To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kącik Zagadek
zefciu napisał(a): Nieważne. Wszystko pasuje. To jest wątek zagadek, a nie wątek wykładów filozoficznych Teisty. ZaKotem – upomnienie.

Dobra, dobra.

Całe jego dorosłe życie to szukanie okazji do seksu, którego prawdopodobnie nigdy nie zazna. Jeśli jednak będzie szczęściarzem, to wykastruje się i nigdy nie będzie mieć synów. Mimo to jakoś się rozmnaża. Co to za zwyrol?
Odpowiedz
ZaKotem napisał(a): Całe jego dorosłe życie to szukanie okazji do seksu, którego prawdopodobnie nigdy nie zazna. Jeśli jednak będzie szczęściarzem, to wykastruje się i nigdy nie będzie mieć synów. Mimo to jakoś się rozmnaża. Co to za zwyrol?
Truteń? Trudnie nie spełniają żadnej roli w utrzymaniu roju (poza, być może, grzaniem) Większość trutni nie zaplemni żadnej matki. Te, które zaplemnią, przypłacają to eksplozją odwłoka i pozostawieniem penisa w odwłoku matki. Truteń nie ma synów, a tylko córki ze względu na arrenotokię (samce wykluwają się z niezapłodnionych jaj).
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Ee, za dobry jesteś, albo ja nie umiem wymyślać czegoś niebanalnego Uśmiech
Odpowiedz
Niee. Z wieloma zagadkami tutaj miałem poważny problem. A akurat pszczółkami się interesuję osobiście i dlatego mi łatwo poszło. To może taka:

Gdy przyszliście do mojej ojczyzny wytraciliście tych, którzy utrzymywali mnie przy życiu, nadaliście mi nieprzyzwoite imię i wzięliście mnie w niewolę. Ostatnio oskarżono mnie zaś o problemy finansowe Waszej młodzieży. Czy fakt, że polscy rasta napisali o mnie pochwalną pieśń ma mnie pocieszyć?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu napisał(a): Niee. Z wieloma zagadkami tutaj miałem poważny problem. A akurat pszczółkami się interesuję osobiście i dlatego mi łatwo poszło. To może taka:

Gdy przyszliście do mojej ojczyzny wytraciliście tych, którzy utrzymywali mnie przy życiu, nadaliście mi nieprzyzwoite imię i wzięliście mnie w niewolę. Ostatnio oskarżono mnie zaś o problemy finansowe Waszej młodzieży. Czy fakt, że polscy rasta napisali o mnie pochwalną pieśń ma mnie pocieszyć?
Jakie żale może wylać marihuana?
Odpowiedz
Bad trip może wylać ;-)
Sebastian Flak
Odpowiedz
żeniec napisał(a): Jakie żale może wylać marihuana?
Byłoby za proste z tymi rasta. Nie pasuje wymordowanie utrzymujących przy życiu (chyba że czegoś nie wiem) i wstydliwe imię.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Jeszcze podpowiem, że ojczyzną jest Nowy Świat. A oskarżanie o problemy młodzieży miało miejsce w Usiech.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Kokaina? Jeśli nie, to inna używka?
Odpowiedz
Crack to szczelina, rozpadlina, czy to byłoby to nieprzyzwoite imię? Jednak coś słabo mi pasuje ta pieśń pochwalna rastamanów.

EDIT
A nie było coś -
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
Odnoszę wrażenie że crack to eufemizm na kobiece narządy wstydliwe =_=
Sebastian Flak
Odpowiedz
Żaden narkotyk, żadna używka.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu napisał(a): A oskarżanie o problemy młodzieży miało miejsce w Usiech.
Pomyliłem się – była to Australia.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Awokado
Odpowiedz
Papaja!
Sebastian Flak
Odpowiedz
Gawain napisał(a): Papaja!
Papaja nie została oskarżona o problemy finansowe młodzieżyUśmiech
Odpowiedz
Osiris napisał(a):
Gawain napisał(a): Papaja!
Papaja nie została oskarżona o problemy finansowe młodzieżyUśmiech

Ale avocado - owszem. A konkretnie kanapki z avocado odpowiadają za to, że australijska młodzież nie jest milionerami, jak autor zarzutu.

Teraz jeszcze Osiris powinien wyjaśnić resztę zagadki.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
Fakt. Ale papaja to hiszpańskie określenie na kobiece narządy płciowe. Chociaż to pewnie pudło. Faktycznie tosty z awokado to młodzieżowy problem :-P
Sebastian Flak
Odpowiedz
Gawain napisał(a): Fakt. Ale papaja to hiszpańskie określenie na kobiece narządy płciowe. Chociaż to pewnie pudło. Faktycznie tosty z awokado to młodzieżowy problem :-P

A avocado, jak twierdzi wiki, to w jakimś indianskim języku męskie jądra. Czyli likier jajeczny, pierwotnie na bazie avocado, był zawsze jajcarski.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
No to po zagadce :-( Ale dobra była. Nieintuicyjna.
Sebastian Flak
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości