Oni chcą dołożyć do tego kryptowalutę i rozliczać w niej akwizycję zasobów. Kto udostępnia dużo zasobów w sposób niezawodny, ten się ma wzbogacić, jakoby. Ma być ta kryptowaluta wymienialna na gotówkę. No... nie znam się na blockchainie, to się nie wypowiem.
Drugie primo, to JS zaczynał jako brokacik do pudrowania statycznych dokumentów, z wbudowaną prowizorką znaną jako operator new. Znasz taki termin - efekt założyciela? Bo maksymę GIGO znasz na pewno.
zefciu napisał(a):Inna sprawa – jak Ci się nie podoba JS, to zawsze są alternatywy.Ruby mi się podoba, szczególnie bloki kodowe. Za to WASM mi się nie podoba. IoT mi się nie podoba. W ogóle dużo rzeczy mi się nie podoba, odwrotnie niż korpokratom, co prą dokładnie w takim kierunku, jaki mi się w cholerę nie podoba. Dlatego cieszyłbym się bardzo, gdyby dało się tych wszystkich pośredników wymiksować z interesu. Bo włażą mi z kamerami przez Sieć do dupy omalże. Dlaczego? Bo są i mogą.
zefciu napisał(a):Więc tak – pierwsze primo to offtop.Pierwsze primo, to zdefiniujmy Internet. Bo mam wrażenie, że Ty masz wrażenie, że dla mnie Internet == Szajsbók. Internet to jest model ISO/OSI; jakoś nie słyszałem, żeby w MaidSafe zamierzali ciągnąć własne kable do Nowego Jorku, ani nawet, żeby chcieli zdzierać wszystkie warstwy softwaru aż do metalu i kłaść w zamian swoje.
Drugie primo, to JS zaczynał jako brokacik do pudrowania statycznych dokumentów, z wbudowaną prowizorką znaną jako operator new. Znasz taki termin - efekt założyciela? Bo maksymę GIGO znasz na pewno.
zefciu napisał(a):No to teraz pytanie – po co Ci wątki.Może po nic; okaże się. Natomiast sporo ludzi psioczy na brak wątków i na asynchroniczne, w ich pojęciu, bzdury.
zefciu napisał(a):W nowych wydaniach JS-a mamy składnię ze słowem kluczowym „async”, mamy Promises i w ogóle cały ten majdan, który pozwala pisać piękny, czytelny, asynchroniczny kod.Piękny względem czego - piramidy zagłady? To są niskie standardy estetyczne. Tylko czego się spodziewać po community, która koduje radośnie na zasadzie Bloat And Defer? Szczęśliwi są w niej deweloperzy i szczęśliwi są korpokraci, bo mogą powiedzieć użytkownikowi: shut up and compute. Jak Tobie jako deweloperowi się podobają takie stosunki pańszczyźniane, to przepraszam, że w ogóle wymieniałem Pythona - to miał być ukłon w Twoją stronę.
zefciu napisał(a):Rust to język systemowy. Pozwala na różne niskopoziomowe działania blisko sprzętu. A Ty chcesz, żeby użytkownicy mieli w swoich przeglądarkach kompilatory Rusta, które odpalą dowolny kod, jaki na dowolnej stronie się pojawi. To chyba nie jest dobry pomysł.To chyba nie jest mój pomysł.
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro