E.T. napisał(a): Owszem, rozmawiamy poważnie. Rozumiem, że szaman też nie musi udowadniać, iż łączy się z duchami przodków?
Ma udowadniać, że się łączy, czy że wierzy, że się łączy? Bo jeżeli to pierwsze, to ktoś tu nie rozumie pojęcia "religia".
Cytat:Mówimy o sakramentach jeszcze, czy też cele religijne kościoła ograniczają się do realizacji obrzędów i nie ma różnicy w treści wypowiedzi brzmiącej "został ochrzczony" wypowiadanej przez katolika i ateistę?
Mówimy o obrzędach religijnych i ich skutkach. A te drugie mogą być różne już wśród wierzących, przykładowo katolików, protestantów czy Świadków Jehowy. Mimo to sam obrzęd jest podobny, stąd też nazwa.
Cytat:Te wyjątki nie dotyczą prawa do bycia zapomnianym, ale przechowywania określonego typu danych osobowych. O prawie do bycia zapomnianym był ten fragment o realizowaniu celów i niezbędności.
Ech... znowu to ignorowanie przebiegu dyskusji. Już Tgc odpisywałem, że artykuł 17 odwołuje się do artykułów 6 i 9. Czasem bezpośrednio, czasem pośrednio przez art. 21.
Cytat:Sam wskazałeś na subiektywny charakter sprawy, potem podałeś przykład o którym sam stwierdziłeś, że jest nieaktualny, aby na koniec zawracać głowę sprawą, której powaga jest, jak sam stwierdziłeś, kwestią subiektywną. Czego Ty oczekujesz?
Primo, ignorancja nie jest synonimem subiektywności.
Secundo, przykład jest aktualny, tyle że ludzie coraz rzadziej ten błąd robią.
Tertio, już nic nie oczekuję. Ale forum publiczne, inni też czytają, więc zostawić tak nje lza.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!