj grana partia, gdzie każdy mógł robić ruch.

Kto teraz zadaje? Chyba Fizyk.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu napisał(a): Kto teraz zadaje? Chyba Fizyk.
Zrzeknę się kolejki na rzecz Berta, zresztą i tak to on wymyślił zdecydowaną większość rozwiązania, więc myślę, że zasłużył bardziej Uśmiech
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
Fizyk napisał(a):
zefciu napisał(a): Kto teraz zadaje? Chyba Fizyk.
Zrzeknę się kolejki na rzecz Berta, zresztą i tak to on wymyślił zdecydowaną większość rozwiązania, więc myślę, że zasłużył bardziej Uśmiech

Ale ja nadal nie mam nic. To znaczy nic własnego. Załączę cudze, ale tylko jako "zapchajdziurę".

Czterech przyjaciół wybrało się na wycieczkę. Niestety zapadła noc, a mieli tylko jedną latarkę, która lada chwila mogła zgasnąć. Doszli do mostu, na którym mogli się pomieścić tylko we dwójkę na raz. Muszą przejść jak najszybciej przez most, przy czym zawsze ktoś musi wrócić z latarką, żeby świecić na drodze. Każdy z nich potrzebuje różny czas na przejście mostu: najszybszy 1 minutę, drugi 2 minuty, trzeci 5 minut a najwolniejszy aż 10 minut. Oczywiście jeżeli idą parami to liczy się prędkość najwolniejszego, nie można też się rozdzielać na moście.

Należy podać najkrótszy czas i kolejność przechodzenia przez most.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Na moje oko 17 minut, ale nie mam czasu teraz myśleć nad lepszym rozwiązaniem.

1+2, wraca 1 (czyli 3 minuty minęły)
5+10 wraca 2 (czyli 12 minut)
1+2 czyli 2 min.

Łącznie 3+12+2 = 17 minut.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości