Sofeicz napisał(a): No to można w takim razie zakończyć ten wątek.
Jest OK i tego się trzymajmy.
Jeżeli Sofeicz uważa, że nie jest OK, to mógłby przedstawić stosowne argumenty.
A nie tylko niezachwiane wewnętrzne przekonanie.
Zachęca pilaster w tym miejscu do lektury "Nowego Oświecenia" Pinkera, gdzie ten temat (rzekomo wyczerpujące się zasoby i rzekomy wykładniczy wzrost ich zużycia) jest dość obszernie omawiany