To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tzw. ACTA2
#1
Aż dziwne, że jeszcze nic o tym nie ma na forum, a przynajmniej ja nic nie znalazłem (poza postem o protestach autorstwa towarzyskiego.pelikana), a ostateczne głosowanie już jutro dzisiaj.

https://www.stopacta2.org/pl/strona-glowna/

O co chodzi w dużym skrócie: unijne organy postanowiły zaostrzyć prawa autorskie. Największe kontrowersje budzą zwłaszcza art. 11 i art. 13 proponowanej dyrektywy. W czym problem?
  • Art. 11, zwany "podatkiem od linków", postuluje, że nawet zacytowanie niewielkiego fragmentu artykułu czy podobnego utworu będzie wymagało licencji od twórcy. W efekcie linkując do artykułu nie będzie można przedstawić przy okazji jego fragmentów, nawet żeby pokazać z grubsza, o czym jest.
  • Art. 13 zrzuca odpowiedzialność za łamanie praw autorskich przez użytkowników platformy na właściciela tejże platformy. To oznacza np., że jak ktoś wrzuci treść naruszającą prawa autorskie na forum, odpowiadać będę ja. Teoria jest taka, że platformy mają implementować odpowiednie filtry, które będą automatycznie wykrywały naruszenia praw autorskich przed zamieszczeniem przez użytkownika treści, ale nie muszę chyba dodawać, że takie filtry 1) są niedoskonałe, 2) są drogie.

Takie przynajmniej rozumienie wyniosłem z dostępnych w internecie informacji. Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że są mocno przesadzone, więc jeśli ktoś wie coś, o czym ja nie wiem, to niech sprostuje. Jeśli jednak informacje nie są przesadzone, to taki art. 13 może m.in. oznaczać koniec tego forum, bo filtra prewencyjnego nie zainstaluję, a w razie czego odpowiadać za cudze naruszenia praw autorskich nie mam ochoty.
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#2
Środowiska liberalne popierają Acta2, stad nasze forumowe ateuszki zagrożenia nie zauważyły (temat się nie pojawił). Media prawicowe o tym trąbią i temat wałkują od wielu miesięcy. Z taką właśnie interpretacją, jak tu przedstawiłeś, się spotkałam.

Sama szefowa YouTuba ostrzegała, że jak wejdzie Acta2, to można oznaczać koniec YT, takiego jaki znamy, dla Europy. Nikt nie będzie filtrował każdego jednego youtubera. Ostaną się tylko korporacje.
Odpowiedz
#3
Faktycznie, zapanował ogłuszający szum informacyjny i ciężko jest wyrobić sobie jakieś racjonalne zdanie, wszystko tonie w setkach szczegółów, szczególików i interprtetacji.

Na przykład

Cytat:Generalnie uważamy, że to nie od długości informacji powinna zależeć jej ochrona, tylko od jej oryginalności.
Tak jest zapisane w obecnym kształcie dyrektywy w wersji przyjętej przez Radę Unii Europejskiej. I dopóki ten zapis będzie utrzymany, Polska będzie tę dyrektywę popierać. Jeżeli zostanie zlikwidowany, automatycznie wycofamy poparcie dla dyrektywy.
Kryterium oryginalności spełniają np. esej, felieton, analiza czy komentarz, ale prosta informacja prasowa już taką treścią oryginalną nie jest. Oznacza to, że nie trzeba uzyskiwać licencji na wykorzystanie treści, która jest informacją prasową, np. opisującą, że coś się wydarzyło.
Ale już na analizy, które są zawarte w tych informacjach, lub całe utwory literackie, takie jak eseje – tak. (…).
Byłem zdziwiony, kiedy pierwszy raz usłyszałem o „podatku od linków”, szczerze mówiąc, traktuję tę frazę jako element PR-u.
Nic podobnego nie będzie miało miejsca, będzie można udostępniać linki na swoich timeline’ach czy „wallach”. Jest bardzo dużo artykułów w internecie, które odnoszą się do projektu dyrektywy i straszą użytkowników tego typu wyimaginowanymi konsekwencjami.
Chcę zauważyć, że najczęściej odnoszą się one do projektu dyrektywy przedstawionego pierwotnie przez Komisję Europejską, a nie do tego, co już zostało wypracowane – na obecnym etapie w Radzie UE.
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1...rnetu.html

Konia z rzędem temu, kto określi precyzyjnie 'kryterium oryginalności', ja się nie podejmuję.

Co do forum, to spora część dyskusji dotyczy tego, co kto gdzieś wyczytał, zobaczył lub usłyszał (i z reguły te rzeczy linkuje).
Na tym wręcz bazuje kilka wątków (Co obecnie słuchacie, polecane artykuły etc).
Nie bardzo widzę forum bez możliwości linkowania ale nie sądzę, żeby poszło to aż tak daleko - chociaż Babilon nie śpi.

Może Socjo by nas w tym temacie oświecił?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#4
Z tym "podatkiem od linków" jest jeszcze o tyle śmiesznie, że już dwa kraje próbowały coś takiego wprowadzać: Niemcy i Hiszpania. Skończyło się tak, że w Niemczech Google News przestało linkować do artykułów gazet, które nie zgodziły się na linkowanie za darmo, a prawo w Hiszpanii w ogóle nie zezwalało na rezygnację z wynagrodzenia, więc Google się całkowicie wycofało. Efekt? Ogromne straty dla wydawców w obu krajach. No kto by pomyślał.

https://www.linkedin.com/pulse/link-tax-...osal-tani/
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#5
Z tym linkowaniem, to jest komedia.
W końcu jak podlinkujesz jakiś ciekawy wg ciebie tekst, klip czy vlog i spowodujesz, że ktoś zaciekawiony wejdzie na tę stronę, to de facto robisz mu darmową reklamę.
Zakaz linkowania, to strzał w stopę.
Co innego cytowanie sążnistych fragmentów - tu już byłbym ostrożniejszy.
Ale to jest płacz nad rozlanym mlekiem, bo sprawa już jest jakoś domknięta, tylko my znamy jakieś strzępy.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#6
Jeśli jakieś rozwiązanie prawne nie podoba się Googlowi, Facebookowi i ichnim NGOsom, to niekoniecznie może być złym rozwiązaniem, a wręcz przeciwnie. A jeśli popiera je Debbie Harry, no to już w ogóle Oczko

https://www.theguardian.com/commentisfre...ry-blondie

A to co wrzucił fizyk w pierwszym poście po części się zdezaktualizowało, a po częście od początku nie było prawdą. Radziłbym poszukać bardziej obiektywnych źródeł.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
#7
Przed chwilą to zacytowalem Uśmiech
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#8
Jak ten temat wypłynął parę lat temu, to od razu pomyślałem, że rzecz jest polityczna - chodzi o przysranie Hameryce za TTIP. Skoro teraz nawet cobras liże PiSowi, to... miałem rację?

Zobaczymy, kto na tej wojence będzie bardziej stratny. Obstawiam, że nie Hameryka. Język
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
#9
Ja obstawiam, że będzie jak z RODO - czyli z dużej chmury mały deszcz. Aczkolwiek zaznaczam, że po prostu mi się tak wydaje, bo w chaosie informacyjnym ciężko wyrobić sobie własne zdanie bazując na racjonalnych przesłankach. Histerii jest jednak dość dużo i jeżeli przeciwnicy tego rozporządzenia używają argumentów takich, że "będzie to koniec memów w internecie" to taka argumentacja nie działa na ich korzyść.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#10
Cytat:Przed chwilą to zacytowalem Uśmiech

Oops, sorki, już usuwam Język


Cytat:Jak ten temat wypłynął parę lat temu, to od razu pomyślałem, że rzecz jest polityczna - chodzi o przysranie Hameryce za TTIP. Skoro teraz nawet cobras liże PiSowi, to... miałem rację?

No nie wiem, jakoś pisowska logika na fb strasznie po tym projekcie jedzie, więc proszę mnie tu nie szkalować Język

https://wpolityce.pl/polityka/439686-der...internecie

A że jeden mądrzejszy wiceminister od nich napisał raz coś prawdziwego, to najwyraźniej wypadek przy pracy Uśmiech
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
#11
DziadBorowy napisał(a):Histerii jest jednak dość dużo i jeżeli przeciwnicy tego rozporządzenia używają argumentów takich, że "będzie to koniec memów w internecie" to taka argumentacja nie działa na ich korzyść.
Niewątpliwie. Mnie zresztą bardziej interesuje, czy będzie to koniec Raydena w internecie, bo pojęcia nie mam, czy on "uzyskuje licencje" od twórców, których kawałki przerabia, ani ile jest "oryginalności w oryginalności" tych przeróbek.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
#12
DziadBorowy napisał(a): Histerii jest jednak dość dużo i jeżeli przeciwnicy tego rozporządzenia używają argumentów takich, że "będzie to koniec memów w internecie" to taka argumentacja nie działa na ich korzyść.
Właśnie nie rozumiem, co tak się na te memy uwzięli, kiedy jest w tym wszystkim bardziej palący problem - każda platforma, która umożliwia dodawanie treści przez użytkowników (czyli obecnie prawie każda strona) będzie musiała inwestować w jakieś dzikie filtry, o ile właściciele nie będą chcieli problemów.

A swoją drogą to dyrektywa już przegłosowana. Zobaczymy, jaką tam nasz rząd ustawę wysmaży w związku z tym w ciągu najbliższych 2 lat (tyle państwa członkowskie mają na wprowadzenie odpowiedniego prawa), ale różowo dla stron typu fora to nie wygląda.
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#13
Zostanie powołany, złożony z 23 Departamentów, Naczelny Urząd do Uznawania Treści za Oryginalne NUdUTzO Uśmiech
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#14
Fizyk napisał(a):
DziadBorowy napisał(a): Histerii jest jednak dość dużo i jeżeli przeciwnicy tego rozporządzenia używają argumentów takich, że "będzie to koniec memów w internecie" to taka argumentacja nie działa na ich korzyść.
Właśnie nie rozumiem, co tak się na te memy uwzięli, kiedy jest w tym wszystkim bardziej palący problem - każda platforma, która umożliwia dodawanie treści przez użytkowników (czyli obecnie prawie każda strona) będzie musiała inwestować w jakieś dzikie filtry, o ile właściciele nie będą chcieli problemów.

A swoją drogą to dyrektywa już przegłosowana. Zobaczymy, jaką tam nasz rząd ustawę wysmaży w związku z tym w ciągu najbliższych 2 lat (tyle państwa członkowskie mają na wprowadzenie odpowiedniego prawa), ale różowo dla stron typu fora to nie wygląda.


Nie wiem w jakim kształcie przegłosowano tą dyrektywę ale znalazłem coś takiego:

"Francja i Niemcy miały uzgodnić kompromis zakładający, że z obowiązku filtrowania zwolnione będą platformy działające krócej niż 3 lata, mają obroty niższe niż 10 mln euro oraz ich liczba nie przekracza 5 mln użytkowników miesięcznie."


I sam mniej więcej coś takiego się spodziewam, że inaczej będzie taktowany Fizyk zarządzający forum ateista.pl a inaczej Facebook czy Google. Nie oznacza to, że moim zdaniem problemu nie ma, ale sądzę, że nie będzie to jednak problem "maluczkich".
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#15
DziadBorowy napisał(a): I sam mniej więcej coś takiego się spodziewam, że inaczej będzie taktowany Fizyk zarządzający forum ateista.pl a inaczej Facebook czy Google.
Tylko że działamy dłużej niż 3 lata, a tam jest koniunkcja, więc wszystkie warunki muszą być spełnione Oczko

W ogóle cały ten artykuł, tak jak go rozumiem, to logika typu "za morderstwo w hotelu odpowiada właściciel hotelu". I teraz albo hotel zainstaluje ochroniarzy, wykrywacze metalu i psychologów badających skłonności klientów do przemocy przed sprzedaniem pokoju (co i tak nie daje pełnej gwarancji), albo właściciel ryzykuje karę za morderstwo, którego nie popełnił. Brawa dla pomysłodawców.
[Obrazek: style3,Fizyk.png]
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
Odpowiedz
#16
Nie wiem czy tam jest koniunkcja czy to po prostu niedbałość tłumacza. Przerzucanie odpowiedzialności na właściciela jest natomiast faktycznie głupie, niezależnie od tego kogo to ma dotyczyć.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#17
Tu ciekawe stanowisko w temacie - https://www.facebook.com/pg/Stowarzyszen...7584882035


Cytat:W ogóle cały ten artykuł, tak jak go rozumiem, to logika typu "za morderstwo w hotelu odpowiada właściciel hotelu". I teraz albo hotel zainstaluje ochroniarzy, wykrywacze metalu i psychologów badających skłonności klientów do przemocy przed sprzedaniem pokoju (co i tak nie daje pełnej gwarancji), albo właściciel ryzykuje karę za morderstwo, którego nie popełnił. Brawa dla pomysłodawców.

To po prostu lekkie wyrównanie szans między mediami tradycyjnymi a Facebookiem i Googlem, które zarabiają na treściach, ale nie ponoszą za nie żadnej odpowiedzialności, w przeciwieństwie np. do wydawców gazet.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
#18
Chłopie, ale co mnie to obchodzi jako użytkownika końcowego? Uważasz może, że jak mi Tubę odfiltrują, to z nudów polecę kupować Wyborczą?
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
#19
Cytat:Chłopie, ale co mnie to obchodzi jako użytkownika końcowego? Uważasz może, że jak mi Tubę odfiltrują, to z nudów polecę kupować Wyborczą?

Przecież filtrują ją od dawna.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz
#20
Pożyjemy, zobaczymy, ale wątpię, żeby dotyczyło to takich forów jak nasze.

Hmmm
https://www.salon24.pl/newsroom/944587,a...autorskich
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości