stwór obmierzły, acz towarzyski napisał(a):Trump sformułował przekaz pozytywny: przyszłość należy do patriotów i to poszczególne państwa powinny decydować o polityce klimatycznej, a nie jacyś globalistyczni Wielcy Bracia pociągający za sznurki, w ten sposób dowartościowując tak naprawdę każdego, kto ceni sobie podejście demokratyczne, oddolne, obywatelskie.Trump wygenerował pobredzanie, które dowodzi, jak dalece odklejony jest od problemów naszej, i nie tylko naszej, epoki. Rozważmy bowiem per analogiam grupę oddolnych patriotycznych obywateli w szczelnie zamkniętym pokoju, z których część zachowuje się spokojnie, a część wydala głośno metan, bo widać lubi; do tego argumentuje, że może to robić, ponieważ wolność. Że wkrótce powietrze w pokoju nie będzie się nadawało do niczego, jest rzeczą oczywistą - tak samo, jak to, że w tym pokoju dojdzie w końcu do demokratycznego dawania sobie po gębach i to możliwie atomowo.
Bajdewaj, w prawie jeszcze rzymskim wprowadzono taką zasadę, że jeśli wystawiłeś sobie, obywatelu, dom, to właściciel sąsiedniej parceli może się pobudować w taki sposób, że konstrukcja jego budowli wspiera się na Twojej ścianie. Twoim zasranym obowiązkiem jest wtedy dbać o te ścianę aż po grób i nie szczędzić środków, żeby budowla Twojego sąsiada nie runęła mu na jego rzymski łeb. Czy wg Ciebie zasada ta ogranicza Twoją wolność?
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro
Stronger than love and with me it will be
For always
- Mike Wyzgowski & Sagisu Shiro