Niby tak - ale to w sumie smutne, że Homo S. w swojej masie używa najnowszych gadżetów, a we łbie siedzi na drzewie i sra pod siebie.
PS. Z dwojga złego, to wolałbym już raczej 'ex cathedra' niż 'ex volutabrum'.
PS. Z dwojga złego, to wolałbym już raczej 'ex cathedra' niż 'ex volutabrum'.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.