To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ochrona planety
Rodica napisał(a): A w globalne ocieplenie nie wierzę, bo nie ma nawet konsensusu wśród naukowców, za to jest władza i ogromne pieniądze stojące za różnymi grupami interesów.
A ja nie wierzę w heliocentryzm - przecież każdy widzi, że Słońce popierdala po niebie, a Ziemia sobie stoi, jak wryta.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a):
Rodica napisał(a): A w globalne ocieplenie nie wierzę, bo nie ma nawet konsensusu wśród naukowców, za to jest władza i ogromne pieniądze stojące za różnymi grupami interesów.
A ja nie wierzę w heliocentryzm - przecież każdy widzi, że Słońce popierdala po niebie, a Ziemia sobie stoi, jak wryta.

A to tak jak poseł Bosak, który walnął około 7% w wyborach na Prezia:
https://www.google.com/amp/s/wiadomosci....u.html.amp
Odpowiedz
Sofeicz:
Podstawowa sprawa, jak oni zmierzyli globalną temperaturę przed 150 laty, że wyszła im niższa o 0.6 stopnia niż obecnie?
Czy mieli tysiące stacji pomiarowych w tych samych miejscach, co dzisiaj i  satelity tak jak dzisiaj?
I czy to jest powód, żeby zakazywać używania paliw kopalnych dzięki którym żyjesz w cywilizowanym świecie a nie w kurnej chacie?
Czy stworzono coś lepszego? Nie, to niech najpierw coś lepszego wymyślą.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Wiarygodne dane na temat temperatury mamy już od XVIII w. szczególnie od skrupulatnych Anglików z ich imperium, nad którym nie zachodziło Słońce.
Ale nie to jest najbardziej istotne, ważniejsze jest dokonywanie pomiarów w takich samych warunkach na przestrzeni dłuższego czasu i śledzenie tendencji.


Cytat:Jak piszą autorzy "Nauki o klimacie" do rejestrowania zmian klimatu na szczęście "nie potrzebujemy znać bardzo dokładnie temperatury powierzchni Ziemi, interesują nas głównie jej zmiany".
Ważniejsze jest więc to, czy temperatura wzrasta, czy spada i w jakim tempie. Niekoniecznie zaś to, czy wynosi dokładnie 22 czy 21,8 stopnia. Istotne jest więc, by mierzyć ją zawsze w taki sposób, żeby dało się wiarygodnie porównywać pomiary.
Przy badaniu zmian klimatu można przy tym posługiwać się różnymi wskaźnikami – mierzyć temperaturę powietrza, gruntu lub wody, wysokość pokrywy lodowej, stężenie dwutlenku węgla, wilgotność, opady czy okresy wegetacji roślin.


https://biqdata.wyborcza.pl/biqdata/7,15...cznej.html

PS. A poza tym, mama cię nie nauczyła, że jak się pali w piecu, to się robi ciepło?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Można budować mury i przepędzać wszystkich co mówią, że szkoda na to czasu i środków, a można też czas i środki przeznaczane na mury przeznaczyć na coś, co przyniesie zwrot w późniejszym okresie. Tym bardziej, że te mury z każdym kolejnym rokiem będą droższe w utrzymaniu, a bywa że już są od alternatywy. Można nic nie zmieniać, a można zrobić ucieczkę do przodu.

Ta cała "droższość w utrzymaniu" wynika ze sztucznych regulacji, narzucania norm, akcyz, dodatkowych opłat.

Rozwijajta se te OZE, nie mam nic przeciwko, ale nie utrudniajta mi życia czyniąc go coraz droższym. Gdyby nie to państwo, jego podatki i opłaty, gdyby nie Zielony Ład, to może bym se w miarę szybko zarobił na ekosamochód lub wymianę pieca. A tak to cóż... ekonaziści rzucają tylko kłody pod nogi normalnym ludziom hamując/spowalniając rozwój, bogacenie się etc.

Żarłak napisał(a): Akurat w Chinach najwięcej elektryków się sprzedaje.

Przy tak licznym narodzie wszystko się sprzedaje w największych ilościach Uśmiech

Żarłak napisał(a): Jeśli wierzymy ich zapowiedziom i nie jest to tylko propaganda, to oni w miarę sprawnie mogą zrobić transformację.

Yhym, ja też wierzę w zapewnienia Komunistycznej Partii Chin. Historia uczy, że na komunistach, ich postulatach i deklaracjach zawsze można było polegać.

Żarłak napisał(a): Jeśli nic nie będziesz robił to tak samo będzie droższa, bo w miarę odchodzenia od kopalin ich cena będzie rosnąć.

Nie będzie tak samo droższa, bo nikt poza UE nie odchodzi od kopalin.

Żarłak napisał(a): Możemy nic nie robić i czekać, a możemy się dołączyć do innych i lekko przyspieszyć ten proces. Dlaczego lepiej się przyłączyć? Ponieważ teraz są na to środki przeznaczane czyli jest taniej i mamy szansę partycypować w rynku.

Przeca ja od zawsze byłem za atomem, jeszcze zanim to było modne i ekologiczne.

Żarłak napisał(a): Jeśli obudzimy się za 20 lat, to będzie po ptokach. "Nasz" udział w rynku może być mniejszy i będziemy startować z gorszej pozycji, jak w latach 90. A oprócz tego będzie trudniej znaleźć kasę na nowe technologie z powodu wyższych cen kopalin które będzie trzeba kupować.

Ja tam uważam, ze z powodu Nowego Zielonego Ładu cała UE może być w ciemnej dupie:

1) Ekologizm = drożyzna = niekonkurencyjne produkty = słaba gospodarka
2) Bycie na gazowej smyczy wujka Putina = bycie na gazowej smyczy wujka Putina
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Podstawowa sprawa, jak oni zmierzyli globalną temperaturę przed 150 laty, że wyszła im niższa o 0.6 stopnia niż obecnie?
No ciekawe. Czy Rodica sprawdziła, jaka była metodologia tych badań? Jakich modeli użyto? Czy też Rodica sobie założyła, że na pewno zbadali źle i teraz zadaje pytania retoryczne?
Cytat:I czy to jest powód, żeby zakazywać używania paliw kopalnych dzięki którym żyjesz w cywilizowanym świecie a nie w kurnej chacie?
Przecież kurna chata jest właśnie dlatego kurna, że się tam palą paliwa nieodnawialne. Więc trochę kiepsko Ci wyszedł ten frazes.
Cytat:Czy stworzono coś lepszego?
Tak, stworzono. Kilka rzeczy lepszych, które są określane wspólnym mianem OZE.
Cytat:niech najpierw coś lepszego wymyślą.
O ile lepsze musiałyby być OZE od paliw kopalnych, abyś uznała, że „wymyślono coś lepszego”. To nie jest pytanie retoryczne – jaką metrykę konkretnie Rodico stosujesz, która sprawia, że dochodzisz do wniosku, że „nie ma nic lepszego?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu:
Cytat:No ciekawe. Czy Rodica sprawdziła, jaka była metodologia tych badań? Jakich modeli użyto? Czy też Rodica sobie założyła, że na pewno zbadali źle i teraz zadaje pytania retoryczne?
Jak mam to sprawdzić? Zefciu sprawdził? Wiele rzeczy może wpłynąć na wyniki, inna  metodologia, inna interpretacja danych, inne warunki środowiskowe wokół stacji pomiarowych.

Cytat:Tak, stworzono. Kilka rzeczy lepszych, które są określane wspólnym mianem OZE
Nie są lepsze, pomimo 50 lat dotacji stanowią zaledwie ułamek wszystkich wykorzystywanych źródeł energii. Gdyby były lepsze wyparły by paliwa kopalne w sposób samoistny.

Niech mi zefciu, wytlumaczy w jaki sposób CO2 może powodować wzrost globalnej temperatury?
500 milionów lat  stężenie tego gazu w powietrzu wynosiło  4000-6000  ppm i nie było żadnego globalnego ocieplenia a obecnie wynosi zaledwie 400 ppm. I ten niby wzrost z 280 ppm do 400 ppm miał spowodować wzrost globalnej temperatury. To absurd.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Jak mam to sprawdzić?
No jak? No nie da się! Wszystkie publikacje naukowe są zamknięte w sejfach i nie ma do nich dostępu. Wszyscy, którzy się znają na temacie obrazili się na Rodicę nie odzywają się od niej. Rodica żyje w informacyjnej pustyni.

Cytat:Zefciu sprawdził?
Szczerze? Nie. zefciu założył, że najwyraźniej jakiś sensowny model mają, skoro go opublikowali i nikt im nie wytknął, że model jest bez sensu. Gdyby miał jednak wątpliwości, to by poszukał szczegółowych informacji – najpierw spróbował wygooglać publikacje, a jak by się nie udało – zapytał na mediach społecznościowych.

Cytat:Wiele rzeczy może wpłynąć na wyniki
A poza tym trawa jest zielona, Słońce jasne, a psy mają cztery łapy. I co w związku?

Cytat:Nie są lepsze, pomimo 50 lat dotacji stanowią zaledwie ułamek wszystkich wykorzystywanych źródeł energii.
Rodica BŁAGAM!!! Zacznij myśleć, co piszesz. Najpierw twierdzisz, że OZE będzie można używać dopiero wtedy, jak będzie lepsze niż paliwa kopalne. A zapytana o konkretną metrykę podajesz… użycie. Zatem OZE będzie można używać dopiero, jak już się zacznie je używać. Skąd bierze się u Ciebie taka głęboka pogarda dla rozmówcy, że jesteś w stanie napisać coś tak kretyńskiego i w ogóle się nie zastanowić?

Cytat:Niech mi zefciu, wytlumaczy w jaki sposób CO2 może powodować wzrost globalnej temperatury?
Chcesz powiedzieć, że zabierasz się do dyskusji o globalnym ociepleniu nie mając żadnego pojęcia o mechanizmie globalnego ocieplenia?
Cytat:500 milionów lat  stężenie tego gazu w powietrzu wynosiło  4000-6000  ppm i nie było żadnego globalnego ocieplenia
Źródła tej informacji?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Nie są lepsze, pomimo 50 lat dotacji stanowią zaledwie ułamek wszystkich wykorzystywanych źródeł energii. Gdyby były lepsze wyparły by paliwa kopalne w sposób samoistny.

Tu bym przyznał ci rację, ale trzeba pamiętać, tak jak Zefciu zwrócił uwagę, że sektor energetyczny nie rządzi się prawami wolnego rynku i rozwiązaniami samoistnymi. Są lobbyści koncernów naftowych etc.

Aczkolwiek z drugiej strony - jakąś taką mam intuicję, że ludzie wybraliby obecnie ropę i benzynę niezależnie od koncernów naftowych. Teraz w UE to lobbyści OZE tworzą politykę przymuszająca do OZE i dyskryminującą tradycyjne spalinowe auta. Jakoś nie widzę nigdzie wszechmocy lobbingu koncernów naftowych.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Jakoś nie widzę nigdzie wszechmocy lobbingu koncernów naftowych.
Rozumiem, że całkiem niedawna prowokacja Greenpeace, która pokazała skalę naftowego lobbingu w USA jakoś CI umknęła?
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
zefciu napisał(a): Rozumiem, że całkiem niedawna prowokacja Greenpeace, która pokazała skalę naftowego lobbingu w USA jakoś CI umknęła?

Pisałem o UE.

A o USA umknęła - a raczej nic po prostu o tym nie było na onecie (tak, jestem plugawym czytelnikiem onetu dla motłochu).

Tak czy srak - tam rzeczywiście koncerny naftowe są silne, a jednak nikt tam nie zabrania kupna elektrycznych aut; nikt nie działa podatkowo zniechęcająco wobec nich. I tam też sprzedano najwięcej aut elektrycznych (proporcjonalnie do liczby ludności). Tam jest większa wolność, większe swobody obywatelskie niż w naszym ekokurwidołku.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
zefciu napisał(a):
lumberjack napisał(a): Jakoś nie widzę nigdzie wszechmocy lobbingu koncernów naftowych.
Rozumiem, że całkiem niedawna prowokacja Greenpeace, która pokazała skalę naftowego lobbingu w USA jakoś CI umknęła?

Bo Lumber widzi źdźbłó, a nie widzi belki (takie skrzywienie budowlańca) Uśmiech

Cytat:Lobby przemysłu związanego z paliwami kopalnymi ma więcej delegatów na trwającym w Glasgow szczycie klimatycznym COP26 niż jakiekolwiek państwo - przekazała w poniedziałek BBC, powołując się na analizę przeprowadzoną przez organizacje pozarządowe.
Analizę przeprowadziły międzynarodowe NGO, w tym londyńska Global Witness, bazując na opublikowanej przez ONZ liście uczestników szczytu.
Według nich na COP26 akredytowały się 503 osoby związane z przemysłem paliw kopalnych.

...
Według danych ONZ największą delegację krajową ma Brazylia, liczy ona 479 delegatów.

Oczko
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
zefciu:
Cytat:No jak? No nie da się! Wszystkie publikacje naukowe są zamknięte w sejfach i nie ma do nich dostępu. Wszyscy, którzy się znają na temacie obrazili się na Rodicę nie odzywają się od niej. Rodica żyje w informacyjnej pustyni
Wybacz, jestem skłonna wierzyć, że establishment dba o swói interes i o to, żeby manipulować  nieświadomymi i naiwnym ludzi do swoich cełów, za pomocą propagandy, ideologii lub różnych form religii. Ludzie juz tacy są z natury, że potrzebują szamanów, ktorzy w prosty sposób powiedzą im co mają robić.

Cytat:Szczerze? Nie. zefciu założył, że najwyraźniej jakiś sensowny model mają, skoro go opublikowali i nikt im nie wytknął, że model jest bez sensu. Gdyby miał jednak wątpliwości, to by poszukał szczegółowych informacji – najpierw spróbował wygooglać publikacje, a jak by się nie udało – zapytał na mediach społecznościowych
Zefciu zalozył,  ja przeczytałam, z czym intuicyjnie się zgadzam, że nie jest możliwe dokładne zmierzenie temperatury ziemi, nawet przy użyciu najnowszych technologii, zawsze będzie jakaś granica błędu.

Cytat:Rodica BŁAGAM!!! Zacznij myśleć, co piszesz. Najpierw twierdzisz, że OZE będzie można używać dopiero wtedy, jak będzie lepsze niż paliwa kopalne. A zapytana o konkretną metrykę podajesz… użycie. Zatem OZE będzie można używać dopiero, jak już się zacznie je używać. Skąd bierze się u Ciebie taka głęboka pogarda dla rozmówcy, że jesteś w stanie napisać coś tak kretyńskiego i w ogóle się nie zastanowić?
Są używane bo są grubo dotowane.

Cytat:Chcesz powiedzieć, że zabierasz się do dyskusji o globalnym ociepleniu nie mając żadnego pojęcia o mechanizmie globalnego ocieplenia?
Nie jest to jedyny czynnik i w dodatku decydujący.

Cytat:Źródła tej informacji?
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dwutlene...erze_Ziemi
Oczywiście, wiem, że słońce wtedy grzło trochę słabiej ale mimo wszystko nie doszło do katastrofy klimatycznej, a siła promieniowania względem pojemnosci cieplenej mosfery musiała być większa
niż dziś., gdyż temperatura ziemi była wyzsza.

Lumberjack:
Cytat:Aczkolwiek z drugiej strony - jakąś taką mam intuicję, że ludzie wybraliby obecnie ropę i benzynę niezależnie od koncernów naftowych. Teraz w UE to lobbyści OZE tworzą politykę przymuszająca do OZE i dyskryminującą tradycyjne spalinowe auta. Jakoś nie widzę nigdzie wszechmocy lobbingu koncernów naftowych
Samochody elektryczne są przeznaczone dla bardzo bogatych ludzi, które w dodatku będą dotowane z pieniędzy podatników.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
Sofeicz napisał(a): Bo Lumber widzi źdźbłó, a nie widzi belki (takie skrzywienie budowlańca)

Po pierwsze - nie dziwota, że tylu delegatów mają te korporacje skoro niejedna z nich generuje przychody wyższe niż niejedno państwo.

Po drugie - jak to jest możliwe, że są one takie silne, a w Europie dzieje się wszystko dokładnie na opak niż by one chciały? Może jeszcze zbyt mało delegatów i lobbystów?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Hmm... no nie wiem czy tak powiesz jak w ramach postępu i bogactwa każdego Chińczyka i Hindusa będzie stać na auto spalinowe, a jeszcze nie na hybrydowe lub elektryczne Uśmiech

W Chinach nie zawsze wystarczy mieć pieniądze aby móc zakupić samochód;
https://forsal.pl/artykuly/1400405,chces...robic.html
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
Rodica napisał(a): Wybacz, jestem skłonna wierzyć, że establishment dba o swói interes i o to, żeby manipulować  nieświadomymi i naiwnym ludzi do swoich cełów, za pomocą propagandy, ideologii lub różnych form religii.
No i jaki to ma związek z dyskutowanym problemem?
Cytat:Ludzie juz tacy są z natury, że potrzebują szamanów, ktorzy w prosty sposób powiedzą im co mają robić.
No to dowodzisz, że globalne ocieplenie nie jest szamaństwem, bo jest to problem, na który za cholerę nie da się znaleźć dobrego rozwiązania.
Cytat:Zefciu zalozył,  ja przeczytałam, z czym intuicyjnie się zgadzam, że nie jest możliwe dokładne zmierzenie temperatury ziemi, nawet przy użyciu najnowszych technologii, zawsze będzie jakaś granica błędu.
Oczywiście, że każdy pomiar jest obarczony błędem. Lekarstwem na to jest uwzględnienie tego błędu w modelu, a nie foliarski denializm i odrzucenie nauki w ogóle.
Cytat:Są używane bo są grubo dotowane.
Do tego argumentu już się odniosłem przecież.
Cytat:Nie jest to jedyny czynnik i w dodatku decydujący.
Nie jest to jedyny czynnik, ale jest to czynnik, który najmocniej się zmienia. Zatem teoria, że ten właśnie czynnik odpowiada za obserwowane zmiany jest jedyną sensowną. Żadne inne teorie (zwalanie na aktywność słoneczną, etc.) nie zdały egzaminu.
Cytat:Oczywiście, wiem, że słońce wtedy grzło trochę słabiej ale mimo wszystko nie doszło do katastrofy klimatycznej
Rodica! Czy Ty jesteś kambryjskim trylobitem? A może masz pamiętniki ludzi, którzy żyli w kambrze i pisali „nie jest tak źle”. Do katastrofy klimatycznej doszło potem – w ordowiku. Kiedy zrobiło się zimniej. A do największej znanej w historii – w permie, kiedy zrobiło się nagle gorąco.
Cytat:Samochody elektryczne są przeznaczone dla bardzo bogatych ludzi, które w dodatku będą dotowane z pieniędzy podatników.
Ludzie będą dotowane… Samochód za 150k, to coś, na co może sobie pozwolić członek klasy średniej, który oszczędza lub weźmie kredyt. Nie masz pojęcia, jak bogaci są ludzie „bardzo bogaci”.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.

— Brandon Sanderson
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Po drugie - jak to jest możliwe, że są one takie silne, a w Europie dzieje się wszystko dokładnie na opak niż by one chciały? Może jeszcze zbyt mało delegatów i lobbystów?

A jak to jest możliwe, że w Europie nie ma kary śmierci, pomimo iż większość gawiedzi chętnie by chodziła na publiczne egzekucje i łamanie kołem?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
zefciu:
Cytat:No to dowodzisz, że globalne ocieplenie nie jest szamaństwem, bo jest to problem, na który za cholerę nie da się znaleźć dobrego rozwiązania.
Nie ma pilnej potrzeby znajdowania rozwiązania i hamowania gospodarki, wyłudzania pieniędzy od podtników. Nic nam nie grozi w perspektywie setek lat.

Cytat:Oczywiście, że każdy pomiar jest obarczony błędem. Lekarstwem na to jest uwzględnienie tego błędu w modelu, a nie foliarski denializm i odrzucenie nauki w ogóle.
Nie odrzucam nauki, po prostu nie podniecam się tym, tym bardziej, że jeszcze w latach 90 połowa klimatologów nie wierzyła że ziemia się ociepla.  O czymś to świadczy.

Cytat:Nie jest to jedyny czynnik, ale jest to czynnik, który najmocniej się zmienia. Zatem teoria, że ten właśnie czynnik odpowiada za obserwowane zmiany jest jedyną sensowną. Żadne inne teorie (zwalanie na aktywność słoneczną, etc.) nie zdały egzaminu.
Dla mnie sensowniejsza jest hipoteza, że ziemia zaczęła się ocieplać już 100 lat przed rewolucją przemyslową, a więc kiedy nie bylo emisji CO2 pochodzenia przemysłowego, a teraz po prostu oceany oddją dwutlenek węgla do atmosfery. Nie jest możliwe, żeby zmiany klimatyczne pojawiły się zaraz bezpośrednio po wzroście CO2 w powietrzu. To są procesy trwajace całe wieki a nie dziesięciolecia.
Oceny potrzebują trochę czasu żeby się rozgrzać.

Cytat:Czy Ty jesteś kambryjskim trylobitem? A może masz pamiętniki ludzi, którzy żyli w kambrze i pisali „nie jest tak źle”. Do katastrofy klimatycznej doszło potem – w ordowiku. Kiedy zrobiło się zimniej. A do największej znanej w historii – w permie, kiedy zrobiło się nagle gorąco.
Nie wiem jeszcze dokładnie czemu się zrobiło zimniej, może nadeszła epoka lodowa, która się pojawia co 200 mln lat,  cieplej to pewnie przez wulkany, których bylo w cholerę.
Rozsadziło mi antenę.
Odpowiedz
kmat napisał(a): Na jakieś międzynarodowe samoograniczenie nie ma co liczyć, bo dylemat wspólnego pastwiska. Czy tam wspólnej atmosfery. Szansa leży w dwóch rzeczach:
1) Rozwój technologii pozwalających emitować mniej
2) Rozwój technologii adaptujących do wyższych temperatur.
Być może dojdzie
3) Rozwój technologii pozwalających czyścić atmosferę z nadmiaru CO2.
Jak to nie wystarczy, to pierdolnie.

No w sumie też nie wierzę w samoograniczenie. W naturę ludzką jest wpisany rozwój. Już teraz ludzie się masowo buntują na zielone, oszczędno-ograniczające postulaty. Lepiej nie karmić tego alt-right'a.
Poza tym nikt nie chce się ograniczać, gdy ktoś inny może się rozwijać i nas przez to choć trochę zdominować (np. Chiny Ludowe).
Może kraje świata powinny się umówić, że kilka % PKB wydawać będą na badania rozwijające i wdrażające te technologie, o których napisałeś. Jeżeli kraje przepieprzają kilka % PKB na zbrojenia, to równie dobrze mogą trochę odpalić na "wojenny fundusz walki o planetę" równomiernie przycinając wydatki na wojskowe zbrojenia w tym celu. Fundusz mógłby działać jak podatki progresywne - bogatsi płaciliby więcej. Poza tym w nagrodę za eko-reformy podatek na fundusz byłby zmniejszany, a za anty-eko-reformy odpowiednio karnie powiększany. Jeżeli wystarczająco dużo państw świata na to pójdzie, to mogłyby wymuszać podporządkowanie innym. Na kanwie prawa międzynarodowego można by to uznać za powszechnie obowiązujący ius cogens (może zwyczajowo bądź z prawa naturalnego) czy coś w ten deseń, z racji wyjątkowości sytuacji.

BTW
Punkt nr 2 skojarzył mi się z "Diuną". Duży uśmiech
Odpowiedz
DziadBorowy napisał(a): W Chinach nie zawsze wystarczy mieć pieniądze aby móc zakupić samochód;
https://forsal.pl/artykuly/1400405,chces...robic.html

"O pozwolenie na kupno samochodu stara się ponad 3 miliony osób."

Dziwnie mało jak na kraj, w którym jest półtora pierdyliarda ludzi.

Tak czy siak wiwat komuna. Czerwoni komuniści stają się zielonymi komunistami. Jeszcze trochę i trza będzie tam prosić o pozwolenie na oddanie stolca. Gówno to wszak metan, a metan też jest zły dla atmosfery. Jeden stolec co 3 dni; skromny, taki nie za duży, bo będą punkty karne dla złego obywatela.

Chiny - polityka jednego dziecka, jednego auta i jednego stolca. Kapitan Państwo wszystko skontroluje.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości