17.10.2019, 22:28
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.10.2019, 22:33 przez Fanuel.)
Liczba postów: 12,017
Liczba wątków: 85
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
903
Płeć: mężczyzna
ZaKotem napisał(a): A mnie ciekawi o co chodzi z tymi 720 płciami. Płci z zasady mogą być dwie, chociaż różne osobniki mogą mieć wymieszane w różnym stopniu cechy płciowe. Może też istnieć wiele strategii rozrodczych. Wiadomo, że to klikoprzynęta, ale chciałbym wiedzieć, na podstawie czego wymyślono te 720 płci.
Stawiam na zróżnicowanie organów płciowych i/lub kombinatorykę komórkową tj. w zależności od organu strzela partnera/ów różnymi zestawami komórek o potencjale wytworzenia jednego z rodzajów Bloba.
kmat napisał(a): .
Gawain napisał(a): I Jurrasic Park Crichtona: Po prawdzie to chłop chce aktywować pewne atawizmy u kury. Pomysł w sumie ciekawy, choć na oko na etapie sprzedawania książek o projekcie.
Inżynieria wsteczna to coś o czym lata temu już czytałem. Zęby u kury na pewno już da się wyhodować. Ciekawa forma hybrydyzacji gatunkowej. W końcu i człowiekowi jak pogrzebać to dałoby się wyprowadzić ogon, dodać kilka palców, a jak dobrze pogrzebać to i pneumatyczne kości i skrzydełka... XD
Sebastian Flak
Liczba postów: 4,165
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
532
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
ZaKotem napisał(a): Płci z zasady mogą być dwie No właśnie nie. Takie orzęski mają sporo i dość skomplikowane zasady, kto może z kim.
Gawain napisał(a): Stawiam na zróżnicowanie organów płciowych i/lub kombinatorykę komórkową tj. w zależności od organu strzela partnera/ów różnymi zestawami komórek o potencjale wytworzenia jednego z rodzajów Bloba. Tu raczej idzie o to, jakie jądro komórkowe z jakim może koniugować w blobie.
Gawain napisał(a): Inżynieria wsteczna to coś o czym lata temu już czytałem. Zęby u kury na pewno już da się wyhodować. Ciekawa forma hybrydyzacji gatunkowej. W końcu i człowiekowi jak pogrzebać to dałoby się wyprowadzić ogon, dodać kilka palców, a jak dobrze pogrzebać to i pneumatyczne kości i skrzydełka... XD Trochę takiej inżynierii mogłoby z HIVem pomóc. Małpy są odporniejsze.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
18.10.2019, 12:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.10.2019, 12:13 przez Łazarz.)
Liczba postów: 1,159
Liczba wątków: 20
Dołączył: 08.2016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: tak jak Pan Jezus powiedział
Amorficzny blob z 720 możliwymi płciami i bez mózgu.
Czy tylko mi coś to przypomina?
Liczba postów: 5,145
Liczba wątków: 27
Dołączył: 06.2017
Reputacja:
1,162
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: kult kota
kmat napisał(a): ZaKotem napisał(a): Płci z zasady mogą być dwie No właśnie nie. Takie orzęski mają sporo i dość skomplikowane zasady, kto może z kim. No ale Hindusi też. Wydawało mi się, że płeć biologiczna to zdolność do produkowania małych lub dużych gamet - więc jednokomórkowców z zasady nie dotyczy. Są jakieś inne definicje?
Liczba postów: 21,468
Liczba wątków: 216
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
1,016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Sprawa ewolucji dymorfizmu płciowego sama w sobie jest fascynująca.
https://www.focus.pl/artykul/skad-pochodzi-plec
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 1,159
Liczba wątków: 20
Dołączył: 08.2016
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: tak jak Pan Jezus powiedział
ZaKotem napisał(a):kmat napisał(a):ZaKotem napisał(a):Płci z zasady mogą być dwie No właśnie nie. Takie orzęski mają sporo i dość skomplikowane zasady, kto może z kim. No ale Hindusi też. Wydawało mi się, że płeć biologiczna to zdolność do produkowania małych lub dużych gamet - więc jednokomórkowców z zasady nie dotyczy. Są jakieś inne definicje?
No jasne. Właściwa płciowość tak właśnie wygląda, ale z tego co pamiętam są też jednokomórkowce rozmnażające się od czasu do czasu płciowo, z płcią nie męską lub żeńską, tylko "+" i "-", wyznaczaną przez obecność pewnych białek. Zresztą proces płciowy może zachodzić nawet bez rozmnażania, bakterie mogą wymieniać się materiałem genetycznym za pomocą pilusa. Tylko że wtedy oczywiście nie mówimy o płciach
Liczba postów: 4,165
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
532
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Jakoś takoś. Z tymi bakteriami to jest bardziej skomplikowane, bo plazmid to raczej symbiont a nie część własnego DNA. To ma więcej wspólnego z zarażeniem niż seksem.
PS. taka ciekawostka.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
|