Cytat:Mam nadzieje, że będzie tak jak piszesz, ale obawiam się, że w imię ekologii w przyszłości ludzie będą zmuszeni brać kredyt na auto jak na jakiś dom, aby tylko mieć możliwość normalnego funkcjonowania.
Nieeee, no. Jak elektryki będą drogie to zawsze zostaną inne rozwiązania. Choćby wodór albo biogaz. A już w ostateczności czterokołowce na pedały. Zmyślne inżyniery zrobiły takowe na tyle duże i ładowne a przy tym tanie, że nie zdziwiłbym się jakby w miastach urykszowiono się w momencie podrożenia elektryków. Poza tym pozostaje komunikacja miejska, prywatni przewoźnicy i sharing economy. Chińczycy zrobili autobusy, które wyglądają ja platformy, pod którymi mieszczą się dwa pasy jezdni i szereg aut se pod nimi przejeżdża. I korki to to omija i jest ładowne bardzo... A tak w ogóle to obstawiam, że powstaną autonomiczne taksówki i tylko najwięksi bogacze se prywatne auta kupować będą.
Sebastian Flak