pilaster napisał(a): W sytuacji towarzyskiej wystarczą cechy zewnętrzne. Ale w wielu innych - nie wystarczą. Np w zawodach sportowych, gdzie bada się płeć zawodniczek (ciekawe - nigdy zawodników).Nie nadąża pilaster. Owszem, kiedyś tak się robiło, ale przestało. Ponieważ to bez sensu. O wynikach zawodów nie decyduje przecież wielkość łechtaczki albo posiadanie jąder gdzieś w środku. Decyduje za to na przykład ilość wytwarzanego testosteronu. Dlatego obecnie zamiast "badać płeć" po prostu bada się ilość tego hormonu we krwi, nikt przy tym nie decyduje, że kobieta mająca zbyt wysoki poziom "nie jest kobietą". Tylko, że jako osoba poddana dopingowi, choćby i naturalnemu i nie że swej woli, nie może być dopuszczona do zawodów.
https://tygodnik.tvp.pl/37044830/ktora-z...-w-sporcie