Liczba postów: 11,654
Liczba wątków: 84
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
866
Płeć: mężczyzna
Jako, że wybory przed nami to naszło mnie pytanie jak bardzo można uprościć system podatkowy w dzisiejszym świecie? Szczerze to nie jestem w stanie tego określić. Ale może ktoś bardziej obyty potrafi zdefiniować z grubsza jaki system do jakiego budżetu? Warunek jest jeden, płynne działanie przy minimalnym skomplikowaniu systemu. Jakieś przemyślenia? Zapraszam do prezentacji pomysłów.
Sebastian Flak
Liczba postów: 21,156
Liczba wątków: 214
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
980
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Można po prostu go nie komplikując.
Przecież np. podatek VAT jest w swojej idei bardzo prosty i łatwy w stosowaniu. A dodatkowo zapobiega szwindlom, bo każdy uczestnik łańcuszka watowskiego jest zainteresowany dokumentowania kosztów, a wiec uzyskaniem faktury od poprzednika.
Ale jak sam wiesz, wszystko da się skomplikować i zagmatwać, czego historia VAT w Polsce jest świetnym przykładem.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
Gawain napisał(a): Jako, że wybory przed nami to naszło mnie pytanie jak bardzo można uprościć system podatkowy w dzisiejszym świecie? Szczerze to nie jestem w stanie tego określić. Ale może ktoś bardziej obyty potrafi zdefiniować z grubsza jaki system do jakiego budżetu? Warunek jest jeden, płynne działanie przy minimalnym skomplikowaniu systemu. Jakieś przemyślenia? Zapraszam do prezentacji pomysłów. Realistyczny projekt bez rewolucji i całkowitej zmiany ustroju:
Podatek dochodowy: zlikwidować wszystkie ulgi na wszystko, zamiast tego zwiększyć kwotę wolną od podatku.
VAT: ujednolicić stawkę do jednej na wszystko. Jeśli to za duży szok, można to robić etapami (podwyższać lub obniżać o 1% co roku.
Pozostałe podatki: wszystkie kasować, za cenę podwyższenia dwóch wyżej wymienionych.
Liczba postów: 1,159
Liczba wątków: 20
Dołączył: 08.2016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: tak jak Pan Jezus powiedział
Cytat:Pozostałe podatki: wszystkie kasować, za cenę podwyższenia dwóch wyżej wymienionych.
O w mordę, jaki dziki pomysł. Nie mówiąc już o tym że niemożliwy do przeprowadzenia, bo z tego co słyszałem niezgodny z prawem unijnym.
No i bez kitu, taki lewak jak ZaKotem proponuje rozwiązanie które ostatecznie zwiększa regresję. Troszkę mnie to zdziwiło, nie powiem.
Liczba postów: 14,683
Liczba wątków: 100
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
310
Płeć: mężczyzna
Gawain napisał(a): Jako, że wybory przed nami to naszło mnie pytanie jak bardzo można uprościć system podatkowy w dzisiejszym świecie? Szczerze to nie jestem w stanie tego określić. Ale może ktoś bardziej obyty potrafi zdefiniować z grubsza jaki system do jakiego budżetu? Warunek jest jeden, płynne działanie przy minimalnym skomplikowaniu systemu. Jakieś przemyślenia? Zapraszam do prezentacji pomysłów. Ale masz świadomość tego, że podatki to tylko część układanki? To wszystko będzie mieć naprawdę sens, tylko jeśli pójdzie w parze z całkowicie nowym ułożeniem finansów państwa (czytaj: racjonalizacją wydatków).
Łazarz napisał(a): Cytat:Pozostałe podatki: wszystkie kasować, za cenę podwyższenia dwóch wyżej wymienionych.
O w mordę, jaki dziki pomysł. Nie mówiąc już o tym że niemożliwy do przeprowadzenia, bo z tego co słyszałem niezgodny z prawem unijnym.
To znaczy co miałoby być niezgodne z prawem unijnym? Likwidacja podatku od czynności cywilnoprawnych czy podatku od spadków i darowizn? Ba, nawet dochodowy dałoby się (i należałoby) zlikwidować - wygenerowałoby to pewne problemy, ale niezwiązane z prawem unijnym.
A sama idea uproszczenia podatków poprzez likwidację wszelakich ulg i preferencji jest ideą słuszną - zarówno z fiskalnego punktu widzenia, jak i z punktu widzenia zasady państwa prawa czy zasad rozsądnego gospodarowania. Gdyby jeszcze do tego dołożyć element stosowany np. w Szwajcarii, gdzie można się umówić z urzędem skarbowym na określoną kwotę podatku dochodowego w danym roku to już w ogóle byłoby świetnie (zakładając realistycznie, że do likwidacji dochodowego nie dojdzie).
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 1,159
Liczba wątków: 20
Dołączył: 08.2016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: tak jak Pan Jezus powiedział
Cytat:To znaczy co miałoby być niezgodne z prawem unijnym?
Likwidacja akcyz?
Liczba postów: 14,683
Liczba wątków: 100
Dołączył: 05.2009
Reputacja:
310
Płeć: mężczyzna
Łazarz napisał(a): Cytat:To znaczy co miałoby być niezgodne z prawem unijnym?
Likwidacja akcyz?
Faktycznie, jest takie stanowisko. Zostałyby więc uproszczone dochodowe, VAT i akcyza. To i tak byłby już postęp.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Liczba postów: 8,599
Liczba wątków: 62
Dołączył: 01.2009
Reputacja:
37
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista, w przyszłości może buddysta mahajany
Od 18000 - 35999 . dochodu netto rocznie ;10% procent podatku dochodowego
36000-53999 dochodu netto rocznie 20%
54000-61999 tysiące dochodu netto rocznie 30%
Zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 10 tys. złotych rocznie.
Likwidacja horrendalnych składek na ZUS.
Przedsiębiorcy płacą max 30 % podatku.
Obniżenie VAT. 23% to jakieś horrendum!
Ażeby odkryć prawdziwe zasady moralności, ludzie nie potrzebują ani teologii, ani
objawień, ani bogów, potrzebują jedynie zdrowego rozsądku. J. Meslier, Testament.
|