Łazarz napisał(a): A najśmieszniejsze w tym jest to, że ten dialekt zasadniczo wyewoluował... z gwary południowych arystokratów.W sumie nie powinno to w żaden sposób zaskakiwać. Kto w końcu uczył angielskiego niewolników z Afryki?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.