pilaster napisał(a):Sofeicz napisał(a): Ostatnio oglądałem jakiś film, gdzie jeden z bohaterów miał tezę, że tak jak w przypadku infekcji, kiedy organizm podnosi temperaturę, żeby wybić zarazki, tak i Ziemia podnosi temperaturę, żeby wybić ludzką zarazę, która ją zżera.
Może coś jest na rzeczy.
Na pewno coś jest. Ludzkość to zaraza, robactwo, wszy i tyfus plamisty.
Głównie sraczka i biegunka na planetarną skalę.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.