To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wywiad z Bogiem
#1

Ten film zainspirował mnie do założenia tego tematu. Co byście zrobili gdybyście byli na miejscu tego dziennikarza i mieli za zadanie przeprowadzić wywiad z Bogiem?  O co  byście w tedy zapytali ?
Odpowiedz
#2
- Kim naprawdę jesteś i dlaczego podszywasz się pod Boga?
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
Odpowiedz
#3
też mam prośbę do autora wątku aby wyjawił kim jest i przestał podszywać się pod boga.
Odpowiedz
#4
Istnieją założone wcześniej wątki do rozmawiania o filmach.
Twoje to spam?
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.
Odpowiedz
#5
neuroza napisał(a): - Kim naprawdę jesteś i dlaczego podszywasz się pod Boga?
W filmie główny bohater zadał jedno pytanie żeby sprawdzić czy ten z kim rozmawia jest rzeczywiście tym za kogo się podaje. Z odpowiedzi wynikała że albo rzeczywiście jest wszechwiedzący albo że jest geniuszem matematycznym.
Odpowiedz
#6
Kal El napisał(a): Co byście zrobili gdybyście byli na miejscu tego dziennikarza i mieli za zadanie przeprowadzić wywiad z Bogiem?
Umarłbym ze starości, czekając na interlokutora.
Kiedy człowiek umiera, po pierwsze traci życie. A zaraz potem złudzenia.
Terry Pratchett
Odpowiedz
#7
Ciekawe.

Po co stworzyłeś świat? Czy to jakiś eksperyment? A może każdy bóg ma swój świat tak jak ludzie akwaria? A może to był zakład?
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction: 
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com 
Odpowiedz
#8
Zakładając, że jest to gość, co potrafi wszechmocnie stwarzać ex nifhilo - Ile ci jeszcze zostało do końca odsiadki za twoją partaninę?
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Odpowiedz
#9
Co robić, aby też zostać Bogiem?
Odpowiedz
#10
Jak zunifikować grawitację z MS?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#11
Sofeicz napisał(a): Jak zunifikować grawitację z MS?

To tajemnica Anioł
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#12
Jaki będzie kurs BTC za powiedzmy miesiąc?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#13
Sofeicz, niewiele byś na tym zyskał. Lepiej spytać, jak cofnąć się na chwilę do 2010 roku... i kupić jakieś 1000 BTC po dolcu za sztukę. Oczko
Odpowiedz
#14
neuroza napisał(a): - Kim naprawdę jesteś i dlaczego podszywasz się pod Boga?
A gdybym odpowiedział ,,A jak mogę ci udowodnić to że naprawdę jestem tym za kogo się podaję?,,
Odpowiedz
#15
Powiedziałbym - to proste, proszę tutaj z nicości stworzyć kota.
Odpowiedz
#16
A co byś zrobił gdyby stworzył ?
Odpowiedz
#17
No, uznałbym, że to Bóg i zapytałbym, jak mógłbym też zostać Bogiem.
Odpowiedz
#18
Z nicości to trudno.
Taki kot mógłby wyskoczyć jak diabeł z piekła, tak jak to było opisane i pokazywane w książce "Baśnie Polskie" jaką miałam w latach 70tych.
Nie oznacza to, że taki kot który by wyskoczył tak jakby znikąd jak diabeł z piekła zostałby stworzony w tym momencie.
W każdym razie ktoś kto by zrobił ( lub zawołał ) kota wyskakującego znikąd to byłby Wielki Magik.


Moim zdaniem Bogiem można zostać po Szkole dla Czarodziei tak jak w Harrym Potterze, tylko najpierw musi być ten Bóg-nauczyciel i mieć urządzenia, "mikroskopy do kwarków i dalej wgłąb" przy pomocy których można dotknąć i sterować materią w jakiś bardzo zaawansowany sposób oraz mieć wiedzę i technologie do rzeczy w zakresie tego czym jest życie świadomość/dusza i jak zrobione są emocje i pamięć i zmysły typu wzrok, słuch, dotyk - chodzi mi o odczuwanie widzenia, dźwięku i dotyku.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości