Koliber to jednak liberał konserwatywny. W konfie (wśród wyborców) obok kolibrów oczywiście znajdują się też libertarianie, którzy faktycznie koncentrują swoją uwagę wyłącznie na gospodarce (ale też na wolnościach osobistych więc Trzaskowskiemu na pewno nie zalecałbym pitolić o mowach nienawiści, ponieważ ta narracja jest odbierana jako komunistyczny atak na wolność słowa). Taki ktoś może mieć w dupie homo-małżeństwa, ale nie będzie mieć w dupie wolności słowa.
Osobiście spodziewam się, że spora część wyborców z tej niszy po prostu nie pójdzie na drugą turę, a walka o fotel będzie bardzo wyrównana i porażka Dudy nie byłaby niczym nieprawdopodobnym. Odpływ elektoratu Hołowni do Trzaskowskiego jest w zasadzie pewny. To samo z elektoratem biedroniowym..
Według mnie wynik wyborów głównie będzie zależeć od tego jak duża część wyborców Hołowni pozostanie w domu. Wyborca politycznie świadomy na pewno pójdzie i zagłosuje na Trzaskowskiego, pytanie zatem ile znajduje się tam apolitycznych Grażyn, które poszły zagłosować na nową twarz i fajnopolackiego pana z TVN, nie znając nawet jego programu, wypowiedzi, działalności pozatelewizyjnej. To jest wyborca najmniej pewny, najmniej zmobilizowany.
Osobiście spodziewam się, że spora część wyborców z tej niszy po prostu nie pójdzie na drugą turę, a walka o fotel będzie bardzo wyrównana i porażka Dudy nie byłaby niczym nieprawdopodobnym. Odpływ elektoratu Hołowni do Trzaskowskiego jest w zasadzie pewny. To samo z elektoratem biedroniowym..
Według mnie wynik wyborów głównie będzie zależeć od tego jak duża część wyborców Hołowni pozostanie w domu. Wyborca politycznie świadomy na pewno pójdzie i zagłosuje na Trzaskowskiego, pytanie zatem ile znajduje się tam apolitycznych Grażyn, które poszły zagłosować na nową twarz i fajnopolackiego pana z TVN, nie znając nawet jego programu, wypowiedzi, działalności pozatelewizyjnej. To jest wyborca najmniej pewny, najmniej zmobilizowany.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN