Co do C-K, to pilaster ma rację - wystarczy posłuchać tych wszystkich Madziarów, Krakusów, Galicyjczyków, Pepików tęskniących za starym, dobrym Francem.
C-K to była protoUE.
C-K to była protoUE.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.