Poszczególne aspekty w żaden sposób nie określają rzeczywistości jako całości.
Powiedzmy hipotetycznie bo niektórzy uważają inaczej, że czas jest niepodzielny (ciągły) a przestrzeń jest podzielna w nieskończoność.
Jaka jest rzeczywistość jako całość? Nie da się określić.
To którym podmiotem jestem? tym leżącym we mnie, czy tym w którym leżę?
Powiedzmy hipotetycznie bo niektórzy uważają inaczej, że czas jest niepodzielny (ciągły) a przestrzeń jest podzielna w nieskończoność.
Jaka jest rzeczywistość jako całość? Nie da się określić.
Cytat:Łóżko oraz Twoje ciało leżące na łóżku istnieje w Twojej świadomości. W podmiocie. Więc mało tego, że łóżko leży w Tobie, Ty sam leżysz w sobie. Nie da się uciec od wszędobylskiego podmiotu.
To którym podmiotem jestem? tym leżącym we mnie, czy tym w którym leżę?