Pewnie rząd jej królewskiej mości zaszczepi mnie wkrótce. Dam znać jakby pojawiły się jakieś dziwne NOPy - druga głowa, genitalia na czole, czy co tam.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.