To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najciekawsi święci
#21
Zefciu zapomniałeś o jednej rzeczy - to Quinque naskoczył na Gąskę a nie na odwrót.

Odnośnie Gąski, to widać, że nie lubi perfumowania rzeczywistości.
Przypuszczam, że wynika to z tego, że to co osobiście doświadczyła i co wpłynęło na jej życie, to co obserwuje, daleko od perfum odbiega. Religie to perfumowanie rzeczywistości - więc Gąska ma alergię na religię, satyra Gąski jest formą lekarstwa i osobistą opowieścią, więc niechaj Gąska wybrzmiewa, a kto chce może się przyłączyć do zabawy. Forum ateista, to przecież dobre miejsce na satyrę religii.
Odpowiedz
#22
Lampart napisał(a): Zefciu zapomniałeś o jednej rzeczy - to Quinque naskoczył na Gąskę a nie na odwrót.
A gdzie ja pisałem, że gąska naskoczyła na Quinque? Albo gdzie Quinque pisał, że gąska na niego naskoczyła.
Cytat:Odnośnie Gąski, to widać, że nie lubi perfumowania rzeczywistości.
Jakiś konkurs na najpiękniejszy eufemizm?
Cytat:Przypuszczam, że wynika to z tego, że to co osobiście doświadczyła i co wpłynęło na jej życie, to co obserwuje, daleko od perfum odbiega. Religie to perfumowanie rzeczywistości - więc Gąska ma alergię na religię, satyra Gąski jest formą lekarstwa i osobistą opowieścią, więc niechaj Gąska wybrzmiewa, a kto chce może się przyłączyć do zabawy. Forum ateista, to przecież dobre miejsce na satyrę religii.
No i to ma nawet sens, co piszesz. Tym niemniej poziom cynizmu gąski jest tak wysoki, że nie każdy taką satyrę kupuje. O ile w przypadku religii jeszcze może znaleźć poklask, bo nie wszyscy są relgijni, to gdy gąska pisze „satyry” nt. macierzyństwa, zniesmaczona już jest lwia część ludzkości.

Jeśli jednak masz rację, że dla gąski to „forma lekarstwa”, to pozostaje mi kontynuować moją strategię ignorowania tej działalności.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
#23
@ErgoProxy

Twoje pretensje do QQ byłyby nieco wiarygodniejsze, gdyby nie to, że tworzysz i kolekcjonujesz dowcipy o matsuce. I, jeżeli mnie skleroza nie myli, rozważałeś wartość dodatnią jego wyrzucenia z Polski (ale tekst już skasowany, więc nie sprawdzę teraz). Owszem, u Ciebie "gorset chrześcijaństwa" nie ma znaczenia, niemniej z tego samego powodu brak Ci... kompetencji do upominania innych do bycia (lepszymi?) chrześcijanami.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#24
Zefciu
Cytat:A gdzie ja pisałem, że gąska naskoczyła na Quinque? Albo gdzie Quinque pisał, że gąska na niego naskoczyła.

Nie pisze, że napisałeś, tylko, że zostało to pominięte, a od tego zaczęła się cała dyskusja.

Nie widziałem żeby Gąska wyszydzała macierzyństwo jako takie, możliwe, że czasami przesadza, ale od tego są minusy w skrajnych przypadkach moderacja, a Quinque stara się tu niektórych cenzurować agresywnymi wyskokami. Cała ta dyskusja nie była żadną gloryfikacją Gąski, tylko reakcją na zachowanie Quinque.
Ja też osobiście nic do niego nie mam, ale on tak robi nagminnie w stosunku do Gąski ale też np. Pelikana, Rodici...
Wypowiedzi w stylu "O czym ty bredzisz", "skończ z tym bełkotem" itp. powodują taki, a nie inny odzew forumowiczów.
Odpowiedz
#25
Lampart napisał(a): Zefciu

Wypowiedzi w stylu "O czym ty bredzisz", "skończ z tym bełkotem" itp. powodują taki, a nie inny odzew forumowiczów.

I tak w przypadku gąski jak i w przypadku QQ czasem należy zareagować a czasem lepiej jest zignorować. Przy czym jedynym powodem, dlaczego przy QQ reaguję częściej niż przy gąsce* jest to, że przy QQ mam jeszcze jakąś nadzieję.



(*w sensie, rozmowy z nią. A nie o niej)
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#26
bert04 napisał(a):Twoje pretensje do QQ byłyby nieco wiarygodniejsze, gdyby nie to, że tworzysz i kolekcjonujesz dowcipy o matsuce.
Bodaj raz mi się zdarzyło, a i waga dowcipu jest jakby mniejsza od wagi tego, co Quinque wypisuje z nużącą regularnością. Ale tak, jasne, kolekcjonuję. A bert04 kolekcjonuje satanistyczne zdjęcia, ze szczególnym uwzględnieniem graczy w kręgle.

bert04 napisał(a):I, jeżeli mnie skleroza nie myli, rozważałeś wartość dodatnią jego wyrzucenia z Polski
Rozważałem zapakowanie Smoka do paczki z syberyjskim adresem. Nie będzie pluł na Polaków, ze szczególnym uwzględnieniem ubeków, bo ubek to Polak niezbędny do istnienia państwa polskiego w jakiejkolwiek formie. Może się to nie podobać, ale państwo to służby.

bert04 napisał(a):(ale tekst już skasowany, więc nie sprawdzę teraz).
Jedna pani drugiej pani. Ale rozumiem i akceptuję to, że żyję wśród barbarzyńców, więc się muszę rozpychać łokciami, bo cywilizowaną grzecznością niczego nie wskóram, a po głowie i tak dostanę.

bert04 napisał(a):Owszem, u Ciebie "gorset chrześcijaństwa" nie ma znaczenia

Ze co? Twój Kościół stoi na tolerowaniu tzw. pobożności ludowej w dowolnie pogańskich przejawach i na skandalicznym prowadzeniu się kleru, co sobie nie umie odmówić pańskich, cezariańskich wręcz rozrywek kosztem podwładnych i świeckich. Jaki gorset w ogóle?.

bert04 napisał(a):niemniej z tego samego powodu brak Ci... kompetencji do upominania innych do bycia (lepszymi?) chrześcijanami.
Jestem ochrzczony w wyznaniu katolickim, więc skonfrontuj swoje pitu-pitu z oficjalnym nauczaniem własnego Kościoła i wyciągnij wnioski.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
#27
ErgoProxy napisał(a): Bodaj raz mi się zdarzyło, a i waga dowcipu jest jakby mniejsza od wagi tego, co Quinque wypisuje z nużącą regularnością. Ale tak, jasne, kolekcjonuję. A bert04 kolekcjonuje satanistyczne zdjęcia, ze szczególnym uwzględnieniem graczy w kręgle.

Tym razem Tobie się pomerdało, bo satanistyczne fotki wklejał Twój ulubiony matsuka, a bert tylko staroobrzędowców podawał.

A zdarzyło Ci się raz w dziesięciu przykładach. I potem jeszcze raz. I jeszcze. Gdybyś nie numerował sam, nawet bym nie wiedział, że w sumie było tego tyle, co apostołów.

Cytat:Rozważałem zapakowanie Smoka do paczki z syberyjskim adresem. Nie będzie pluł na Polaków, ze szczególnym uwzględnieniem ubeków, bo ubek to Polak niezbędny do istnienia państwa polskiego w jakiejkolwiek formie. Może się to nie podobać, ale państwo to służby.

Fakt, Smok, my fault.

Cytat:Ze co? Twój Kościół stoi (...)

A co ja, Kościół jestem?

Cytat:Jestem ochrzczony w wyznaniu katolickim, więc skonfrontuj swoje pitu-pitu z oficjalnym nauczaniem własnego Kościoła i wyciągnij wnioski.

Oficjalne nauczanie w swojej oficjalne księdze ma takie fajne porównanie z drzazgą i belką. Jeżeli już chcesz podążać za swoim znamieniem niezmazywalnym, to proponuję zacząć od tego.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#28
W temacie:

Ronald napisał(a): Który z ludzi uznanych za święty jest waszym zdaniem najbardziej interesującą osobą?

Sw. Ignacy Loyola. Zgodnie z przekazem po hulaszczym życiu żołnierza na polu bitwy musiał długo leczyć potrzaskaną nogę. Jak już wyczytał wszystko, co było w kontekście romansów rycerskich i temu podobnych lektur, pozostała mu tylko jeszcze książka Vita Christi. Reszta jest historią.

Sw. Tomasz Morus. Postać "niejednoznaczna" w kontekście walk konfesjonalnych w Anglii Henryka VIII, odpowiadał za palenie na stosie zwolenników reformacji. Po zmianie humorów króla sam musiał wybierać między sumieniem a posłuszeństwem i wybrał to pierwsze. Poza tym autor Utopii i "Modlitwy o poczucie humoru".

Jehanne Dark, to jedna z pisowni jej imienia, chyba nie muszę przedstawiać. Zdradzona przez wszystkich, poczynając od Kościoła a kończąc na królu, którego wyniosła na tron.

Jeszcze ze Starego Testamentu: Jeremiasz. Czyli taka "męska Kasandra" w Jerozolimie i postać jednej z najpiękniejszych historii o kupnie pola w obliczu totalnej zagłady kraju. Wymiata.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#29
Chwileczkę panie Berecie. Św. Joanna nie była sądzona przez Kościół tylko przez Anglików. Ponadto nie pozwolono jej odwołać się do papieża i Soboru. Co gwarantowały sądy Kościelne. Gdzie tu zdrada?

W Starym Testamencie masz np. Św. Abrahama czy św. Mojżesza
Odpowiedz
#30
Quinque napisał(a): Chwileczkę panie Berecie. Św. Joanna nie była sądzona przez Kościół tylko przez Anglików. Ponadto nie pozwolono jej odwołać się do papieża i Soboru. Co gwarantowały sądy Kościelne. Gdzie tu zdrada?

Uczestniczyli tak miejscowy inkwizytor jak i miejscowy biskup. Jednych broniono potem, że zostali przymuszeni, innym zarzucano (pośmiertnie), że sami popadli w herezję. Niemniej ta lokalna część Kościoła, która powinna była sprawować pieczę nad prawidłowym przebiegiem procesu, zawiodła na całej linii. Przecież nie mogę oczekiwać od Kościoła, że funkcjonuje prawidłowo tylko wtedy, jak ma bezpośrednie połączenie z Watykanem, a bez tego to jak owce wśród wilków, podpisuje się pod każdym politycznym wyrokiem.

Cytat:W Starym Testamencie masz np. Św. Abrahama czy św. Mojżesza

Powiedzmy, że mieli być ciekawi święci, więc wymieniłem mojego faworyta. Trochę mniej prominentny od wyżej wymienionych, także wśród proroków częściej zaczyna się od Eliasza po Izajasza. Ale dla mnie właśnie Jeremiasz wymiata.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#31
Podoba mi się patriarcha Jakub, patron bluźnierców i ateistów (nie wiem czy święty). Podobno walczył z Bogiem przez całą noc i gdy Wszechmocny nie mógł go pokonać, w przypływie chrześcijańskiego miłosierdzia zwichnął mu staw biodrowy, zapewne aby go ocalić bezbożnictwem. Dzisiaj takie chwyty nie przechodzą nawet na KSW ale cóż, Boga zasady nie obowiązują. Trudno powiedzieć, czy Jakub był odważny czy aż tak głupi, aby stawiać się Bogu, ale przynajmniej nauczył się ważnej lekcji życiowej: nie stawiaj się silniejszym, bo możesz dostać w ryj.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości