Cytat:No nie no - do tej pory widać ten paradygmat oszczędnościowy. Ciuchów dla dziecka prawie nie kupuję - wszystkie ciuchy mamy od znajomych i rodziny i te ciuchy, z których mały szybko wyrasta, niedługo oddamy innym znajomym, którym dopiero co urodziło się dziecko. Wózek czy łóżeczko kupuje sie na olxie. I tak to się kręci - przynajmniej w proletariackich kręgach robotniczo-chłopskich ;P Bogate burżuje pewnie kupują swoim dzieciom wszystko nowe.To bardzo niedobrze i niepatriotycznie, i dlatego jeszcze nie jesteśmy w G20.
Nie wiem, może już nie na taka skalę jak kiedyś, ale nadal sporo ludzi oszczędza na przeróżne sposoby.
Prawdziwy Polak-patriota powinien wszystko szybko zużywać i wyrzucać.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.